Witam
Jestem pierwszy raz na tym forum. Jeszcze tydzień temu nie myślałem, że kiedykolwiek zawitam na tego typu stronę. No ale co zrobić. Stało się.
We wtorek u mojej mamy wykryto nowotwór lewego płuca. Nie znam zbyt wielu szczegółów wyników badań. Wiem natomiast, że guz ma wymiary ok. 3*3 cm i jest położony w takim miejscu, że za pomocą bronchoskopii nie było możliwości dojścia do guza. Tam gdzie udało sie dotrzeć nie wykryto zmian nowotworowych. Badania krwi są w normie, USG brzucha nic nie wykazało, tomografia głowy też nie. Dodam jeszcze, że jedynym objawem, że coś jest nie w porządku jest pochrząkiwanie od czasu do czasu.
Żadne inne oznaki raka płuca nie występują.
Zlecono mojej mamie badania PET. Jeżeli wynik nie wykaże przerzutów będzie operacja. Zastanawia mnie jednak fakt, że lekarka oznajmiła, iż operacja odbyła by sie bez wcześniejszego pobrania wycinka guza, czyli bez biopsji.
Moje pytania brzmią:
-czy możliwa jest operacja bez wcześniejszej wiedzy z jakiego typu nowotworem ma się do czynienia?
- czy guz o wymiarach 3*3 cm jest już dużym guzem?
- czy jakiekolwiek małe ogniska przerzutowe dyskwalifikują pacjenta do operacji?
Witam.
Pisze jak było w moim wypadku. Jestem 2 miesiace po operacji guza pluca prawego. Bronchoskopia nie wykazala zadnych zmian. Obecnosc guza bez przurzutów, potwierdzila TK klatki. Nikt mi nie robił żadnych wycinkow, badan Histopat. Tarakochirurg podjął decyzje o operacji -wycięcie gornego płata. Dopiero po operacji otrzymałam wynik Histopat. ktory własciwie potwierdził informacje zawarte w moim wypisie ze szpitala.
pozdrawiam
sloneczko 11 dziękuje za odpowiedź
Możesz powiedzieć jak dużego miałaś guza?
Jak zniosłaś operacje, jak długo po operacji czułaś się już w miarę dobrze?
Czy po operacji masz jakieś dodatkowe leczenie typu chemioterapia lub naświetlanie?
Czy przed operacją miałaś badanie PET?
Pozdrawiam
-czy możliwa jest operacja bez wcześniejszej wiedzy z jakiego typu nowotworem ma się do czynienia?
Może tak, nie powinno się jej wykonywać i jeśli jest opcja wykonania np. biopsji, to zwykle takową się zaleca. ALE jeśli np. w PET wychodzi pojedyncza, jedna zmiana, bez powiększonych węzłów i zmian w innych narządach, to można się pokusić o operację lekko w ciemno, zwykle wtedy w trakcie robiona jest tzw. Intra czyli śródoperacyjny histpat, który przed zamknięciem pacjenta daje info z czym mamy do czynienia i wówczas można na bieżąco poprowadzić dalej zabieg stosownie do diagnozy.
sigvald napisał/a:
czy guz o wymiarach 3*3 cm jest już dużym guzem?
Nie najmniejszy ale i nie największy.
sigvald napisał/a:
czy jakiekolwiek małe ogniska przerzutowe dyskwalifikują pacjenta do operacji?
Zależy gdzie, w jakiej ilości. Generalnie medycyna to nie matematyka, nie da się tak prosto że jak A to B - jest między nimi wiele zmiennych które trzeba brać pod uwagę.
Sigvald,
jak tylko będzie taka możliwość, zamieść wynik badania obrazowego klatki piersiowej, a potem wszystkie wyniki badań zamieszczaj w wątku na bieżąco.
Dziękuje wszystkim za porade i pomoc.
Jutro ma być wypis ze szpitala ,więc pewnie będe wiedział więcej i zamieszcze co dostanę
Co do tej Intry, czyli śródoperacyjnego histpatu.Teraz sobie przypominam ,że lekarka mowiła że coś takiego będzie robione, ale byłem tak zszokowany diagnozą, że wiele z tego co mówiła nie pamiętam.
sloneczko 11.,a czy miałaś po operacji chemie albo naświetlania?
Zycze Ci żeby badania kontrolne były jak najlepsze
pozdrawiam
Witam
Chciałbym zamieścić wyniki badań mojej mamy i poprosić o interpretacje.
Mam też następujące pytania:
-czy na podstawie powyższych badań można stwierdzić w 100% ze to rak?
-czy położenie guza obwodowo w segmentach 8, 9 daje większe nadzieje na wyleczenie?
-czy spikularne obrysy biegnące do opłucnej mówią coś więcej o rodzaju guza?
-jakie ogólnie jest rokowanie na podstawie ww. badań?
Dodam jeszcze, że mama ma mieć we wtorek badanie PET pod kątem przeprowadzenia operacji
Witam
Chciałbym prosić o interpretacje wyniku badania PET-TK mojej mamy. Ogólnie podobno jest nie najgorzej tzn. guz jest operacyjny.
Zastanawiają mnie uwagi na dole badania tzn.
SUV max.
-łuk aorty 3,4
-prawy płat wątroby 4,4
Czy to może oznaczać ognisko nowotworu?
Czy SUV max. 9.0 guza oznacza nowotwór?
Czy po tej wartości można ewentualnie stwierdzić rodzaj nowotworu i jego złośliwość?
Witam
Moja mama jest po operacji lobektomii dolnej lewej z limfadnektomią.
Rozpoznanie: D38.1-guz płuca lewego, c T2aN0M0 st 1B - tak jest napisane na wypisie ze szpitala
Wyniku histopatologicznego jeszcze nie ma.
-Czy na podstawie takiego rozpoznania można zakładać już jakieś dalsze leczenie tzn. czy będzie chemia,albo naświetlania lub jeszcze coś innego?
-Jakie są rokowania przy takim zaawansowaniu choroby?
-Co to jest limfadnektomia?
Mam jeszcze pytanie takie:
Czt na forum DSS można znaleźć gdzieś dział o tematyce operacji guzów płuca?funkcjonowania po operacji,rehabilitacji itp.
Witam
Zamieszczam wyniki badania patomorfologicznego mojej mamy.
Bardzo bym prosił o w miarę możliwości jak najbardziej wyczerpujący komentarz tzn. jaki to rodzaj raka, jakie są rokowania, jakie może być dalsze leczenie?
Czy to ze zajęty był jeden węzęł chlonny bardzo pogarsza sprawe?
Czy jest to resekcja doszczętna?
Co oznacza Brak cech angioinwazji?
Co to oznacza, że martwica zajmuje 20% powierzchni guza?
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum