Moj tata jest po wycięciu 1,5 plata prawego płuca . Badanie histopatologiczne wykazało raka drobnokomórkowego. Operacja w szpitalu WAM w łodzi. Trafił na chemię do Kopernika w Łodzi . Przed chemia wykonano TK . W załączonym pliku opis z karty informacyjnej otrzymanej po pierwszej chemii i wypisie. Czy tata na jeszcze jakieś szanse ? Proszę o odpowiedź.
[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2017-12-22, 23:20 ] Załączając wyniki badań proszę usuwać dane pacjenta i lekarzy.
Tato ma IV stopień zaawansowania choroby, jest to najwyższy stopień niestety nie rokujący dobrze, bardzo mi przykro. Leczenie, które tato otrzymuje jest zapewne paliatywne, czyli nie z zamiarem wyleczenia a jedynie zminimalizowanie skutków choroby, może powstrzymania choroby, przedłużenia życia. Jest w tej chwili guz w śródpiersiu i liczne przerzuty na wątrobie., nie są to optymistyczne informacje. Nie wiem co dzieje się z wstępnicą bo jest tu pogrubienie co może być czymś podejrzanym.
Dopóki tatę leczą to zawsze trzeba wierzyć, że są jakieś szanse, może nie na długie życie ale na przedłużenie tego życia.
Przykro mi, że nie mam dla Ciebie lepszych informacji. Czy jest rozważana kolejna chemia?
Za 3 tygodnie kolejna chemia. Wierzymy w wyleczenie! Chociażby to ze tata został zakwalifikowany do operacji przy tym stopniu zaawansowania. Będziemy walczyć. Lekarz powiedział że max 6 wlewów po 3 ponowny TK. Wszystko oczywiście zależy od wyników krwi. Pierwszy wlew tata zniosl dobrze. Po chemii przewidziana jest radioterapia.
Ja Wam z całego serca tego życzę. Zobaczymy jak kolejna chemia zadziała, oczywiście że trzeba być dobrej myśli bo to pozwala na działania a i pacjent lepiej się wtedy poddaje leczeniu.
arturpe,
Czy Tata miał TK przed operacją? Jakie było wtedy zaawansowanie choroby? A rozpoznanie, że to rak drobnokomórkowy przyszło dopiero po operacji, tak?
Przed operacją był pet na którym byl widoczny guz na plucu i dopiero po operacji było histpat z którego wyszło ze to drobnokomórkowy. przed chemią TK którego opis powyżej
Jasne, jeśli możesz to załącz - dla porządku.
Rozumiem, że przed operacją nie udało się pobrać materiału z guza do badania histpat?
Moje pytania i wątpliwości dotyczą tego, że Drp leczy się z założenia nie chirurgicznie tylko radiochemioterapią. Więc niestety zakwalifikowanie Taty do operacji niekoniecznie musiało być najwlaściwszą opcją.
Najpierw bylo przeswietlenie klatki piersiowej pozniej TK bez kontrastu. nastepnie Była robiona bronchoskopia i nie mogli pobrać materiału. Później PET i zlokalizowanie guza. Operacja wycięcie 1,5 plata. Z wycinki badanie histopatologiczne skierowanie na chemie przed chemia TK z kontrastem i biopsja. Pierwsza chemia za nami. To wszystko trwa od września. Dziekuje za zainteresowanie tematem. Rak drobnokomorkowy to był szok biorąc pod uwagę bardzo dobre wyniki badan taty
Bardzo współczuję. To bardzo podstepny typ nowotworu. Liczy sie wiara bo to ona tu najwazniejsza. To prawda podanie pierwszego cyklu chemii daje dużą nadzieję.Ale tu trzeba uważać bo jak szybko zaczyna działać tak w miare szybko atakuje czasem z bardzo dużą siłą.To byly slowa naszego onkologa. Niestety nie pomylił się. Kontrolujcie badania krwi i uwazajcie na infekcje. Trzymam mocno kciuki, moze Wam sie uda. Pozdrawiam.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum