Rak złośliwy skóry Merkla z przerzutem do węzła chłonnego
Witam
Nie wiem czy to zły sen jeszcze nie wierzę.
Jestem na tym forum od roku, tata ma raka nerki z przerzutami,
Dziś odebrałam wynik histopatologiczny mamy wyciętego guzka z polika.
Jest to rak skóry Merkla , bardzo złośliwy nowotwór.
Na razie rodzice nic nie wiedzą .
Mama ma mieć jeszcze jeden zabieg poszerzenia i wycięcia a potem radioterapię.
Czy ktoś ma podobne doświadczenia z tym nowotworem bo wiadomości w internecie są przerażające!!!!!!!!
Czy powinniśmy wcześniej zrobić TK płuc i usg węzłów chłonnych??
Prozę o pomoc , to nie miało tak być, mama walczy z chorobą mojego taty już 10 lat ,
a teraz ona , jest taka cudowna dlaczego dwoje rodziców.....
Moja mama jest po operacji poszerzenia blizny i wycięcia 5 podejrzanych węzłów chłonnych.
W bliźnie brak komórek nowotworowych natomiast w I na V węzłów był przerzut.
Mama ma mieć radioterapię w WCO w Poznaniu , loży po usuniętym guzie na policzku i węzłów chłonnych. 4 maja mamy stawić się w szpitalu.
Mam pytanie, mamę boli głowa ,(a ja mam różne, złe myśli ) :
1.Czy podczas przygotowania mamy do naświetlań będą robić mamie tomograf głowy ?? czytałam ,że w fazie przygotowań tak jest ??
To nie jest tomografia diagnostyczna, ale robią ponieważ jest to niezbędne do ustawienia pól naświetlania (ludzie mają trochę różną budowę czaszki, a tu trzeba dopasować do osobnika z milimetrową dokładnością)
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź , mama od jutra zaczyna radioterapię węzłów szyjnych.Loży po guzie na policzku nie będą naświetlać.Blizna jest duża przez cały policzek,już miesiąc po operacji i mama niczym nie smaruje tylko myje szarym mydłem.
Czytałam o różnych maściach na blizny ale nie wiem czy po takich operacjach onkologicznych można używać?
powiedziano mi, że blizn tego typu nie należy traktować preparatami na blizny typy contratubex przez co najmniej rok.
Bycie szarym mydłem jest jak najbardziej zalecane, czy tego typu naturalnym mydłem.
Ponieważ jednak blizna swędzi, to trzeba ją czymś smarować. Ja po konsultacji z moją doktor smarowałam bliznę na plecach kremem na blizny Avene - ale nie zauważyłam szczególnych efektów jeśli chodzi o gojenie. Na pewno pomaga na swędzenie.
Później smarowałam maścią z propolisem (po przeczytaniu że propolis przeciwdziała przerzutom czerniaka - choć nie znalazłam medycznego potwierdzenia tej informacji).
Obecne znów używam kremu Avene.
Podobny krem ma La Roche Posay i Bioderma. Następnym razem spróbuje Biodermy, gdyż czytałam, że rokuje poprawę.
dodam, że jeśli Mama nie czuje potrzeby używania żadnej maści na bliznę, to jej nie namawiaj do tego szczególnie.
Ważne jest mamy samopoczucie. A ona zapewne myśli teraz o tym co się dzieje "w środku" a nie o bliźnie.
Bądź silna za Was obie i nie wolno okazywać Ci przy niej słabości.
Czerniak złośliwy, Clark III, naciek 9 mm
Melanoma epithelioides partim fusocellulare typus nodularis cutis, exulcerans, T4bN1aM0
» Mój wątek na tym Forum «
Moja mama miała naświetlane węzły chłonne szyjne , miała mieć 20 naświetlań , ale skutki uboczne były tak silne ,że po 16 lekarz zakończył.Dostawała antybiotyk , ale nie pomógł,różne płukanki,maści itd.
Ma straszne zapalenie jamy ustnej i krtani,prawie straciła , głos,nie mogła jeść i pić i itd.
Jestem pod wrażeniem opieki w WCO w Poznaniu na radioterapii , wszyscy od lekarzy , pielęgniarek i techników bardzo mili,służący pomocą itd.
Za dwa tygodnie ma mieć brachyterapię blizny na policzku, wstępnie lekarka mówiła ,że będzie 5 spotkań.
Chciałam zapytać czy brachyterapia również ma takie skutki uboczne jak radioterapia ?? czy są one mniejsze ???
Chciałam zapytać czy brachyterapia również ma takie skutki uboczne jak radioterapia ?? czy są one mniejsze ???
Wydaje mi się, że nasilenie skutków ubocznych zależy przede wszystkim od wielkości przyjętej dawki promieniowania, a także od indywidualnych cech organizmu, zaś mniej od sposobu ekspozycji, chociaż to może wpływać np. na skupienie bądź rozproszenie obszaru objętego zmianami popromiennymi.
Mogę polecić (jeśli jeszcze tego nie czytałaś) to opracowanie.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Mama jest już po brachyterapii policzka miała 10 naświetlań ( 10 dni x 5), skutki uboczne mniejsze niż przy radioterapii.
Wizytę u chirurga onkologa mamy na 2 sierpnia ( 1 m-c ) po brachyterapii ,tam gdzie mama była operowana tj.w klinice chirurgii onkologicznej i tam ma być prowadzona.
Naświetlania miała gdzieś indziej tj w Centrum Onkologii, myślałam że tam w poradni będzie miała kontrole ale okazuje się,że nie.
Mama 1 kwietnia przed operacją miała robione RTG płuc i usg jamy brzusznej i węzłów,minęły już 3 m-ce czy teraz powinna zrobić TK płuc i jamy czy starczy usg ??
Ten nowotwór jest bardzo złośliwy jak czerniak a jak czytam inne posty to badania kontrolne są zlecane bardzo szczegółowe.
Mam pytanie czy szumy w uszach i silne bóle głowy mogą być konsekwencją operacji i naświetlań.
Bóle i szumy mama ma od września najwięcej nad ranem.Czasami drętwieje język i palce.
Byliśmy u laryngologa,do neurologa chodzimy co m-c,robiliśmy w listopadzie TK głowy (żeby wykluczyć przerzuty ), rtg kręgosłupa szyjnego,usg naczyń i wszystko dobrze.
Laryngolog zasugerował jeszcze masaże ,żeby rozluźnić mięśnie,ale nic nie pomaga.
Neurolog sugeruje,że to nerwica,brała mama leki m-c ale bez zmian,teraz odstawił.
Poza tym nic innego się nie dzieje,mama funkcjonuje jak przed chorobą
Czy jeszcze powinna zrobić jakieś badania ???
Ten rak merkla jest bardzo agresywny ale i bardzo rzadki,obecnie nie ma na forum nikogo z ta chorobą żeby podzielić się jakimś doświadczeniem.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum