Znalezionych wyników: 13

Hejk a Marcin co u Ciebie? Jak jesteś leczony ?Jak się czujesz,?

Najważniejsze że pozytywnie zalatwileś bo jak widać że lekarz chce o Ciebie zawalczyć to Ty też wierzysz ze będzie ok tak trzymać odzywaj się czy leki się pokrywają z tym co Warszawie,trzymam✊✊

Marcin jestem z Tobą i wiesz że cały czas trzymam kciuki,jeszcze jakbym mogła Ci doradzić to dowiedz się jakie leki są dostępne tam u Ciebie bo być może na ten okres jeszcze mają takie leki które zaproponują w Warszawie i jak tak pojedziesz będziesz już miał porównanie co tam zaproponują. Bo może być tak że dostaniesz te same leki co u siebie ✊✊

No ja też nie mam dobrych doświadczeń z Warszawą niby dr Szymborska była w jego zespole nic innego nie uzyskałam niż w Bydgoszczy T.Kmusialam robić poza centrum wiązało się to z dłuższym czekaniem ..itd kazała przywozić bloczki do przebadania kiedyś jak pojechałam na wizytę to okazało się ze już nie pracuje przyjął mnie ktoś inny stwierdził ze niepotrzebnie ze przywiozłam bloczki bo maja bardzo dużo swouch badań na radioterapię przekierowal mnie i tak na Bydgoszcz...żałowałam że jeździłam bo to prawie trzy h w jedną stronę czas i koszty a sądzę że jak nie będą mieli już lini leczenia to i tak sami przekierowuja np na Warszawę.Wniosek jest taki jak nie do Rutkowskiego to szkoda czasu

Hej Marcin możesz mi napisać jakie leki dostałeś dotychczas czy byłeś w jakimś programie ?

Napisz jakie miałeś operacje i kiedy i jakie leczenie miałeś dotychczas i napisz wiek co Ci szkodzi 😊w ciemno nie masz po co tam jechać

Hej Marcin ja też miałam przygodę z Warszawą bo też napisałam maila expresowo odpisał tylko kazał się zarejestrować do jego zespołu...a Ty chcij konkretnie do niego bo inaczej Twoj czas uwazam za stracony ,musisz mieć skierowanie ,tylko jak operacja była w innym szpitalu to już jesteś traktowany po macoszemu.

Witaj Marcinie nie myśl o najgorszym i tak nic mądrego nie wymyślisz czekaj na wyniki nie pamiętam jakie brałeś leki bo też byłeś w programie wiem że w Bydgoszczy jak leki nie działają to jest jeszcze monoterapia permolizumab też program w I i w II lini.A u Ciebie to może wytna jak jest 1 ognisko i nie ma innych przerzutow .Marcin bard :?ale?:

zo trzymam za Ciebie kciuki jesteś silny i pokonasz również i to 👊👊

Same dobre wieści ...najpierw upadamy ale się podnosimy :hehe:

Hej Marcin dobrze że będziesz pod stałą opieką tym bardziej że masz naświetlania w okolicy głowy.ja miałam ucho i szyję.Pewien kąt musiał padać na okolicę głowy i tam po tej samej stronie pół głowy włosy wyszły pod koniec naświetlań.Pociesze Cię że już rosną a naświetlania skończyłam 23 grudnia.Trzymaj się ciepło trzymam kciuki dasz radę 😊

Moim zdaniem w tej chorobie najgorsze jest to że człowiek do końca niczego nie wie, zadaję sobie pytanie dlaczego jeżeli wynaleźli coś na tego gada to kiedy to dostanę. ..cudowna immunoterapia ale dopiero jak nie będą mogli wyciąć.I do tej pory nie uzyskałam odpowiedzi ,czy dlatego że są to bardzo drogie leki czy dlatego że organizm szybko się uodparnia a trzeba je brać do końca życia i czy one są tylko w fazie testów refundowane przez firmy farmaceutyczne. Nie jestem lekarzem i nie ogarniam tego ale na chłopski rozum to nie uważacie że immunoterapia szybciej pobudzilaby organizm do zwalczania komórek rakowych ,które zostały i gdzieś tam krążą w organizmie po operacji (bo na pewno gdzieś są jeżeli dochodzi do przerzutu).Wtedy zapobieglibysmy dalszym przerzutom, przecież operacja tez bardzo duzo kosztuje, a radioterapia? Miesiac trzeba c horego utrzymywac.Jeżeli chodzi o kasę....Dla mnie też niestety nie jest skierowana bo jeszcze się nie należy to że były już dwa przerzutu i to dwa w ciągu pół roku ale na szczęście regionalne ale jak w takim tempie będzie po mnie łaził to zostanę w końcu z samą nogą he he😜

Marcin mam nadzieję że w końcu będzie należała Ci się immunoterapia bo czytałam że nie miałaś ani chemii ani radio trzymam kciuki✊✊

Witaj Marcin ,wichniar2 proszę napisz czy po przerzucie odległym i operacji nie zaproponowano Ci immunnoterapi bo nie mogę tego odszukać w Twoich postach