Zwracam się o pomoc poradę w sprawie mojej teściowej.
W 2014 r teściowa miała zabieg prawostronnej masketomii.
Rozpoznanie: nowotwór złośliwy sutka prawego.
W 2015 r bolały ją żebra i zgłosiła się do lekarza prowadzącego. Dostała skierowanie na scyntygrafię .
Wynik: ;na scyntygramie planarnym i na przekrojach tomograficznych uwidoczniono liczne ogniska o wzmożonej aktywności znacznika osteotropowego w kręgosłupie szyjnym, piersiowym na odcinku od Th1 do Th8., w mostku, w zebrach oraz w lewym stawie krzyżowo- biodrowym.
W pozostałych odcinkach układu kostnego wychwyt w granicach normy.
Wnioski: Obraz scyntygraficzny budzi podejrzenia meta do kośca.
Zdjęcie w załączniku.
Po tym badaniu został zrobiony rtg kregoslupa odcinka szyjnego i i piersiowego.
Kregosłup szyjny: spłaszczenie fizjologicznej lordozy z kyfotycznym ustawieniem kręgu C-4, C-5, C-6 o zmienionej grubobeleczkowatej strukturze kostnej? Dyskopatia od C-5 do C-7, niestabilność od C-3 do C-5
Kręgosłup piersiowy; pogłębienie fizjologicznej kifozy z esowatą skoliozą i z następowymi zmianami zwyrodnieniowymi. Ewidentnych zmian meta nie dostrzega się.
Pani lekarz prowadząca po obejrzeniu tych wyników stwierdziła ze to nie są przerzuty do kości tylko zmiany zwyrodnieniowe. I nie zleciła dodatkowych badan.
W licpu tego roku moja teściowa doznała urazu kregoslupa ( dzwigala coś ciężkiego). Zgłosiła się z bólem plecow do lekarza prowadzącego.
Zostal zlecony rtg kregoslupa.
Wynik rtg:
Kręgoslup piersiowy nieco esowato skrzywiony o pogłębionej kifozie ze złamaniem patologicznym trzonu TH6 z następowym bardzo znacznym jego spłaszczeniem. Zmieniona struktura kostna trzonu TH4. Ponadto objawy osteoporozy.
Nadmiernie długie wyrostki poprzeczne C7 imitują żebra szyjne.
Po tym badaniu została zlecona scyntygrafia kości.
Wynik badania:
W badaniu uwidoczniono ogniska patologiczne wzmożonego gromadzenia radiofarmaceutyku ostetropowego w obrębie kręgosłupa w odcinku szyjnym, piersiowym oraz czaszce. Opisane zmiany wskazują na rozsiew proc. Npl do układu kostnego. Ponadto uwidoczniono wzmożone gromadzenie w obrębie prawego stawu biodrowego zapewne na tle coxartozy.
Zdjęcia w załączniku.
Dodatkowo zostało zrobione badanie PET.
Wnioski: W badaniu PET/CT cechy rozsiewu npl w obębie kośca.
Wynik w załączniku.
Jak mam to rozumieć . Czy rzeczywiście są to przerzuty czy cos innego np. Choroba Pageta kości lub zmiany zwyrodnieniowe.
Czy badanie PET potrafi okreslić w 100% zmiany nowotworowe ?
Teściową do czasu urazu kręgosłupa który po przedzwignieciu został złamany tzn trzon TH 6 nie miała żadnych bóli kostnych.
Teraz kręgosłup nadal ja boli w miejscu złamania.
W 2015 r lekarz prowadzący powiedział ze to nie przerzuty . a ostatnie badanie scyntygrafii wrzesień 2018 r wykazało zmiany w tych samych miejscach co w 2015 r.
To znaczy ze te przerzuty były już w 2015 r tylko nie zostały potwierdzone dodatkowym badaniem ? Trochę to dziwne ze są w tych samych miejscach co 3 lata wcześniej.
Przez ten cały okres pacjentka dostawała tylko hormony ( estrogeny).
Nie wiem co o tym myśleć, bardzo proszę o pomoc. Co robic? Czy zmienić lekarza? Jakie są rokowania w tej sytuacji jeśli to rzeczywiście przerzuty?
z gory dziekuję za odpowiedz.
Wnioski: Obraz scyntygraficzny budzi podejrzenia meta do kośca.
Lilka41 napisał/a:
Pani lekarz prowadząca po obejrzeniu tych wyników stwierdziła ze to nie są przerzuty do kości tylko zmiany zwyrodnieniowe. I nie zleciła dodatkowych badan.
Bardzo się dziwię że lekarz tak zlekceważył te wyniki. Wydaje mi się że przy historii onkologicznej powinno się jednak wziąć po uwagę możliwość (prawdopodobną) przerzutów do kośćca. Tym bardziej że jeżeli chodzi o kości to moim zdaniem scyntografia jest tu dokładniejszym badaniem niż RTG.
Lilka41 napisał/a:
Opisane zmiany wskazują na rozsiew proc. Npl do układu kostnego.
Dodatkowo zostało zrobione badanie PET.
Wnioski: W badaniu PET/CT cechy rozsiewu npl w obębie kośca.
Także PET/CT potwierdza przerzuty do kości.
Lilka41 napisał/a:
To znaczy ze te przerzuty były już w 2015 r tylko nie zostały potwierdzone dodatkowym badaniem ? Trochę to dziwne ze są w tych samych miejscach co 3 lata wcześniej.
Zmiany w obrębie kości rozwijają się dużo wolniej niż zmiany w tkankach miekkich i dają się dobrze kontrolować - między innym też hormonoterapią.
Lilka41 napisał/a:
Co robic? Czy zmienić lekarza?
Jeżeli ten lekarz nadal zaprzecza istnieniu przerzutów to przyjamniej skonsultowałabym te wyniki z innym.
Lilka41 napisał/a:
Jakie są rokowania w tej sytuacji jeśli to rzeczywiście przerzuty?
Przy przerzutach rokowanie zawsze jest gorsze, jednakże jak już pisałam przerzuty do kości dają się lepiej kontrolować niż inne.
Pozdrawiam serdecznie
_________________ Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać.
Niestety nie ma tu radiologa, obrazki są nieprzydatne a PET fatalnie opisany. To musisz sama porównać dokładnie obie scyntygrafie czy to jest dokładnie to samo. PET i scyntygrafia to badania oparte na tej samej zasadzie - wskazują miejsca gdzie toczy się proces zapalny, jakiego rodzaju proces to w PET trochę wskazuje wartość Suv max im wyższa tym większe prawdopodobieństwo procesu nowotworowego, niestety 5,9 to wartość która może być przy wszystkim (zwłaszcza że nie podano gdzie ta wartość największa wystąpiła). Decydujący jest zwykle rtg - pokazuje wygląd zmian. I tu wskazówka: rtg powinien ocenić dobry ortopeda, oni najlepiej oceniają kościec. W tym co napisałaś to czas w jakim obserwowane są te zmiany i brak progresji (czy na pewno?) raczej wskazuje na procesy zwyrodnieniowe. Natomiast zmiana w kości czaszki jednak jest niepokojąca onkologicznie. Tyle że też nie podano dla niej suv max.
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum