1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj

Poprzedni temat :: Następny temat
Włókniak i poszerzony przewód mlekowy
Autor Wiadomość
małgorzata-28 


Dołączyła: 23 Lis 2011
Posty: 10

 #1  Wysłany: 2011-11-23, 20:11  Włókniak i poszerzony przewód mlekowy


Witam wszystkich forumowiczów
Mam nadzieję że ktoś będzie umiał udzielić mi jakiekolwiek sensownej odpowiedzi.

otóz od 2007 r mam zgrubienie w prawej piersi a dokładnie poszerzony przewód mlekowy do 6 mm na długości ok. 3,5 cm z gęstą treścia.
Ponadto od tego czasu mam surowiczy wyciek w wymazie który mi pobrano wyszły jakieś masy białkowe.
Niby nic takiego ale mnie nie daje to spokoju. Nie chodzi o to ze chcę sobie cokolwiek wmowić ale sama niewiem czy jest to powazne czy tez nie.

Jeden lekarz stwierdził ze może być to brodawczak wewnątrzprzewodowy, drugi każe tylko obserwować.
Pozatym w tej piersi mam tez guzek który ponoż jest włókniakiem o wym. 16 x 6 mm
w wyniku z biopsji mam napisane ze guzek zbudowany jest z nabłonków płaskich i najprawdopodobniej zmiana odpowiada FA?
dodam jeszcze ze wyciek nadal jest a tuz przed miesią♣czką ten guzek jest bolesny.

Proszę o radę .
 
Erevain21 
PRZYJACIEL Forum



Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 209
Skąd: Wrocław/Lublin
Pomógł: 77 razy

 #2  Wysłany: 2011-11-23, 22:14  


Bolesnośc jest wskazaniem do usuniecia i zbadania histopatologicznie całości.
 
Richelieu 
Administrator



Dołączył: 15 Lut 2009
Posty: 7486
Skąd: Gyddanyzc
Pomógł: 4945 razy

 #3  Wysłany: 2011-11-24, 08:51  


Małgorzato,

Zalecenie obserwacji tej z dużym prawdopodobieństwem niezłośliwej zmiany wydaje się być wystarczające,
oczywiście z regularnie wykonywanymi badaniami uzupełniającymi: USG, mammografią.

Jest to jednak minimum; jeśli zmiany są dokuczliwe (bolesne) to jak zauważył Erevain celowe jest rozważenie ich usunięcia.
W takim razie normalną procedurą byłoby ich histopatologiczne przebadanie.

Pozdrawiam. :)
_________________
Solve calceamentum de pedibus tuis: locus enim, in quo stas, terra sancta est [Ex: 3, 5]
 
małgorzata-28 


Dołączyła: 23 Lis 2011
Posty: 10

 #4  Wysłany: 2011-11-24, 09:03  


Dziękuję bardzo za odpowiedź.Chciałam jeszcze dodać iż zmiana w przewodzie mlekowym"gęsta treść"tak mówi o tym Pani doktor do której chodzę na wizyty,nie była nakłuwana chodzi mi o biopsję jedynie jak już wpomniałam pobierany był wymaz wydzieliny wyszły masy białkowe tak było pół roku temu.Na świeże wyniki oczekuję.Moje pytanie brzmi czy jeśli dzialo by się coś złego w tym kanale mlekowym to czy wynik z wymazu mimo tego może być dobry czy raczej już by coś wyszło w badanym rozmazie.Troszkę się niepokoję bo z piersi sączy się już tak od 5 lat,przewod jest na tyle poszerzony że z boku wyczuwa się małe jajo.Prolaktyne miałam badaną i wynik jest dobry wynosi 15.Dodam że jestem 3 lata po porodzie a zmiany były już przed ciążą,włókniak pojawił się po ciąży.Mam 28 lat,babcia zmarła na raka piersi stąd ten strach.Szczerze mówiąc chciałabym mieć to usunięte dla swojego spokoju i oczywiście żeby nie czuć dyskomfortu z powodu sączącego się płynu.

[ Dodano: 2011-11-24, 09:05 ]
Acha zapomniałam dodać jak wspominałam lekarce o tym że przed miesiączką zmiana jest bolesna powiedziała że jest to normalne. :|

[ Dodano: 2011-11-24, 19:38 ]
Czy mogę prosić o odpowiedż na mój post.Bardzo byłabym wdzięczna.Caly czas myślę czy jeśli by w środku dziao się coś podejrzanego to wyszo by to juz w rozmazie?I co oznacza birads 3.
Z góry dziękuję
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #5  Wysłany: 2011-11-24, 19:48  


małgorzata-28 napisał/a:
I co oznacza birads 3.

Podejrzenie o złośliwość. Skala od 1 do 5.
birads 3 - zmiana prawdopodobnie łagodna; ryzyko złośliwości <2%, wskazana kontrola za 6 miesięcy, możliwe badania dodatkowe USG.
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
małgorzata-28 


Dołączyła: 23 Lis 2011
Posty: 10

 #6  Wysłany: 2011-11-25, 09:15  


JustynaS1975, dziękuję
 
małgorzata-28 


Dołączyła: 23 Lis 2011
Posty: 10

 #7  Wysłany: 2012-04-26, 17:39  


Witam ponownie
Mineło juz troszkę czasu od mojego ostatniego postu od tego czasu byłam dwa razy na wizycie i nic nowego nie usłyszałam,pierś boli szczypie i wydzielina nadal sie utrzymuje,wkońcu byłam w poniedziałek prywatnie u gina odesłał mnie do kolegi zajmującego się chorobami piersi i jadę prwyatnie w poniedziałek.Profesor niexle mnie wystraszył bo powiedział że również poszerzony przewód mlekowy może być objawem do niepokoju gdyż może toczyć się w nim coś niedobrego.Czy któraś z Pań też tak miała że poszerzony przewód mlekowy okazał się rakiem?Wiem może mój problem nie jest tak poważny ale proszę uprzejmie o odpowiedź
 
małgorzata-28 


Dołączyła: 23 Lis 2011
Posty: 10

 #8  Wysłany: 2012-05-01, 10:29  


Chyba nikt mi nie udzieli odpowiedzi na ostatni post.Wczoraj byłam na prywatnej wizycie juz nie na NFZ i odrazu dostałam skierowanie na usunięcie tych zmian przez biopsje mammonotomiczną czy jakoś taj jak wyglada taka biopsja na necie troszkę poczytałam o tym ale chciałabym sie dowiedzieć z waszego doświadczenia jak to wygląda może może mi ktos pomoc?
 
JustynaS1975 
Administrator



Dołączyła: 24 Cze 2011
Posty: 12614
Skąd: Warszawa
Pomogła: 2742 razy

 #9  Wysłany: 2012-05-01, 10:52  


Małgorzato-28, nie odpowiem Ci merytorycznie, bo się nie znam. Chcę tylko napisać, że nie jest tak, że nikt tu Ciebie nie czyta i że nikt nie interesuje się Twoim problemem. Mogę zalecić tylko dalszą cierpliwość, aż znajdzie się ktoś kto będzie potrafił odpowiedzieć Tobie merytorycznie.
Pozdrawiam
_________________
Człowiek ma dwa życia. To drugie zaczyna się wtedy, gdy zrozumiesz, że życie jest tylko jedno.
Choroba moim nauczycielem, nie panem.
 
małgorzata-28 


Dołączyła: 23 Lis 2011
Posty: 10

 #10  Wysłany: 2012-05-04, 12:11  Biopsja mammotomiczna


Witam
Chciałabym sie dowiedzieć jak wyglada taka biopsja, dostałam skierowanie do szpitala na jej wykonanie. Czy może mi ktos napisać jak to wyglada z waszego doświadczenia, z tego co lekarz mówił to po jej wykonaniu można odrazu wrócic do domu. Mam dwa guzki jeden na 1,5cm a drugi rosnie w przewodzie mlekowym. Z góry dziękuję za pomoc.

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-05-04, 13:43 ]
Małgorzato, opisuj Twoją historię w jednym wątku, do którego scalam ten post.
Oprócz opinii innych Pań może pomocne będą informacje zawarte na tej stronie.
 
białeczka 


Dołączyła: 22 Kwi 2012
Posty: 7

 #11  Wysłany: 2012-05-08, 01:54  


Ja też swego czasu miałam włókniaka na piersi, miałam robioną biopsję- wkłucie się w guza igłą, chyba nie bolało bo nie pamiętam. Po tej biopsji usunięto mi samego guza-operacja w uśpieniu, mam spokój, jest dobrze. W wynikach histo-patol. napisali fibroadenoma.

_________________
białeczka
 
małgorzata-28 


Dołączyła: 23 Lis 2011
Posty: 10

 #12  Wysłany: 2012-05-17, 15:22  


hej informacji nie otrzymałam.
Już jestem po...
Przeżycie dla mnie było, nie ukrywam każdy inaczej reaguje.Mój zabieg trwał jakieś 50 min.Może przez to że miałam 2 guzki lite jeden znajdował sie w przewodzie mlekowym.Niewiem jak u was to było ale ja wolałabym mieć znieczulenie ogólne,ten odgłos mamotomu wysysajacego guza był straszny,znieczulenie średnio działało może tak jak piszę były usuwane dwa.Dzisiaj zdjęłam opatrunek uciskowy pierś sina jak diabli z licznymi krwiakami i troszke rwie.wyniki za dwa tygodnie....

[ Dodano: 2012-05-17, 16:29 ]
zapomniałam dodać że po wszystkim zrobiło mi się słabo,podali kropłówkę,a całą drogę wymiotowałam.Dziewczyny może głupie pytanie a czy nosiłyście odrazu biustonosz bo ja mam szwy pod piersią niewiem czy założyc?
 
female 
PRZYJACIEL Forum



Dołączyła: 03 Lis 2011
Posty: 404
Skąd: z gór
Pomogła: 98 razy

 #13  Wysłany: 2012-05-17, 16:40  


Witaj,
mój lekarz prowadzący zalecił mi biustonosz zakładać od razu. Najlepiej z zimnymi okładami (żelowy opatrunek do kupienia w każdej aptece). Siniaczki wkrótce zejdą...a schodząc będą bardzo kolorowe ;-) Bolesność mojej piersi utrzymywała się ok 1 miesiąca, ból troszkę dłużej. Zresztą od czasu do czasu odczuwam go nadal (szczególnie podczas samobadania w miejscu wkłucia). Blizna po mamotonie niewielka :) Jestem ponad 3 mies. po zabiegu, niebawem kontrola ;-)
Będzie dobrze, trzymam kciuki i pozdrawiam.

[ Dodano: 2012-05-17, 17:43 ]
Ależ namodziłam...Ból "bez dotyku" utrzymywał się ok miesiąca, z "dotykiem" troszkę dłużej. Mam nadzieję, że zrozumiałaś co miałam na myśli :-)
_________________
--
Bernadeta

...nadzieja ma skrzydła, przysiada w duszy i śpiewa pieśń bez słów, która nigdy nie ustaje, a jej najsłodsze dźwięki słychać nawet podczas wichury...
Mama 08.01.2012r [*]
Tato 13.08.2013r [*]
 
 
małgorzata-28 


Dołączyła: 23 Lis 2011
Posty: 10

 #14  Wysłany: 2016-08-26, 11:00  wgłębienie w piersi


Witam mam 33 lata 2 razy miałam wycinanego brodawczaka wewnątrzprzewodowego i zmiany mastopatyczne w tej piersi.Jestem cały czas pod opieka lekarza co pol roku jeżdżę na kontrole.Co mnie zaniepokoiło to to że po podniesieniu rąk zauważyłam pod piersia malutkie wgłębienie a skóra brodawki marszczy się.Dodam że wgłębienie nie jest widoczne po opuszczeniu rąk.Czy te zmiany mogą wystepowac od mastopatii proszę o odpowiedź

[ Komentarz dodany przez Moderatora: marzena66: 2016-08-26, 18:07 ]
Miałaś już swój wątek na forum więc post został scalony ponieważ dotyczy tej samej choroby. Pisz proszę dalszą historię w tym właśnie wątku.

 
mufaso83 



Dołączyła: 09 Sty 2013
Posty: 722
Pomogła: 110 razy

 #15  Wysłany: 2016-08-26, 12:25  


najlepiej jeśli wypowie sie na ten temat lekarz, który na własne oczy widzi bliznę, w jaki dokładnie znajduje się miejscu i czy może tak wpływać na wygląd piersi (blizna, zrosty wewnątrz). A robilaś ostatnio usg?
_________________
Omnia tempus habent
Mamcia 03.07.1955 - 14.12.2015
 
Wyświetl posty z ostatnich:   
Odpowiedz do tematu
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach
Nie możesz załączać plików na tym forum
Możesz ściągać załączniki na tym forum
Dodaj temat do Ulubionych
Wersja do druku

Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group