Czytając różne wątki dotyczące hipertermii nie znalazłem informacji jakie by mnie interesowały, więc postanowiłem założyć własny. W jednym z postów przeczytałem, że ta terapia nie jest w ogóle stosowana przy raku płuc. W materiałach(na ogół promocyjnych) podają jednak, że jest to możliwe. W związku z tym, szukam osób, które miały styczność z tym sposobem leczenia i mogły by opisać swoje doświadczenia z tym związane.
U mojego taty w lipcu 2013 został zdiagnozowany nieoperacyjny niedrobnokomórkowy, gruczołowy rak płuca. Rozważamy zastosowanie w terapii hipertermii. Te zabiegi wykonywane są tylko w kilku miejscach w Polsce, a jego stan nie jest najlepszy i chcielibyśmy uniknąć kłopotu podróży, jeśli jej efektem będzie jedynie opłata za konsultacje(niemała) i informacja, że to nie dla niego. Wiem, że wynik zależny jest od danego przypadku, lecz na razie chciałbym się dowiedzieć czy ta metoda jest w ogóle skuteczna. Czy to pomogło komukolwiek?
Czy jest na forum może osoba, która widziała, że w wyniku hipertermii nastąpiło przynajmniej częściowe zmniejszenie guza i/lub poprawienie ogólnego stanu zdrowia pacjenta? Tata od lipca gorączkuje co go powoli wykańcza i chciałbym mu jakoś pomóc.
W miejscach, które wykonują ten zabieg dowiedzieliśmy się, że:
1. Jest to metoda powszechnie stosowana w Niemczech.
2. Skuteczność metody jest potwierdzona w publikacjach naukowych.
3. Wspomaga działanie chemioterapii i/lub radioterapii.
Ad.1. Nie wskazano nam konkretnych klinik, w których terapia jest stosowana. Tym samym ta informacja jest dla mnie mało wiarygodna. Zna może ktoś te kliniki, a może ktoś już korzystał z tego sposobu leczenia w Niemczech lub gdzie indziej?
Ad.2. Może ktoś zna te publikacje i mógłby je wskazać? Nawet jeśli dostęp do nich jest płatny zawsze można sprawdzić wiarygodność jej autorów.
Ad.3. Podobnie jak wyżej - czy jest możliwe wskazanie publikacji bądź wyników badań na podstawie, których stwierdzono taką zależność?
Zdecydowałem się napisać tutaj, ponieważ zupełnie nie wiem gdzie indziej mógłbym o to spytać. Lekarze w szpitalach nie chcą wypowiadać się na temat tej terapii, a konsultacja z lekarzem zlecającym te zabiegi w klinice jest płatna i wymaga obecności chorego.
Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
Czytając różne wątki dotyczące hipertermii nie znalazłem informacji jakie by mnie interesowały, więc postanowiłem założyć własny. W jednym z postów przeczytałem, że ta terapia nie jest w ogóle stosowana przy raku płuc. W materiałach(na ogół promocyjnych) podają jednak, że jest to możliwe. W związku z tym, szukam osób, które miały styczność z tym sposobem leczenia i mogły by opisać swoje doświadczenia z tym związane.
U mojego taty w lipcu 2013 został zdiagnozowany nieoperacyjny niedrobnokomórkowy, gruczołowy rak płuca. Rozważamy zastosowanie w terapii hipertermii. Te zabiegi wykonywane są tylko w kilku miejscach w Polsce, a jego stan nie jest najlepszy i chcielibyśmy uniknąć kłopotu podróży, jeśli jej efektem będzie jedynie opłata za konsultacje(niemała) i informacja, że to nie dla niego. Wiem, że wynik zależny jest od danego przypadku, lecz na razie chciałbym się dowiedzieć czy ta metoda jest w ogóle skuteczna. Czy to pomogło komukolwiek?
Czy jest na forum może osoba, która widziała, że w wyniku hipertermii nastąpiło przynajmniej częściowe zmniejszenie guza i/lub poprawienie ogólnego stanu zdrowia pacjenta? Tata od lipca gorączkuje co go powoli wykańcza i chciałbym mu jakoś pomóc.
W miejscach, które wykonują ten zabieg dowiedzieliśmy się, że:
1. Jest to metoda powszechnie stosowana w Niemczech.
2. Skuteczność metody jest potwierdzona w publikacjach naukowych.
3. Wspomaga działanie chemioterapii i/lub radioterapii.
Ad.1. Nie wskazano nam konkretnych klinik, w których terapia jest stosowana. Tym samym ta informacja jest dla mnie mało wiarygodna. Zna może ktoś te kliniki, a może ktoś już korzystał z tego sposobu leczenia w Niemczech lub gdzie indziej?
Ad.2. Może ktoś zna te publikacje i mógłby je wskazać? Nawet jeśli dostęp do nich jest płatny zawsze można sprawdzić wiarygodność jej autorów.
Ad.3. Podobnie jak wyżej - czy jest możliwe wskazanie publikacji bądź wyników badań na podstawie, których stwierdzono taką zależność?
Zdecydowałem się napisać tutaj, ponieważ zupełnie nie wiem gdzie indziej mógłbym o to spytać. Lekarze w szpitalach nie chcą wypowiadać się na temat tej terapii, a konsultacja z lekarzem zlecającym te zabiegi w klinice jest płatna i wymaga obecności chorego.
Będę bardzo wdzięczny za jakiekolwiek informacje.
I jak masz jakieś doświadczenia odnośnie tej terapii? Sama się zastanawiam nad tą opcją. Proszę o jakiekolwiek info, jeżeli jesteś w stanie się podzielić. Z góry dziękuję
Marta
U mojego taty i tak było już za późno na tego typu terapię - zmarł miesiąc później. Tym samym nie mam doświadczenia z tego typu leczeniem, więc merytorycznie nie jestem w stanie pomóc. Życzę wytrwałości i sukcesu w walce z chorobą.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum