Witam,
Czy ktoś zna "dobrego" lekarza pulmonologa przyjmującego w Poznaniu na NFZ, który nie ma problemu z wydawaniem skierowań?
Pewna osoba, która paliła 6 lat ( od dwóch lat nie pali) ma duszności (ostry kaszel, skurcz płuc/oskrzeli?, wydzielina do odkrztuszenia), bóle w klatce piersiowej, raz bardziej od tyłu, raz bardziej z przodu (jakby ktoś kijem uderzył, nasilające się przy poruszaniu się), ogólnie przewlekły kaszel i chrypka i trudności z oddychaniem, szmer pęcherzykowy, wychudzenie,b. silne osłabienie itp.
Osoba ta miała robiony RTG klatki piersiowej , ale ten nic nie wykrył. Może trzeba by było zrobić tomografię?
Ale jest trochę obawa, że pulmonolog odmówi; NFZ mówi, że o diagnostyce decyduje lekarz, więc nie do końca wiem co się pacjentowi "należy" , jakby się zachować gdyby pulm. odmówił skierowania na takie badanie.
A do pulmonologa od rodzinnego też się dostało raz skierowanie i jeśliby owy lekarz sprawiał problem i nie chciał diagnozować to obawiam się , że następnego skierowania, żeby dostać się do innego specjalisty, się nie dostanie...
Czy mógłby mi ktoś powiedzieć jak to jest czy jak lekarz rodzinny da skierowanie do specjalisty a ten nie chce diagnozować i ogólnie wizyta u niego nic nie zmienia/ nie pomaga to czy pacjent ma prawo dostać ponownie skierowanie do tej samej specjalizacji żeby mógł się udać do innego lek.? Nie orientuję się w tym.
jakby się zachować gdyby pulm. odmówił skierowania na takie badanie.
A do pulmonologa od rodzinnego też się dostało raz skierowanie i jeśliby owy lekarz sprawiał problem i nie chciał diagnozować to obawiam się , że następnego skierowania, żeby dostać się do innego specjalisty, się nie dostanie...
A tak było? Jeżeli tak, to ja bym zrobiła tak:
1. poprosiłabym lekarza specjalistę o odmowę diagnostyki, z podaniem powodu, NA PIŚMIE,
2. wróciłabym do rodzinnego z prośbą o kolejne skierowanie (w żadnym razie nie pozwól się zbyć).
Powodzenia.
_________________ „Żółw musi być aż tak twardy, bo jest aż tak miękki”. St.J.Lec
Lider czerwonej kreski./Kuba Wojewódzki (tego forum).
Co do tego jak było to tak było , ale np u neurologa. Pomimo wymienienia dolegliwości neurologicznych i podania kilku ewentualnych różnych możliwych przyczyn (np. bardzo silne uderzenie kiedyś głową o kamień, podobno po paru latach może się po takim urazie zacząć tworzyć krwiak) neurolog odmówił jakichkolwiek skierowań na jakiekolwiek badania, wypisał jedynie "receptę" na witaminki z grupy B i do widzenia. To już było parę lat temu.
Co do pulmonologa to jeszcze przed, ale pojawiają się różne obawy, biorąc pod uwagę dotychczasowe przejścia z lekarzami. Raźniej mi trochę gdy widzę , że inni ludzie też mają podobne przejścia, łatwiej wtedy nie dać się wdeptać w ziemię, więcej argumentów się pojawia do walki o zdrowie.
O rodzinnym to nie ma co pisać, tego lekarza trzeba by było zmienić...
Ale dziękuję za rady, na pewno się przydadzą! Muszę się też po prostu bardziej doinformować do czego pacjent ma prawo.
A co do Tk prywatnie nie zrobimy , bo nie ma pieniędzy.
dzięki za namiar
[ Dodano: 2014-04-23, 15:39 ]
Nie wiem czy robić nowy wątek, może napisze tu jeszcze takie pytanie-
czy ta chrypka, kaszel mogą być ewentualnie od guza krtani, gardła, przełyku (gdzieś tam po drodze) i czy miałyby z tym jakiś związek odczuwane przewlekle mdłości? Czy takie coś wyszło by na jaw przy badaniu gastroskopowym (przełyku tak , ale czy krtani też?)
Czy jeśli jakiekolwiek badanie wykaże obecność nie małego guza to czy zdarza się , że to nie jest nowotwór?
Gdzieś czytałam tu , że bez histopatologicznego bad. nigdy nie wiadomo czy to w ogóle rak czy nie-czy to prawda? Nie da się nigdy jednoznacznie postawić diagnozy bez tego badania?
jaskółka, badaniem które powinno wyjaśnić wątpliwości i wykluczyć bądź potwierdzić Wasze podejrzenia, jest TK klatki piersiowej. Myślę że nie ma sensu domniemywać, że każdy lekarz zachowa się tak, jak opisany wyżej neurolog, tylko jak najszybciej iść do specjalisty. Odpowiadając na pytanie - tak, guz, naciek, mogą powodować chrypkę, kaszel i mdłości. Myślę jednak że do czasu uzyskania diagnozy nie powinniście myśleć o najgorszym wariancie. Ostatecznym potwierdzeniem toczącego się procesu nowotworowego jest histopatologia, jednak badania obrazowe pozwalają z dużym prawdopodobieństwem stwierdzić, z czym mamy do czynienia, a przynajmniej nakierować na dalszą diagnostykę. Czy robiliście badanie OB lub CRP? Jesli tak to jaki był wynik i kiedy to badanie miało miejsce? Myślę że do specjalisty dobrze byłoby udać się z wynikiem podstawowych badań krwi.
[ Dodano: 2014-04-23, 15:59 ]
Wszystkie posty dotyczące tego pacjenta powinnaś umieszczać w jednym wątku, nie zakładać nowych.
Ptaszenio, nikt tu nie zakłada , że każdy lekarz zachowa się jak ten neurolog. Bywają inne złe przykłady a także bywają wyjątki wśród lekarzy, że zdarzają się tacy, do których chętnie się wraca jak jest problem.
Wiesz, cieszę się, że mogę na tym forum zadać wprost swoje pytania żeby rozwiać swoje wątpliwości, bądź doinformować się, jest mi to w tej chwili trochę potrzebne, a w realu to nie mam za bardzo kogo o to pytać więc korzystam z okazji, dopóki właściciele forum mi tego tu nie zabronią.
I nie musisz mnie "uspokajać" żeby nie myśleć o "najgorszym". Ja się nie boję nowotworów i nie boję się o nich myśleć i pytać o nie. Chcę prawidłowej diagnozy.
jaskółka, przecież w pierwszym poście założyłaś, że możecie mieć taki problem z innym lekarzem po niedobrych doświadczeniach. Powodzenia w dalszej diagnostyce.
Ptaszenio dziękuję,
wyraz zakładać wyraża w moim odczuciu pewną pewność, że pomimo , że nie wiadomo co się stanie, to ktoś już stwierdził, upewnił się w tym , że to się tak stanie i już.
ja napisałam, że jest "trochę obawa" - to nie to samo, obawa to nie pewność , że coś się stanie. Ale rozumiem , że chciałeś tylko dodać bodziec żeby szybko pędzić do specjalisty na wypadek gdyby ktoś chciał zwlekać, więc chciałeś dobrze
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum