Witam,
chciałabym prosić o rade i pomoc ,w sprawie mojej mamy .
Poniżej zamieszczam wypis mamy ze szpitala, gdzie trafiła na badania kontrolne w związku z uporczywym kaszlem oraz włóknieniem płuc. Moje obawy dotyczą guzka, który znajduje się w płucu lewym.. napisano ze jest nie diagnostyczny. Mama ma ponownie stawić się w szpitalu za 6 miesięcy.... wydaje mi się że to trochę za długo.
Bardzo proszę o radę, jakie badania może wykonać mama w międzyczasie, czy warto w tej sytuacji wykonać badanie krwi na markery?
Serdecznie pozdrawiam