Witam, bylem ostatnio na gastroskopii i pobrano mi wycinek do badania histopatologicznego. Niestety nie ma jeszcze wynikow ale narazie dostalem informacje ze jest naciek npl w dolnej czesci przelyku oraz owrzodzialy przelyk. Czy to wyrok? Czy moze jest szansa ze to cos mniej groznego od raka?
Nic wiecej w gastroskopii nie mam. Odczuwalem pieczenie okolo mostka i takie uczucie pelnosci. Czy taki naciek to moze byc cos innego? Od kilku dni znow nic nie odczuwam, wszystko jest jakby w porzadku, a czekam na wyniki gastroskopii
Witaj Robert. Tak jak napisała iwka, naciek npl oznacza naciek nowotworowy, choć moim zdaniem nie da się tego stwierdzić na podstawie samego badania endoskopowego (oczywiście bez wyniku hist.-pat.). Mój brat sam odczuwa uczucie pełności, miewa zgagę po zjedzeniu czegoś 'cięższego', również miał dziwną 'narośl' w przełyku (choć brak było owrzodzenia). Zmiana okazała się brodawczakiem (zmiana łagodna).
Napisz proszę, ile masz lat, czy nie miałeś dotąd zdiagnozowanego GERD (choroba refluksowa żołądka). Palisz papierosy?
Generalnie npl oznacza neoplasma, czyli nowotwór. Pytanie tylko, czy będzie to jakaś zmiana łagodna, czy złośliwa = rak. Tego właśnie dowiemy się z wyniku histopatologii.
Czyli rozumiem ze nie mozna stwierdzic nacieku npl na podstawie samej gastroskopii, bez wynikow? W takim razie dlaczego lekarz cos takiego napisal mi na opisie badania? Mam napisane: Owrzodzenie przelyku i naciek npl w dolnej jego czesci
Można stwierdzić naciek npl. To po prostu oznacza, że lekarz znalazł nieprawidłową tkankę.
Lekarz nie stwierdza, że jest to nowotwór złośliwy czy łagodny, zwraca jedynie uwagę, że znalazł podejrzaną zmianę i konieczna jest dalsza diagnostyka.
To jest moje zdanie, choć chodziło mi raczej o różnicowanie zmian łagodnych ze zmianami złośliwymi- na podstawie samego obrazu nie odważyłabym się. Mój brat miał robione badanie przez doświadczonego gastrologa i ten patrzył na niego z lekkim przerażeniem (mój brat ma 23 lata) [w opisie badania było coś na zasadzie 'patologiczna zmiana'], ale zmiana okazała się łagodna. Napisz, ile masz lat, czy palisz i czy miałeś diagnozowany refluks.
chodziło mi raczej o różnicowanie zmian łagodnych ze zmianami złośliwymi- na podstawie samego obrazu nie odważyłabym się.
Asiu, lekarz nie różnicował tego - npl nie oznacza nowotworu złośliwego a jedynie zmianę nowotworową (neoplasma = nowotwór).
Weryfikacja łagodna/złośliwa jest możliwa tylko na bazie histpatu (ale to przecież wiesz).
Wiem absenteeism dlatego o tym napisałam, żeby Robert dobre mnie zrozumiał. Na 'oko' (nawet wprawne) można stwierdzić tylko, czy jest jakaś patologia, a jeśli jest- rodzaj pokaże hist.-pat.
Trzymamy kciuki
Czyli naciek npl zostal stwierdzony na oko? Moze to byc poprostu jakas inna zmiana? W takim razie moim zdaniem lekarz nie powinien napisac czegos takiego, jesli nie jest tego pewien
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum