Witam
Bardzo proszę o pomoc.
Tata(62lata) od ok 1,5 roku jest pod stałą opieką urologa. Leczy się na prostatę.
Ostatnie usg wykazało guza na nerce.
Dziś odebrał wynik TK jamy brzusznej ( w załączeniu)
Czy po tym badaniu można stwierdzić jaki to stopień nowotworu?
Czy jest to możliwe, że pół roku temu nic nie było na nerce? ( poprzednie usg nic nie wykazało)
Jakie są rokowania w tym stadium choroby?
Czy te zmiany w kości biodrowej to przerzut?
Czy jest możliwe , że są gdzieś jakieś przerzuty, np na płucach?
Czy jest to możliwe, że pół roku temu nic nie było na nerce? ( poprzednie usg nic nie wykazało)
Witaj
TK pokazuje guza o wym 80x83x68mm - takiej wielkości guzy raczej nie rosną w kilka miesięcy (mówię "raczej" bo jeszcze nie wiemy co to za guz).
U mojego ojca było podobnie: USG wykonane w styczniu 2014 nic nie pokazało, USG wykonane w kwietniu 2014 (inny lekarz, inny sprzęt) pokazało guza wielkości 5,5x3x6cm.
Na moje pytanie skierowane do radiologa (innego niż ten, który robił pierwsze badanie), urologa (robiącego operację) i onkologa (prowadzącego ojca): jak to możliwe, że TAKI guz pojawił się w ciągu 3 miesięcy usłyszałam, że ten guz się tam rozwijał najprawdopodobniej przez 2 lata a badanie w styczniu zostało najpewniej przeprowadzone "niedokładnie".
Oczywiście USG nie jest tak dokładne jak TK, dochodzi też do tego kwestia sprzętu, na którym USG było robione no i osoby przeprowadzającej badanie.......
Czy po tym badaniu można stwierdzić jaki to stopień nowotworu?
Nie można ściśle (w sposób pewny), można jedynie postawić pewne przypuszczenia:
- prawdopodobnie guz nerki jest złośliwy, co oznaczałoby, że jest dość duży, zatem miejscowo dość zaawansowany,
- jest możliwe, chociaż nie pewne, że zmiana osteolityczna w kości biodrowej jest przerzutem, wówczas oznaczałoby to chorobę uogólnioną i związany z tym brak możliwości wyleczenia.
anna191 napisał/a:
Czy jest to możliwe, że pół roku temu nic nie było na nerce? ( poprzednie usg nic nie wykazało)
Moim zdaniem jest to bardzo mało prawdopodobne, przychylam się do opinii Petry.
anna191 napisał/a:
Jakie są rokowania w tym stadium choroby?
Jeśli złośliwa jest zmiana tylko w nerce, wówczas z uwagi na jej wielkość rokowanie jest dość niepewne,
jeśli zmiana w kości jest przerzutem, rokowanie jest niepomyślne.
Tylko gdyby zmiany nie były złośliwe, rokowanie powinno być dobre, ale moim zdaniem jest to mało prawdopodobne.
anna191 napisał/a:
Czy te zmiany w kości biodrowej to przerzut?
Bez przebadania wycinka tej zmiany nie można tego stwierdzić.
Można to uprawdopodobnić po przebadaniu guza nerki (który i tak powinien być usunięty wraz z nerką).
anna191 napisał/a:
Czy jest możliwe , że są gdzieś jakieś przerzuty, np na płucach?
Jeśli guz jest złośliwy (a pewnie tak), to jest to możliwe.
W takim razie przerzuty (także w innych lokalizacjach) mogą być także we wczesnym stadium,
nie pozwalającym jeszcze na ich uwidocznienie w badaniach.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Bardzo dziękuję za odpowiedź.
Jest mi bardzo ciężko, moje siostry (a mam ich trzy) są przerażone. Ciężko się na czymkolwiek skupić.
Rok temu o tej porze dowiedziałam się o chorobie mojego teścia. Miał raka jelita grubego z przerzutami.
Mieszkałam z nim i zajmowałam się nim (wraz z mężem) do jego śmierci (umarł w domu).
Boję się teraz o tatę.
Mam nadzieję jednak, że będzie dobrze, że jeszcze jest czas...
Tata wczoraj zgłosił się do szpitala miał mieć na dzisiaj zaplanowaną operację usunięcia nerki.
Niestety wczoraj nie mogli oznaczyć mu grupy krwi na miejscu( ma Ax). Musieli wysłać krew do oznaczenia do placówki oddalonej o 100km.
Operacja przesunie się najprawdopodobniej na jutro.
Moje pytania:
1. Wczoraj miał wykonane RTG klatki piersiowej- chcą sprawdzić czy są przerzuty?
2. Jeśli tak, dlaczego nie zrobili mu TK klatki piersiowej? (badanie byłoby dokładniejsze)
3. Czy mogą już pobrać biopsję z tej zmiany z biodra? Czy dopiero po usunięciu guza i przebadaniu go? (a to znacznie wydłuża w czasie diagnozę. Teraz będziemy czekać na wynik histop. guza kilka tygodni a później kilka kolejnych na wynik z biodra)
Wczoraj miał wykonane RTG klatki piersiowej- chcą sprawdzić czy są przerzuty?
Pewnie przy okazji, ale to rutynowe badanie przedoperacyjne i dlatego zostało wykonane.
anna191 napisał/a:
Czy mogą już pobrać biopsję z tej zmiany z biodra?
Raczej nie będzie pobierana. Jeśli zmiana w nerce okaże się zmianą złośliwą, to wobec dość oczywistego obrazu radiologicznego przyjmie się, że to przerzut.
_________________ "Zobaczyć świat w ziarenku piasku, Niebiosa w jednym kwiecie z lasu. W ściśniętej dłoni zamknąć bezmiar, W godzinie - nieskończoność czasu." - William Blake -
Dziś mijają dwa tygodnie od operacji usunięcia nerki wraz z guzem.
Nadal czekamy na wyniki histopatologiczne.
Przed wypisem taty do domu zrobiono mu PSA - wyszło 20.
Przed szpitalem (trzy tygodnie temu) miał PSA 13,8. ( na wakacjach ubiegłego roku miał robioną biopsję- nie stwierdzono zmian nowotworowych).
Na 15 kwietnia zaplanowano kolejną biopsję prostaty.
Czy takie wysokie PSA jednoznacznie wskazuje na raka prostaty?
Czy jest to przerzut nerki?
Co można teraz zrobić? Jakie leczenie?
Czy takie wysokie PSA jednoznacznie wskazuje na raka prostaty?
Nie. Uprawdopodabnia to, ale nie jest pewnym potwierdzeniem obecności procesu złośliwego.
anna191 napisał/a:
Czy jest to przerzut nerki?
Raka nerki, jeśli już.
Ale jeśli mowa o podejrzeniu raka prostaty (z racji podwyższonej wartości PSA),
to byłby on innym nowotworem, niezależnym od tego w nerce.
anna191 napisał/a:
Co można teraz zrobić? Jakie leczenie?
Dla raka nerki praktycznie jest zakończone na operacji i z dalszą okresową obserwacją.
Otwarta zostaje kwestia zmiany w kości biodrowej - jeśli jest przerzutem (co wydaje się być prawdopodobne)
wówczas dalsze leczenie powinno przebiegać jak dla raka nerki uogólnionego (Zalecenia (2013 r.), od str. 373).
Jeśli biopsja prostaty potwierdzi obecność raka tego narządu,
to bardzo możliwe, że zostanie zaproponowane usunięcie prostaty, ewentualnie alternatywnie radioterapia,
ewentualnie z uzupełniającą hormonoterapią.
W stadiach zaawansowanych hormonoterapia samodzielna jest stosowana jako leczenie paliatywne,
co w opisywanej przez Ciebie sytuacji i przy względnie niewysokiej wartości PSA wydaje się być mało prawdopodobne.
Więcej na ten temat można będzie powiedzieć po rozpoznaniu zaawansowania tego ewentualnego nowotworu.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Czy oznacza to znaczne zaawansowanie choroby?
Czy wskazana jest teraz biopsja kości aby jednoznacznie stwierdzić lub wykluczyć przerzut?
A jeśli biopsja kości jest konieczna czy można ją zrobić w niedługim czasie po biopsji prostaty? (biopsja prostaty za dwa dni) Czy też należy poczekać na wynik biopsji prostaty i dopiero wtedy pobierać próbkę do badania z kości?
Zaawansowanie guza pierwotnego (zlokalizowanego w nerce) jest dość znaczne, do cechy T3a, co oznacza:
Cytat:
Guz z makroskopowo stwierdzanym zajęciem światła żyły nerkowej lub jej dużych dopływów segmentalnych (zawierających w ścianie mięśniówkę) albo naciekający tkankę tłuszczową okołonerkową i/lub zatoki nerki, ale bez przekraczania powięzi Geroty
Zaawansowania choroby na podstawie tego wyniku określić nie można, ponieważ wynik ten dotyczy jedynie samego guza pierwotnego,
a nie obejmuje oceny ewentualnej obecności przerzutów lokalnych i odległych, która do określenia zaawansowania choroby jest konieczna.
anna191 napisał/a:
Czy wskazana jest teraz biopsja kości aby jednoznacznie stwierdzić lub wykluczyć przerzut?
Nie praktykuje się takiego postępowania.
Po operacji usunięcia nerki pozostaje okresowa kontrola i nadzieja, że zabieg/i operacyjny/e miał/y charakter radykalny i przyniosą oczekiwany pozytywny rezultat w postaci doprowadzenia do wyleczenia:
Cytat:
Dotychczas nie wykazano skuteczności żadnego rodzaju systemowego leczenia uzupełniającego u chorych na raka nerkowokomórkowego.
źródło: 'Zalecenia' j.w., str. 373.
Jeśli zmiany kostne są przerzutami, to nie ma możliwości ich radykalnego (tj. całkowitego) usunięcia:
w takim razie oprócz tych widocznych w badaniach ognisk istnieją także inne niemożliwe do usunięcia rozproszone w organizmie będące potencjalnym źródłem rozsiewu choroby.
W takiej sytuacji nie ma także powodu do podejmowania leczenia choroby uogólnionej już na obecnym etapie, kiedy nie ma objawów związanych z występowaniem (ewentualnych) przerzutów choroby (dlaczego tak jest - napisałem w tym poście).
Diagnostyka (ewentualnego) raka prostaty na obecnym etapie powinna się odbywać niezależnie od leczenia raka nerki.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Witam
Mojemu tacie zlecono biopsję prostaty- badanie nie wykazało zmian nowotworowych.
Dodatkowo miał badanie - scyntygrafię kości - celem weryfikacji zmiany w kości biodrowej ( wykazanej w TK ).
Lekarz prowadzący po obejrzeniu wyników scyntygrafii zlecił rezonans magnetyczny kości aby jeszcze raz sprawdzić kość biodrową.
Moje pytania:
1. Dlaczego jeszcze rezonans? Czy scyntygrafia jednoznacznie nie wykluczyła zmian przerzutowych?
2. Dlaczego na TK była widoczna zmiana a na scyntygrafii nic nie widać w kości biodrowej? (czy jest to możliwe?)
1. Każde badanie obrazowe, w tym i scyntygrafia, nie może wykluczyć obecności procesu nowotworowego z całkowitą pewnością.
Być może lekarz uznał, że dodatkowo wykonany rezonans pozwoli uzyskać bardziej wiarygodną ocenę sytuacji.
2. To jest możliwe, każde badanie ma inną charakterystykę i może bardziej uwidaczniać zmiany będące mniej (lub wcale) widoczne na innym badaniu.
Stąd może wynikać także zalecenie dodatkowego wykonania MRI po uprzedniej scyntygrafii.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Witam
Przesyłam wyniki badań mojego taty tj. tomograf płuc i rezonans kości.
Bardzo proszę o informację czy są jakieś przerzuty? Czy wszystko jest w porządku?
Wynik TK ujawnia powiększony węzeł chłonny w obrębie śródpiersia (wnęki płuca prawego)
oraz niewielki (6 mm) guzek w płucu prawym.
Obie te zmiany są niejednoznaczne w ocenie onkologicznej - lekarz opisujący wynik nie wskazuje wprost, że są szczególnie podejrzane onkologicznie (guzek w płucu wg niego być może jest węzłem chłonnym).
Wynik MRI ujawnia zmiany w powiększonej prostacie, podejrzane o obecność procesu złośliwego.
anna191 napisał/a:
czy są jakieś przerzuty?
Zmiany w gruczole krokowym (prostacie) najprawdopodobniej (praktycznie na pewno) są niezależne od raka nerki.
Jeśli okażą się złośliwe, co nie jest wykluczone, chociaż nie wskazywał na to wynik wcześniejszej biopsji (post #10),
będzie to wymagało podjęcia leczenia odpowiedniego do zaawansowania tego nowotworu oraz do współistniejącego wcześniej leczonego raka nerki i wynikającego z niego stanu zdrowia.
_________________ Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach Nie możesz załączać plików na tym forum Możesz ściągać załączniki na tym forum