[iti]

Witam wszystkich forumowiczów!
Ostatnio zaczęła mnie denerwować czarna kreska na paznokciu, której długość jest prawie do połowy paznokcia, natomiast kiedyś była znacznie krótsza. Wyszukałam o tym w Internecie i trochę mnie przeraziły informacje o tym co to może być...

Kreska pojawiła się około 3 lata temu bo pamiętam jak obcinałam ją nożyczkami, ale i tak się później pojawiała. Ostatnio natomiast zaczęła się wydłużać w głąb paznokcia. Mam wrażenie że po porodzie nabrała tempa. W życiu nie miałam żadnych tipsów na paznokciach, rzadko też maluje paznokcie.

Czy warto takie coś pokazywać jakiemuś lekarzowi czy raczej mnie wyśmieje? Może na razie obserwować tylko.

[Armands]

Na pewno trzeba pokazać, skonsultować, tym bardziej, że nie jest to coś nowego.
Nie bój się reakcji lekarza, jeśli nawet to nic złego, to powinien pochwalić czujność, a nie wyśmiewać.
Życzę, aby to był fałszywy alarm.

Pozdrawiam
Armands

[STARYWYGA]

Witam

Należy się udać do dermatologa
dermatolog zbada to dermoskopem i oceni jak to co to jest
jeśli nic obserwacja co pół roku lub co roku
jeśli będzie coś niepokojącego są 2 drogi

pierwsza

Skieruje na usuwanie chirurgiczne ,wspaniale robią w centrum onkologi w BIelsku Białej
następnie usunięta rzecz zostanie poddana badaniu hispatologicznemu
wynik dobry koniec tematu
zły wtedy zaczyna się sprawa

Drugie
skieruje do onkologa
onkolog to zbada i zdecyduje czy usuwać
usuwanie pacz punkt 1

co do usuwania
wykonuje się je ambulatoryjnie
ja już miałem usuwane 20 zmian
i wynik 20 do zera
20 wyników dobrych

[Madzia70]

iti,
Najprawdopodobniej to zmiana grzybicza, ale koniecznie trzeba wykluczyć czerniaka podpaznokciowego. Działaj

[nikka]

Działaj, mój syn miał mniej więcej około roku taką kreskę ale ją bagatelizowałam... No bo jak to chłopak pewnie gdzieś przytrzasnął. Jak mi to w lutym bodajrze znów pokazał to na drugi dzień byliśmy u rodzinnego , po 3 dniach u dermatologa na cito. mniej więcej po miesiącu miał zabieg usunięcia. Udało mi się zalatwic w znieczuleniu ogólnym. Wynik badania znamię barwnikowe brzeżne

A dr dermatolog mnie ochrzaniła tak pozatym że czekałam rok...

[iti]

Dziękuję wszystkim za informacje, najbardziej przekonała mnie nikka, by tego nie bagatelizować (masz może zachowane jakieś zdjęcie tej zmiany u syna?).

U mnie ta czarna kreska jest przedłużona do takiej brązowej jaśniejszej, czego na zdjęciu nie widać dokładnie, a tak mi się przypomniało że na początku miałam przez cały paznokieć właśnie taką bardzo jasną brązową kreskę, która później zaczęła czarnieć od góry.

W styczniu będę miała okazję widzieć się z onkologiem oraz dermatologiem - niestety moja córcia ma naczyniaka oraz znamię łojowe na głowie, z którym właśnie dostała skierowanie do onkologa, a które kiedyś zostało źle zdiagnozowane przez dermatologa.

[nikka]

Jutro zapytam młodego Może się zachowało zdjęcie

[ Dodano: 2017-12-16, 23:27 ]
Znalazłam

[STARYWYGA]

nikka napisał/a:

Działaj, mój syn miał mniej więcej około roku taką kreskę ale ją bagatelizowałam... No bo jak to chłopak pewnie gdzieś przytrzasnął. Jak mi to w lutym bodajrze znów pokazał to na drugi dzień byliśmy u rodzinnego , po 3 dniach u dermatologa na cito. mniej więcej po miesiącu miał zabieg usunięcia. Udało mi się zalatwic w znieczuleniu ogólnym. Wynik badania znamię barwnikowe brzeżne A dr dermatolog mnie ochrzaniła tak pozatym że czekałam rok...

Tylko po co w znieczuleniu ogólnym ?
ile syn ma lat ?