Prośba o ukierunkowanie leczenia i pomoc w inetrpretacji tk.
Serdecznie proszę o pomoc.
Mąż od miesiąca zaczał skarżyć sie na silny ból okolicy mostkowo obojczykowej strony lewej, dołączyły się stany podgorączkowe 37-39 oraz opuchlizna tego miejsca, lekarz rodzinny poczatkowo zdiagnozował to jako rwę barkowa i zlecił Ketonal i Tramal, póżniej gdy ciepłota ciała doszła do 39 dołączył antybiotyk, po którym gorączka spadła do 37 i ból się trochę zmniejszył ale ponieważ utrzymywał się dodatkowo obrzęk, na cito trafiliśmy z rtg barku do ortopedy. Ponieważ ortopeda stwierdził że rtg barku ok, skierował męża na TK stawu mostkowo-obojczykowego, natomiast po obejrzeniu wyniku do poradni klatki piersiowej, lekarz zasugerował że w związku z wynikiem podejrzewa przerzuty nowotw, z płuc.
Rok temu mąż robił rtg płuc i wynik był ok, w przeciagu miesiaca był 2 razy osłuchiwany przez lekarza też ok.
Oto wynik opisu TK:
TK:
Obszar zmian naciekowych obejmujący lewy staw mostkowo-obojczykowy i otaczające tkanki, bez patologicznego wzmocnienia kontrastowego. Zmiany naciekowe szerzą sie na tkankę tłuszczową śródpiersia przedniego obejmujacą przyczep mięśnia piersiowego większego, naciek powoduje destrukcję powierzchni stawowej końca mostkowego obojczykowego lewego oraz powierzchni stawowej wcięcia rękojesci mostka z nieszczeniem krążka stawowego.
Jutro jedziemy do Lublina do poradni na Jaczewskiego, w moim mieście nie ma takiej poradni. Dodam tylko ze mąż troche pokasłuje lecz twierdzi ze ma katar. Jestem na maxa zestresowana i chyba mam problemy z racjonalnym mysleniem. Może ktoś z Państwa podpowie co o tym wszystkim mysleć?
[ Dodano: 2015-03-29, 14:23 ]
Czy będąc w Lublinie w poradni powinnam dodatkowo poprosić o jakieś badania, czy lekarze sami z siebie ,,porządnie,, zajma,, się tematem, pytam dlatego że z mojego doswiadczenia wiem że o większość badań i zainteresowanie pacjentem trzeba prosić, przynajmniej jest tak w moim mieście-Radom, dodam za zlecone TK płaciłam ponieważ słowo Cito to dwa miesiace czekania, a mąż ma 46 lat i widzę że cierpi
[ Dodano: 2015-03-29, 20:02 ]
wiem że za mało mam konkretnych wyników badań bo skąd? jaki rodzaj? jestem laikiem w tym temacie Tomograf i jego opis: naciekanie tkanek i stawów i destrukcja stawów, proszę tylko o ludzka pomoc w podpowiedzi co do inerpretacji tego wyniku żebym to przeżyła - wizytę w Lublinie.Ponieważ jestem pielęgniarką widziałam wiele dramatów w życiu, tylko nigdy to nie dotyczyło bliskiej dla mnie osoby, myślę racjonalnie z wyjątkiem osób bliskich, jeżeli dotyczy ich taka sytuacja.Jeżeli nikt nie będzie miał dla mnie w tym temacie nic do powiedzenia, dodnia otuchy i tak się odezwę, gdy bedę więcej wiedziała.pozdrawiam wszystkich forumowiczów
Moniko,
Za mało wiemy o pacjencie, żeby cokolwiek powiedzieć. Pali papierosy?
Na pewno onkolog zdecyduje o rozszerzeniu diagnostyki - trzeba zrobić TK klatki piersiowej (jak rozumiem, na razie była tylko TK okolicy mostkowo-obojczykowej), pewnie biopsja zmiany.
Zamieść wyniki, które dostaniesz, jeśli potwierdzi się choroba nowotworowa - czego nie życzymy.
Jeśli zaś okaże się, że to coś innego - także daj znać. W tej sytuacji nie będziemy Ci w stanie pomóc (to forum onkologiczne), ale będziemy się cieszyć razem z Tobą
Pozdrawiam Cię serdecznie.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Dziękuję za pomoc, mąż od 10 lat nie pali, nie wiem do jakiego- lekarza chodzi o nazwisko, poradnia kl.piersiowej na malczewskiego 8 jest jedna. Odezwę się jak będę miała wyniki
[ Dodano: 2015-03-30, 11:34 ]
Wracam z Lublina z por.tarakochirurgi i przeżyłam szok aż mi się żyć nie chce. Dr.n.med po obejrzeniu wyniku był niezbyt zadowolony że ja z Radomia do Lublina, wg niego potrzebna biopsja, na moje pytanie to tk. klatki też trzeba zrobić, powiedział że to albo zapalenie kosci albo przerzuty, stwierdził również że na tk mało zdjęć oraz że w Lublinie terminy na biopsje 6 tyg i powinnam się udać do warszawy. Na nic mi nie dał skierowania i konkretnie nic nie poradził jaka dalej droga mimo że prawie żebrałam.dał skierwanie do ortopedy żeby się wypowiedział, nie wiem po co bo od ortopedy trafiłam do Lublina. Na jutro zapisałam się w swoim mieście do onkologa który ma konkretne namiary na warszawę.myślę że ta tk.stawu starczy żeby mnie dalej pokierował. Dr. Z lublina dodał tylko że nie jest dobrze bo staw zniszczony. Wiem że pisze nie w temacie ale proszę czy ja dobra drogę wymyśliłam, chodzi mi o wizytę pryw. Na jutro u onkologa. Proszę o podpowiedzieć
Wysoka goraczka towarzyszaca procesowi chorobowemu oraz brak wzmocnienia kontrastowego w TK przemawia za procesem zapalnym. Nie wyklucza procesu nowotworowego (np. guz Pancoasta) ale czyni go mniej prawdopodobnym. Nalezy jak najszybciej wykonac TK pluc. Czy u chorego bol byl ciagly i rwacy (jak od nerwu) czy tez zalezny od wysilju, polozenia konczyny gornej etc.?
Zależy od ruchów kończyny, tzn.przy ruchach i podnoszeniu tą ręką występuje silny, po antybiotyku gorączka i ból znacznie się zmniejszyły, lekarz wspomniał o tomografię zageszczonej kl. Piersiowej, rozumiem że tk.płuc pokazuje dokładniej tkankę. Dzisiaj idę do onkologa to może coś podpowie. I tak kolejna tk muszę robić prywatnie
[ Dodano: 2015-03-31, 09:03 ]
dodam tylko że na początku dolegliwości bólowe występowały też w stanie spoczynku, zmniejszały się tylko przy ułozeniu ręki do góry, po antybiotykoterapi został dalej obrzęk okolicy mostkowo-obojczykowej i szyi a bóle tylko przy ruchach. O guzie Pancoasta czytałam tylko w sumie decyzje co do dalszej diagnostyki powinien podjac chyba torakochirurg, który w mojej ocenie nas olał.
Cześć Monika.Przeczytałam informacje dotyczące Twojego męża.Myślę , że post Prof Was troszkę uspokoił .Postaraj się jak najszybciej wykonać TK klatki piersiowej.
Gdyby po wyniku potrzebna była konsultacja onkologiczna chętnie zapiszę was na wizytę. Mieszkam w Warszawie przy szpitalu Magodent, w którym leczy sie moja Mama z diagnozą od roku drobnokomórkowy rak płuc .Pierwsza wizyta była bardzo szybko, nastepnie diagnostyka szybka w efekcie chemioterapia i radioterapia.Mam nadzieje i myślę że u męża to tylko proces zapalny.Gdybyś jedna potrzebowała pomocy proszę pisz na priv a ja pomogę jak mogę pozdrawiam i do góry głowa.
ps.Na wet nie wiesz jak CiE rozumiem.... co możesz czuć.Rok temu zawalił mi się świat po diagnozie . I tez jestem pielegniarką.Monisiu ale u Was jeszcze nie ma diagnozy a ja trzymam kciuki że tej gorszej wersji nie bedzie
Dziękuje za tak ciepłe słowa aż się popłakałam , dziękuje również za post Prof, odezwę się oczywiście do Ciebie. Tomografię wykonam szybko tylko jaką klatki czy płuc, zagęszczoną?
Tomografia komputerowa klatki piersiowej zawsze obejmuje swoim zasięgiem płuca co wynika bezpośrednio z nazwy i specyfiki tego badania. Nie sądzę, żeby była potrzeba wykonania tomografii komputerowej wysokiej rozdzielczości ponieważ to nie tkanka płucna musi być diagnozowana z dużą dokładnością a układ mięśniowo-szkieletowy klatki piersiowej. Z resztą TK już było wykonane - jaki problem miał lekarz w Lublinie? Za długi termin? W takim wypadku i tak musicie przejść przez Poradnię w innym Oddziale więc wystarcza skierowanie od lekarza rodzinnego (POZ). Musicie szukać, niejednokrotnie wystarczy po prostu zadzwonić do poradni/na oddział i zapytać jakie są terminy na biopsję nacieku stawu mostkowo-obojczykowego rozpoznanego w TK.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ www.rjforum.pl - Nowotwór jądra to nie wyrok! Masz wątpliwości? Dowiedz się więcej!
Głównym problemem lekarza z Lublina było to że jestem z Radomia i powinnam ,,ruszyć na Warszawę,, a drugi problem dotyczył tomografii ponieważ stwierdził ze na niej jest za mało zdjęc i nie są uwidocznione płuca, wg niego powinna być tk zagęszczona. Dlatego już nic nie rozumiem. Mąż dzisiaj miał przez lek rodzinnego załozona kartę onkologiczną z zaznaczą koniecznością konsultacji w poradni ortopedycznej i klatki piersiowej. jestem od nowa w puncie wyjścia. Rozumiem że na biopsję powinien mi dać lekarz skierowanie z ortopedycznej lub kl.piersiowej. A dotychczas wykonana tomografia wg słów lekarza nie jest dokładnie wykonana a, gdyż za mało zdjęć?
[ Dodano: 2015-03-31, 16:48 ]
Wszystkim dziękuje za pomoc, mąż ma ustalony termin na 9 kwietnia do kliniki w Warszawie na roentgena, diagnoza w kierunku raka kości. Przy okazji dowiedziałam się że onkolog był w lutym 2015 r na szkoleniu odnośnie zakładania kart onkologicznych-utrudniają znacznie i opóżniając procedury diagnostyczne w nowotworach i są plany żeby je wycofać.
W klinice lekarz stwierdził że ten naciek/guz to nowotwór, lub przerzuty z innego miejsca albo w najlepszym przypadku stan zapalny, nie oglądał płytki - kazał zostawić - tylko przeczytał opis i wyznaczył termin na badanie scyntygraficzne i biopsję w znieczuleniu ogólnym na 15.04. Na miejscu zrobiłam wg zlecenia rtg kl. piersiowej (nie znam wyniku został w szpitalu) i dał mi skierowanie na usg jamy brzusznej (jutro idę zrobić w swoim mieście). Ponieważ mąż ma powiększone węzły chłonne szyjne po tej chorej stronie, zrobić od razu usg węzłów? Czy powinnam w swoim zakresie wykonać jakieś badania czy czekać cierpliwie? Lekarz nie mówił o TK i innych badaniach.
Mąż miał 16.04 w Klinice Onkologii Tkanek Miękkich, Kości i Czerniaka na Roentgena w Wa-wie wykonaną na podst. scyntygrafii biopsję guza stawu mostkowo -obojczykowego i czekamy na telefon w sprawie wyniku, zdjęcia szwów i wizyty u chirurga onkologa który wykonywał biopsje i decyzji co dalej. W rozpoznaniu jest napisane ; nowotwory łagodne żeber, mostka i obojczyka. Nigdy w życiu tak się nie baliśmy, stres olbrzymi. Miejsce po biopsji zrobiło się mocno obrzmiałe i zaczerwienione, rana sucha. Jutro rano mąż jedzie do kliniki. Wynik usg jamy brzusznej które miałam wykonać jest ok. Pocieszam się że mąż trafił pod fachową opiekę i ewentualna decyzja co do leczenia będzie szybka.
[ Dodano: 2015-04-20, 19:33 ]
Ja muszę wrócić jutro do pracy po L 4, a mąż jutro ma 47 urodziny.
Witam serdecznie. Odebrałam wynik biopsjii guza;
Pośród beleczek kostnych widoczne są fragmenty tkanki włóknistej z obfitym, mieszanym naciekiem zapalnym złożonym głównie z plazmocytów i neutrofilów. W podścielisku odczynowe pobudzenie fibrolastów i komórek śródbłonka. Na obrzeżach zmiany odczynowe wytwarzania kości splotowatej.
wniosek; obraz mikroskopowy odpowiada zapaleniu stawu mostkowo-obojczykowego (sternoclavicus joint osteomyelitis). Konieczna korelacja z obrazem klinicznym i radiologicznym.
natomiast rtg klatki piersiowej PA +prawy bok; pogrubienie tkanek miękkich ściany klp. na poziomie st.mostkowo-obojczykowych (w projekcji bocznej), innych zmian nie widać.
chirurg onkolog na błyskawicznej wizycie dał wynik biopsji, nie ogladał u męża zmian i nie odpowiedzial na temat kaszlu który sie dołączył.
Mąż od miesiąca kaszle, czuje ucisk w okolicy krtani, widać że naciek stawu oejmuje częśc szyii, jest osłabiony, w nocy się bardzo poci. Czy jakieś jeszcze powinnam zrobić badania, co dalej? czy może ktoś mi podpowiedzieć?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum