Znalezionych wyników: 54

Buziaki dla ciebie,jesteś jak medyczna encyklopedia.Teraz czekamy do maja,dużo siły i tylko dobrych wiadomości:):):)

Witaj Karola

w naszym klubie:)Masz podobnie jak każdy z nas po kolei:)jestesmy niespotykanie orginalni.Od mojej pierwszej operacji minie teraz 3 lata,w międzyczasie była wznowa w styczniu minął rok-od operacji.Ciągle się łudze że da mi już ten dziad spokój-no ale życie sie toczy dalej i trzeba żyć.Pozdrawiam serdecznie i dużo siły życzę:):):):)

Doris:):):):)jestem pełna podziwu dla Ciebie:):):):)Tak walczyć tylko Ty potrafisz:).U mnie minąl w styczniu rok od operacji po wznowie,narazie dziad siedzi cicho,ale jak tu poczytam na forum to włosy mi staja na głowie co ludzie muszą przechodzić,masakra :twisted:

Pozdrawiam goraco trzymaj się dzielna kobietko:):):):)

Siwa

spróbuj na ta rane przykładać aloes,nie znam lepszej metody na brzydkie rany

chyba,że już go stosowałaś i nie ma poprawy.pozdrawiam

Siwa;)Jesteś bardzo dzielna,uwazam że robisz wielki krok do przodu :!:

Podjełas decyzje,masz plan a to bardzo dużo,najgorsza jest niemoc,jak nie można nic zrobic.Powodzenia ,duzo siły i usmiechu :lol:

Wszystkim Zyczę spokojnych swiąt:):):)

Siwa

Jeżeli wykluczyli chirurgię,to trzeba się tego trzymać,mamy tu przykład m4niak,ze u niego odkad ma chemie guz stoi w miejscu :!:

jest to pocieszające,szkoda,że doc. Rutkowski dopiero za miesiąc :fucc:

trzymaj się kochana

[ Dodano: 2012-11-20, 10:54 ]
Mama Ania

GRATULACJE :!:

Siwa

kochana,nie powinnam myslę ci radzić-bo żaden ze mnie radca,ale co ja bym zrobiła na Twoim miejscu-koniecznie bym się dostała do kogoś kto ma doswiadczenie w prowadzeniu fibromatozy,wiem,że łatwo się mówi ale u ciebie to już nie przelewki,trzeba radykalnie zadziałać :!:

Niech moc będzie z Tobą buziaki

[ Dodano: 2012-11-17, 14:48 ]
m4niak -Nie spotkałam się z leczeniem fibromatozy chemią-chyba jako pierwszy przecierasz ten szlak

życzę ci szybkiego zdrowienia i zadnych powikłań-pozdawiam

Doris:)jesteś silna i dzielna ,jesteś dla mnie wzorem,jak się nie dac ,temu dziadu :twisted:

ściskam cię mocno ,i jestem cały czas z tobą ,mimo,ze tego nie widac,życie jest życie :lol:

buziaki i duzo siły |buziaki|

HEJ

No to u ciebie jeszcze gdzie indziej,bo na łopatce.Oczywiście nikt o takim leku nie słyszał u nas.Ale dobrze że jest ,zapytam lekarza z Wrocławia,co on na to.Pozdrawiam i powodzenia.

hej

Napisz cos więcej,jakie 3 mieśnie ci wycieli?Była 1 wznowa czy więcej?Pozdrawiam

Witajcie

Właśnie wróciłam z onkologii po operacji mojego dziada :evil:

Sama już od września podejrzewałam wznowę,w pażdzierniku zrobiłam USG no i jest :!:

Praktycznie w tym samym miejscu z tyłu ramienia,bolało mnie więc nie można było o tym zapomniec :!:

1,5 roku spokoju,ale za pierwszym razem było wiadome,że jest za mały margines.Teraz doktor wyciął sporo ,nawet 1\3 mięśnia trójgłowego aby mieć pewność,że wystarczające zrobił cięcie-zobaczymy :?ale?:

Czekam na wynik i dalsze zalecenia doktora,buziaki dla wszystkich :)trzymajmy się:)

Basiu kochana

nie mam wiedzy na ten temat wogóle,ale wspieram Cię mocno aby było dobrze

Trzeba sie zdać na fachowców.Buziaki i zdrówka w Nowym Roku :flow:

oJ KOCHANA :-D

Jesteś silna i wiem że dasz radę z tego wyjść :-D

Dbaj o siebie ,wypoczywaj

Porozmawiam dzisiaj wieczorem z NASZYM J P 2 w Twojej sprawie

Ściskam Cię mocno |przytula|

Czytam i czytam i brak mi słow pocieszenia :-(

Bo jak mogę Cię pocieszyć jak tak cierpisz Doris :tull:Życzę Ci kochana by ten okropny czas się szybko skończył i wyniki były dobre,dużo siły,miłości i wiary,że już będzie tylko lepiej.Niech ten Nowy Rok stanie na wysokości zadania i zabierze ten ból od Ciebie:)buziaki:)

Powodzenia kochana ,dużo siły i cierpliwości i żeby Cię nie bolało :flower:

Spokoju i miłości w te Swięta_ |buziaki|