podaje rozpoznanie: nowotwory o niepewnym lub nieznanym charakterze innym i nieokreślonych umiejscowień-sutek.
zrobiłam biopsje gruboigłową po czym stwierdzono rozpoznanie: zmiany włóknisto-torbielowate: włóknienie.
Ponadto skąpy limfocytarny naciek zapalny. Cech rozrostu nowotworowego nie stwierdzono.
Po konsultacji u lekarza dostałam skierowanie do szpitala na wycięcie tego i zbadanie bo lekarz stwierdził że nie wiadomo co to jest i trzeba tak zrobić...
Moje pytanie jest takie czy mogę ubiegać się o skierowanie na tomografie jeżeli nie wiadomo co to jest według lekarza to czemu chcę to naruszyć i być może pogorszyć stan lub wywołać otwarciem tego jakieś skutki,
moim zdaniem powinno to być sprawdzone pierw od zewnątrz wszelkimi metodami a nie mając wyjścia dopiero wycinać...
pomoże ktoś mi w tej sprawie bo nie mam kompletnie pojęcia co robić.. z góry dziękuje
Nikt od zewnątrz nic nie stwierdzi. Najczęściej wykonywanymi badaniami jest usg piersi lub mammografia. Jeśli obraz wzbudza jakieś podejrzenia zalecana jest biopsja. U Ciebie była, mimo
to lekarz chce to usunąć. Ja uważam, że powinnaś to zrobić.
Nie bardzo rozumiem co masz na myśli pisząc, że naruszenie tego może pogorszyć stan? Naruszone to już było przy biopsji. Nic tu nie można pogorszyć . Mimo dobrego wyniku biopsji widocznie coś niepokoi lekarza. Pamiętaj, że dopiero usunięcie tego da Ci 100% pewność,że to nic groźnego.
Pozdrawiam
podaje rozpoznanie: nowotwory o niepewnym lub nieznanym charakterze innym i nieokreślonych umiejscowień-sutek
Na jakiej podstawie postawiono takie rozpoznanie?
Czy przed biopsją miałaś jakieś badanie obrazowe (np. usg piersi?). Jak to się stało, że wykonano biopsję guza z tej piersi? Jeśli masz jakieś wyniki badań, proszę zamieść (przepisz lub załącz do postu - bez danych lekarzy i pacjenta).
Trochę za mało mamy informacji, aby konkretnie radzić? I na jakiej podstawie lekarz niepokoi guz w Twojej piersi?
Pozdrawiam
_________________ Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
Zważywszy że jedynym radykalnym sposobem wyleczenia raka piersi jest jego całkowite usunięcie chirurgiczne to nie bardzo rozumiem co można pogorszyć usuwając guzka o nieznanej morfologii. Pogorszyć to można wygląd piersi i tylko to. Tomografia komputerowa pokaże że jest guz, pozwoli dokładnie ustalić jego położenie i wymiary ale nie odpowie na pytanie czy guz jest złośliwy czy nie.
po skierowaniu od ginekologa na usg piersi nic nie mógł odczytać po czym wysłał mnie do centrum onkologii, gdzie onkolog po zbadaniu "ręcznym" stwierdził takie rozpoznanie jak nowotwór o niepewnym lub nieznanym charakterze itd. dał skierowanie na usg, gdzie dopiero tam lekarz który robił usg stwierdził że zrobi biopsje gruboigłową. Na konsultacji u onkologa po tych wszystkich badaniach stwierdził że nie wiadomo co to jest że biopsja jest niedokładna i dał skierowanie do szpitala na wycięcie tego żeby mógł zbadać dokładnie...
Podaje wyniki
88.790/2 Diagnostyk USG innych narządów- Jamy pachowe (węzły chłonne)
JAMY PACHOWE WOLNE.
88.732 USG piersi
PIERSI GRUCZOŁOWE.
W PIERSI PRAWEJ NA GODZ. 12-12.30 OKOŁO 2-3 CM OD AUREOLI BRODAWKI ZMIANA PODEJRZANA DŁ. 16MM - WYKONANO BG.
EKSPERTYZA HISTOPATOLOGICZNA
LOKALIZACJA WYCINKÓW:
1. Bioptat piersi prawej: 1.1 dł. 1,2cm i 0,9cm barwy szarej (1); 1,2dł. 1,4cm barwy szaro-żółtej oraz strzępek żółtej tkanki (2)
ROZPOZNANIE
Ad 1.1-1.2 Zmiany włóknisto-torbielowate:włoknienie.
Ponadto skąpy limfocytarny naciek zapalny.
Cech rozrostu nowotworowego nie stwierdzono.
CHciałam zapytać czy mam sanse na skierowanie na rezonans magnetyczny? myślę że wycięcie tego powinno być ostateczną decyzją, jeżeli lekarz twierdzi, że nie wie co to jest.
podałam bAdania i wyniki jakie miałam robione. Chciałam spytać co to może być za guz że lekarz nie wie co to jest? czy powinnam zmienić lekarza? jest tu wiele lekarzy więc może ktoś by był w stanie mi pomóc...
Kochana żaden lekarz nie powie Ci co to jest za guz.Badania,które
wykonujesz mogą pokazać w którym miejscu jest i czy obraz zmiany
budzi podejrzenia.Od tego ,żeby stwierdzić co to jest może być biopsja.
Tylko,że i ta jest często zawodna.(U mojej mamusi dwie biopsje nic nie
wykazały).Najlepszym sposobem jest wyciąć i przebadać całą zmianę.
Mialabys wtedy 100% pewności.Zawsze możesz też skonsultować się z
innym lekarzem przed podjęciem decyzji.Pozdrawiam
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum