1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Nowotwór odbytnicy
Autor Wiadomość
Jerzy14 


Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 2

 #1  Wysłany: 2011-09-29, 22:45  Nowotwór odbytnicy


Witam Wszystkich
Nigdy nie sądziłem,że będę aktywnie uczestniczył na forum onkologicznym.Niestety,życie jest nieprzewidywalne.W przyszłym tygodniu moja żona ma wyznaczoną operację usunięcia raka odbytnicy.Jesteśmy po rozmowie z lekarzem-chirurgiem.Może być różnie-rzeczywiście nie można na tym etapie postawić ostatecznej diagnozy.Czy na podstawie załączonych wyników można choć trochę określić stopien zaawansowania nowotworu? rokowanie?
Było oczekiwanie na wyniki badan szpitalnych,potem na badanie histopatologiczne a teraz na efekty operacji i kolejne badanie histopatologiczne.To jest straszne.
Z pytaniem czekałem do momentu otrzymania pierwszego wyniku badania histopatologicznego.
Pozdrawiam Serdecznie







1.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 4363 raz(y) 218,81 KB

2.jpg
Pobierz Plik ściągnięto 3762 raz(y) 12,17 KB

3.JPG
Pobierz Plik ściągnięto 4151 raz(y) 120,65 KB

_________________
Jerzy
 
asia19 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 29 Gru 2010
Posty: 625
Skąd: Mazowsze
Pomogła: 111 razy

 #2  Wysłany: 2011-09-30, 23:41  


Witaj Jerzy
Co prawda nie jestem ani lekarzem, a także brak mi wiedzy medycznej w w/w zakresie, jednak postaram Ci się choć trochę pomóc.
Ja nie podejmę się określenie stopnia zaawansowania choroby, bo nie potrafię na podstawie TK, którą zeskanowałeś, nic napisać. Jak na pewno wiesz, żona ma raka (nowotwór złośliwy)- adenocarcinoma to gruczolakorak- nie wiemy, jaka jest złośliwość guza (G, grade)- ten wynik będzie po operacji, częściowo od niego i od ogólnego stopnia zaawansowania zależeć będzie dalsza terapia. Najważniejsze jest to, że lekarze chcą podjąć się operacji- a więc chcą leczyć radykalnie. Istotne jest to, czy będą zajęte czy czyste węzły (TK pod tym względem jest 'dobra'- żaden węzeł nie był większy niż 15 mm- a to taka granica, porównywalne bądź większe, święcące uważa się za podejrzane nowotworowo) oraz jaka będzie radykalność zabiegu (czyli chodzi o to, czy guz będzie usunięty całkowicie i na marginesach cięcia nie będzie komórek nowotworowych).
Gdzie żona się leczy? Powiedziano Wam, na czym będzie dokładnie polegała operacja? Kiedy dokładnie operacja?
Ogólnie o raku odbytnicy znajdziesz tutaj.

Pozdrawiam
 
absenteeism 
Administrator



Dołączyła: 14 Paź 2009
Posty: 13332
Skąd: Łódź
Pomogła: 9431 razy

 #3  Wysłany: 2011-10-01, 23:15  


Tak jak napisała Asia, najwięcej będzie można powiedzieć po zabiegu.
Węzły chłonne wyglądają na czyste, co jest dobrą informacją. Nie tworzą pakietów i nie są podejrzanie duże.

Czy było wykonane RTG / TK klatki piersiowej?
_________________
 
DumSpiro-Spero 
Administrator



Dołączyła: 19 Sty 2009
Posty: 7458
Pomogła: 3498 razy

 #4  Wysłany: 2011-10-01, 23:26  


Witaj Jerzy14.

Wydaje się, że mamy do czynienia z rakiem zagięcia esiczno-odbytniczego w » stopniu zaawansowania « (ocenianym klinicznie! a zatem wyłącznie na podstawie badania obrazowego) I lub II.
W tej sytuacji standard leczenia to:

leczenie raka odbytnicy - obrazek


Rokowanie oraz decyzja o zastosowaniu leczenia uzupełniającego (lub odstąpieniu od niego) będą ściśle zależały od określenia stopnia zaawansowania choroby na podstawie raportu patologa po badaniu mikroskopowym materiału pooperacyjnego.
Dowiemy się z niego o głębokości naciekania ściany jelita (i/lub okolicznej tkanki) przez nowotwór oraz o ewentualnym zajęciu węzłów chłonnych.
Niestety badanie TK nie daje pewności jak jest - stanowi ono jedynie wskazówkę jak leczyć. Na podstawie TK możemy domniemywać, że zaawansowanie choroby umożliwia leczenie radykalne, a zatem postępowanie ukierunkowane na wyleczenie chorej.

Na dzień dzisiejszy wygląda na to, że jest szansa na wygraną. Pamiętajcie o tym.
pozdrawiam ciepło.
_________________
pozdrawiam, DSS.
 
Jerzy14 


Dołączył: 29 Wrz 2011
Posty: 2

 #5  Wysłany: 2011-10-02, 21:16  


Witam Wszystkich
Bardzo dziekuję za słowa dające dużą nadzieję na opanowanie choroby.Nie wspomniałem wcześniej-zrobione było RTG klatki piersiowej.Nie stwierdzono niepokolących zmian.Teraz czekamy do środy-operacja.
Pozdrawiam Serdecznie
_________________
Jerzy
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group