Po pierwsze myśl pozytywnie - cokolwiek natchnęło cię, żeby prosić o usunięcie wartownika było najlepszą decyzją jaką mogłaś podjąć. Każdy z nas pewnie w tym momencie przytaknąłby lekarzom, bo przy twoim typie czerniaka (brak owrzodzenia, niski breslow) faktycznie nie trzeba by tego robić.
Przykro mi, że znalazły się tam komórki czerniaka, ale skup się na tym, że to mikroprzerzut, taki malutki i bardzo szybko wykryty.
Niestety usunięcie wszystkich węzłów jest konieczne i najlepiej działaj w takim samym tempie. Usunąć jak najszybciej można.
Przy mikroprzerzutach w wartowniku prawdopodobieństwo komórek nowotworowych w pozostałych węzłach jest znikome, jednak jak udowodnił choćby twój przypadek - ta choroba jest nieprzewidywalna, więc lepiej dokonać limfadenektomii i całkowicie uniemożliwić drogę czerniakowi.
Wiem, że się tego boisz, dyskomfort będzie trochę większy niż po tym zabiegu, a ręka jakby trochę słabsza, ale wszystko się wygoi i naprawdę będzie w porządku. Jeśli potrzebujesz upewnienia się w tej decyzji to zarejestruj się w Centrum Onkologii w Warszawie, albo u samego profesora Rutkowskiego, albo u innego z onkologów z jego kliniki. Tam są dobrzy specjaliści, którzy zajmują się właśnie tym typem nowotworów.
Moje zdanie jest jednak takie, że jeśli termin w Warszawie byłby dosyć długi, a tam gdze się leczysz szybciej usunęli by ci węzły, to bym się na to zdecydowała a do Warszawy pojechała już z wynikami po wycięciu. Oczywiście to zależy też od tego czy szpital w którym leczysz się obecnie ma dobrą chirurgię. No i to oczywiście twoja decyzja. Musisz mieć poczucie bezpieczeństwa.
Nie patrz też na statystyki. Sama zauważyłam, że jak człowiek się stresuje to wyczytuje w tych statystykach najgorsze scenariusze. Wyczytałaś o przeżyciu od kilku miesięcy do kilku lat. A w statystykach jest, że przy twoim nacieku masz 95% szans, że nigdy więcej nie usłyszysz o nowotworze.
Nie można się kierować tymi statystykami, bo nikt z nas nie jest kolumną w wykresie
Głowa do góry
Mocno trzymam kciuki, żebyś już teraz ostatecznie pozbyła się nawet cienia po komórkach czerniaka
[ Dodano: 2015-03-22, 12:07 ]
przepraszam, nie zobaczyłam twojego dopisku, że masz już wyznaczone docięcie. Myślę że to jest wystarczający termin na usunięcie węzłów.
Najważniejsze głowa do góry