[hka0]

Witam,
Mój 85 dziedek 6 miesiecy temu stracił głos w tym czasie schudł 13 kilo.

Trafił do szpitała rozpoznanie ostateczne brzmi:
zmieny naciekowe wnęki płuca lewego, chrypka w przebiegu podrażnienia fałdu głosowego lewego, zwłóknienia płuc, zgrubienia i zwapnienia opłucnej po stronie prawej J84.1 stan po operacjach nerki lewej z przetoka w bliźnie pooperacyjnej, przewlekła niewydolność nerek.

RTG KLATKI PIERSOWEJ:
Płyn w prawej janie opłucnej siegającej do VII żebra przedniego z możliwościa obecności zgrubieńopłucnowych. Lewa j. opłucnowa wolna. Widoczny miąższ płucny z obecnośćią zwłóknień w polach dolnych. Serce aorta w normie.

TOMOGRAFIA KOMPUTEROWA:
Zgrubienia opłucnowe w dolnej części połowy klp. Zwapnienia w opłucnej przeponowej po tej stronie. Przepona po stronie prawej wyżej ustawiona w zrostach. Poza tym jany opłucnowe wolne.
W obrębie okna aortalno-płucnego i częsciowo we wnece płuca lewego guzowaty naciek o wym ok 41x31x34mm, szerzący się wąskim pasem ku tylowi wzdłuż sciany aorty zstępującej. Widoczne naciekanie ściany dolnej powierzchni łuku oraz początkowego odcinka aorty zstępującej.
Ku gurze przy ścianie klp w okolicy przykręgosłupowej widoczny jest kolejny naciek o wym 54x20x37mm. Oba nacieki łaczą się ze soba. Zmieny naciekowe szerzą się na przylegający miąższ płucny.
Pojedyncze powiekszone węzły chłonne w sródpiersiu w prawym kącie tchawiczno - oskrzelowym o śr 16 mm oraz podostrogowe o śr 18 mm. Płuca z obećnościa licznych zmian włóknistych oraz rozsianych guzków o śr do 7mm podejrzanych o meta. ognisko meta w prawym płacie wątroby o śr 19mm.

PANENDOSKOPIA
Przełyk z leniwą perystaltyką. Linia "z" symetryczna dość dobrze widoczna położona w typowym miejscu złącza przełykowo żołądkowego. Wypust nieco zrośnięty. Endoskopowe cechy przepukliny rozworu przełykowego przepony. W żołądku mierna ilośći treści płynnej, klarownej. Błona śluzowa żołądka zanikowa. Sciany zołądka podatne na insuflację powietrzem. Odźwiernik symetryczny. Opuszka dwunastnicy i część zstępująca bez zmian.

Proszę o informację co dalej? ewentualnie jakie leczenie powinno być zastosowane. Jakie są rokowania? W koncu nadzieja umiera ostatnia

[absenteeism]

O rokowaniach czy leczeniu jak na razie nie można nic powiedzieć, ponieważ nie ma postawionej żadnej diagnozy.

Z wywiadu (postępująca utrata masy ciała, wiek, chrypka) oraz obrazu TK wynika, iż najprawdopodobniej mamy niestety do czynienia z zaawansowanym rakiem płuca.
Świadczy o tym wielkość zmiany, jej naciekanie innych struktur, obecność innych zmian (w tym jednej równie dużej - ciężko stwierdzić która byłaby tu zmianą pierwotną, powstałą na początku) oraz podejrzenie przerzutu do wątroby.

Przede wszystkim powinno być wykonane USG jamy brzusznej w celu dokładniejszego zobrazowania wątroby, oraz - jeśli pacjent jest w stanie pozwalającym na wykonanie badania - bronchoskopii z pobraniem wycinka guza do badania histopatologicznego. Tylko to badanie może dać odpowiedź z czym dokładnie mamy do czynienia, a ta wiedza będzie warunkowała dalsze leczenie.

Jednak jeśli faktycznie byłby to rak płuca z przerzutem do wątroby, to byłoby to IV - najwyższe stadium choroby nowotworowej, które można leczyć wyłącznie paliatywnie, a więc zmniejszając dolegliwości wynikające z choroby, poprawiając jakość życia pacjenta, jednak nie prowadząc tym samym do trwałego wyleczenia z choroby.

Czy dziadek palił/pali?

[hka0]

Owszem palił 30lat od 10 do 20 pasierosów dziennie, nie pali już od 30lat, niestety był przez te 30lat biernym palaczem.

[absenteeism]

Tym bardziej wywiad przemawia za rakiem płuca, jednak pewność można mieć jedynie po wykonaniu wspomnianej bronchoskopii z histopatologią.
Czy są już zlecone jakieś dalsze badania?

[hka0]

Zalecona jest bronchoskonia niestety pacjenta wypisano w oddziału wewmetrznego wystawiajac skierowanie na oddział płucny. Z powodu braku miejsc nie został przyjęty kazano czekać na miejsce 2 tygodnie

[hka0]

Jeszcze jedna sprawa

W lutym tego roku lekarz prowadzący skierował na RTG klatki piersiowej, zdjęcie nic nie wykazało!
Czy to możliwe? Czy choroba w ciagu 2 miesiecy mogła tak daleko się posunąć ? a moze RTG nie wykazuje takich zmian ?

[absenteeism]

Może zmiany już były, tylko opisujący ich nie zauważył, bo powstanie w ciągu 2 miesięcy zmiany wielkości 4 cm jest mało prawdopodobne, ALE nie jest niemożliwe.
Zmiany mogły też wówczas już być, ale jeszcze na tyle małe, że RTG ich nie wykryło, a obecnie urosły.