1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Poczucie krzywdy w chorobie nowotworowej. |
Aniaha
Odpowiedzi: 32
Wyświetleń: 13342
|
Dział: Choroba nowotworowa / pacjent onkologiczny Wysłany: 2010-04-10, 00:30 Temat: Poczucie krzywdy w chorobie nowotworowej. |
Troche pozno, ale jednak "dopisuje" moje trzy grosze, bo temat piekny i wazny.
Sprawa odczuwania winy/krzywdy pojawiala sie na poczatku mojej choroby, gdy swoje mysli obracalam ku dzieciom. Ze to wlasnie one poniosa krzywde, a czemu one winne, co zrobia beze mnie, ze potrzebuja mnie jeszcze przez pare dobrych lat.
I zaczely sie targi z Panem Bogiem.
O poltora roku, albo najlepiej dwa, bo najstarsza bedzie miala mature, no i czekajac na wyniki rekrutacji na studia tez pewnie bedzie chciala mnie miec przy sobie. No tak, ale srednia bedzie miec mature za 6 lat, a skoro srednia, to i najmlodszy - za 10 lat.
I jesli kontynuowac teen sposob myslenia, to najlepiej, zeby to bylo 15 lat, wnokow sie doczekam...
Albo i 20....
i w ten sposob powoli wkraczam w wiek, w ktorym wg awilema moje dzieci nie powinny mowic, ze krzywda im sie dzieje, bo ich mama zachorowala.
Nie, Awilem, cos w tej Twojej logice mi nie pasuje. To sa sprawy nie poddajace sie jakimkolwiek kryteriom. Bo tu chodzi o uczucia. |
|
|