Zrobiliśmy w marcu badanie prostaty i wynik był podwyższony PSA 4.670ng/ml. Norma jest poniżej 4.ooo.
Mąż dostał czopki DICLOBERL 50 i tabletki LEVOXA 500 , Niestety wziął tylko sześć czopków bo dostał biegunki, ale tabletki wziął wszystkie.
Zrobiliśmy nowe badanie i wynik jest troszkę wyższy bo 4.700 ng/ml.
Może mi ktoś podpowie czy mam się martwić, bo nasz urolog jest teraz na urlopie i będzie dopiero za tydzień.
Ostanie badanie moczu w marcu :
" W rozmazach: nieliczne komórki nabłonka dróg moczowych bez cech atypii, histiocyty. Komórek nowotworowych nie znaleziono"
Może jakaś podpowiedź co może znaczyć takie podwyższone PSA.
_________________ Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Uważam, że warto ten wynik PSA skonsultować z lekarzem onkologiem pod kątem rozważenia celowości wdrożenia dalszej diagnostyki, ewentualnie obserwacji.
Takie podwyższenie poziomu PSA, nieznacznie przekraczające normę jest dość niepokojące,
może (choć nie musi) świadczyć o toczącym się procesie nowotworowym prostaty.
Brak stwierdzenia obecności komórek nowotworowych w moczu nie ma związku z potencjalnym ryzykiem obecności raka prostaty (którego badanie moczu nie wykryje).
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
W sobotę mąż miał robioną biopsję prostaty.
Dwa dni przed zabiegiem brał Levoxa 500, po zabiegu wziął tylko w sobotę i niedzielę, bo zaczęła się biegunka , a lekarz mówił, że jak będzie się coś działo to odstawić. Od poniedziałku ma istną hulankę z temperaturą, dreszcze i poty. Ponieważ wiedzieliśmy, że mogą być takie objawy, to zbijałam trochę temperaturę Apapem , okładami z octem( nasz lekarz rodzinny uważa, że to najlepsze na żołądek męża). Niby organizm sam powinien zwalczyć tą temperaturę, ale czasem trzeba mu pomóc. Wczoraj popołudniu zaczęło być na tyle dobrze, że mąż wstał i nawet wyszedł na taras. A w nocy od nowa i znów dzisiaj 39 st.
Dodzwoniłam się do naszego urologa, który robił zabieg i kazał wrócić do Levoxa i 3 razy paracetamol. Zobaczymy czy to podziała, ale już się boję, że znowu będzie biegunka. Dodatkowo osłonowo daję mężowi do Levoxy - Enterol 250.
Mam pytanie czy jest tutaj ktoś kto miał podobne objawy po biopsji, ewentualnie gdzie jeszcze szukać dokładniejszych opisów. Jeśli chodzi o oddawanie moczu to trochę piecze i małymi partiami, ale to chyba tak może być.
[ Dodano: 2013-05-30, 12:10 ]
Jeszcze jedno, bo jak powiedziałam lekarzowi, że daję Apap to kazał brać paracetamol, a czy to nie jest to samo ?
[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2013-05-30, 19:58 ] Apap jest nazwą leku zawierającego paracetamol, można je więc utożsamić.
_________________ Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Mogę napisać, że wszystkie dolegliwości ustąpiły
Teraz tylko z niecierpliwością czekamy na wyniki, ale jak zawsze jestem dobrej myśli , że będzie to tylko zapalenie związane z chorobą, a z tym damy sobie radę.
_________________ Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
W płacie lewym w 6 przebadanych wycinkach stwierdzono jak wyżej
oraz występowanie przewlekłego zaostrzonego stanu zapalnego gruczołu krokowego (prostaty).
Są to zmiany łagodne, przynajmniej pod względem onkologicznym jest jak mówisz w porządku,
chociaż leczenie stanu zapalnego i przynajmniej kontrola przerostu oczywiście są konieczne.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Proszę o podpowiedź, po pół roku brania Apo Finy zrobiliśmy badania PSA i wynik jest 3,2oo.
Jest poniżej normy, ale wydaje mi się , że gdzieś czytałam, że jak stosuje się ten lek to wynik należy podwoić, czyli byłoby PSA większe niż w poprzednim badaniu.
Nie wiem kiedy uda mi się dostać do naszego urologa,będę próbować jak najszybciej jeśli ten wynik jest niekorzystny.
Cystoskopia w październiku w porządku, następna w marcu już mamy termin.
_________________ Bądź uważny, staraj się być szczęśliwy.
Kajka, przede wszystkim , w jakim wieku jest Twoj maz, PSA jest wyzsze z wiekiem. Jezeli chodzi o norme, to w wielu krajach ta norma wynosi 0-3. Czyli w Polsce jak zwykle jest zawyzona.
wydaje mi się , że gdzieś czytałam, że jak stosuje się ten lek to wynik należy podwoić, czyli byłoby PSA większe niż w poprzednim badaniu.
Tak jest:
Cytat:
Finasteryd powoduje zmniejszenie stężenia PSA w surowicy krwi o około 50% u pacjentów z BPH, nawet w przypadku występowania raka gruczołu krokowego. To zmniejszenie stężenia należy wziąć pod uwagę interpretując wartości PSA u pacjentów leczonych finasterydem, gdyż nie wyklucza ono współistniejącego raka.
Dynamikę zmniejszenia stężenia PSA w trakcie stosowania finasterydu można przewidzieć na podstawie zakresu jego wartości, choć mogą występować różnice międzyosobnicze. Aby porównać wartości PSA u pacjentów leczonych finasterydem 6 miesięcy i dłużej w stosunku do nie leczonych pacjentów, należy te wartości podwoić. Taka korekta pozwala na zachowanie czułości i swoistości testu PSA, a także wykrywalności raka gruczołu krokowego.
Każde utrzymujące się zwiększenie stężenia PSA u pacjentów leczonych finasterydem należy wnikliwie ocenić, biorąc po uwagę również nie stosowanie się pacjenta do zaleceń.
Współczynnik wolnego PSA (stosunek wolnego PSA do całkowitego) nie zmienia się istotnie pod wpływem finasterydu i pozostaje stały również u pacjentów stosujących finasteryd. Jeżeli ten współczynnik jest używany do wykrywania raka gruczołu krokowego, nie jest potrzebna żadna korekta.
Uważam, że wskazana jest konsultacja z lekarzem onkologiem,
wynik ten może świadczyć jedynie o łagodnym przeroście prostaty,
ale nie można też na jego podstawie wykluczyć procesu złośliwego.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum