Jak dla mnie to hemoroidy.
Krew jest jasnoczerwona, pieczenie przy wypróżnieniu i jakiś czas po nim, brak krwi w kale a jedynie pod koniec wypróżnienia? Hemoroidy często "wychodzą" właśnie przy biegunce, potem dość długo nie chcą się "schować" powodując dolegliwości bólowe czy leciutko krwawiąc, zostawiając ślady na bieliźnie.
Ale to tylko diagnoza via internet, czyli nic pewnego. Marsz do lekarza pierwszego kontaktu - zapewne będzie chciał zrobić badanie
per rectum, które wcale nie jest aż takie straszne jak wszyscy opowiadają (głównie ci, co nie mieli). Badanie konieczne, żeby zdiagnozować hemoroidy, a jeśli będą one wykluczone, to lekarz pokieruje dalszą diagnostyką, bo takie epizody zawsze trzeba zdiagnozować do końca.
Hemoroidy wymagają generalnie zmiany diety (dużo błonnika) i stylu życia na mniej siedzący, więcej ruchu etc. Dużo jest na ten temat w necie
Na razie nie nastawiaj się na żaden nowotwór, nie martw się na zapas (wiem, że przy nerwicy nie jest to łatwe), tylko umów się na wizytę do lekarza. Jeśli nie wystarczy Ci lekarz pierwszego kontaktu, zawsze możesz wybrać się do proktologa, a samodzielnie zrobić test na krew utajoną w kale (dostępne w aptece).
Pozdrawiam