Znalezionych wyników: 28

Dziękuję jeszcze raz jesteście kochani.....:):) :-D

[ Dodano: 2010-08-13, 08:24 ]
No i oczywiście wszystkim razem i każdemu z osobna życzę wytrwałości wiary i jak najlepszych wyników ..:)

Witam serdecznie:):)
Byłam w Gliwicach na badaniach jest wszystko OK.raczysko dało mi jak na razie spokój nerwoból odpuścił następną wyznaczoną wizytę mam w lutym 2011 a lipiec 2011 to czas kiedy pojadę na diagnostykę :mrgreen:

Jestem po dwóch wyjazdach na wakacje,robię remont całego mieszkania uff ,aż chce się żyć .....:):):)Pozdrawiam serdecznie i baaaardzo dziękuję za ofiarowaną pomoc oczywiście będę zaglądać na forum nadal,jesteście cudowni....

:):)

Dziękuję serdecznie już myślałam ,że to co napisali po łacinie to coś złego....:)
Pozdrawiam.. :-D

mamanel

Mam wyznaczoną wizytę w Gliwicach na 14 07 i tam powiedzą mi co dalej muszę zabrać ze sobą wypis z Zakopanego no i ten wynik.
Bóle prawie ustąpiły najgorzej jest w nocy nie mogę spać na płasko ,ale ogólnie jest dobrze

Napiszcie mi proszę co to znaczy???Czy tu chodzi oto,że to zmiana łagodna??? :--:

Boże ależ ja jestem zielona z tego wszystkiego :?ale?:

PNEUMONITIS INTERSTITIALIS CHRONICA FIBROSA CIRCUMSCRIPTA NON SPECIFICA.
pozdrawiam Beata.

Witam właśnie dostałam wynik z Zakopanego który brzmi :
W j.pol. Fragment płuca z szarym guzkiem śr 0,8 cm
Rozpoznanie:
Zmiana łagodna przewlekły ,śródmiąższowy stan zapalny.

WERYFIKACJA PO WYKONANIU PREPARATÓW PARAFINOWYCH:
PNEUMONITIS INTERSTITIALIS CHRONICA FIBROSA CIRCUMSCRIPTA NON SPECIFICA.

Mam nadzieję,iż dobrze przepisałam mam w związku z wynikiem dwa pytania po pierwsze proszę mi napisać czy wynik w języku polskim pokrywa się z wynikiem po łacinie?
I drugie pytanie:
-Jeżeli faktycznie to zmiana łagodna o co się modlę co w takim razie pokazało badanie TK z marca 2010 którego wynik brzmiał:

W segmencie VI płuca prawego,centralnie widoczny jest guzek ulegający wzmocnieniu kontrastowemu o średnicy 1cm,spełniający radiologiczne kryteria meta.
Pozdrawiam Beata

Oczywiście odezwę się jak tylko będzie wynik :-D

Przyznam ,że nie jest łatwo operacja usunięcia tarczycy i powrót do "normalności"to pryszcz w porównaniu z operacją płuca.Wszystko byłoby w porządku bo goi się niesamowicie szybko,ale męczę się z nerwobólem ,który przemieszcza się od klatki piersiowej po plecy teraz usadowił się pod żebrami są chwile ,że nie mogę ani porządnie złapać oddechu bo tak boli jakby ktoś wbijał mi nóż w to miejsce gdzie akurat siedzi to diabelstwo nie wspomnę już nawet o tym ,że śpię prawie na siedząco w zeszłą niedzielę mąż musiał wezwać pogotowie bo nie chciało "odpuścić"mimo tego ,że jestem na ketonalu.Lekarze mówią,że to się zdarza,więc mam nadzieję,że w końcu da mi spokój .Jeżeli chodzi o wynik nadal czekam. Dwa tygodnie od operacji minęły 03.06.sądzę,że przez ten długi weekend wszystko się troszeczkę przeciągnie jeżeli do piątku nic nie dostanę zadzwonię i zapytam natomiast gdy coś przyjdzie zaraz poproszę o interpretacje,pozdrawiam serdecznie Beata.

Witam Was wszystkich kochani

:)
Dopiero wczoraj wróciłam z Zakopanego troszkę się wszystko przedłużyło ale jestem już po i funkcjonuję,więc nie jest tragicznie

Nie mam jeszcze wyniku ostatecznego mają mi go dosłać za około dwa tygodnie więc potem napisze co i jak a narazie oto mój wypis:

ROZPOZNANIE:
Naciek w płucu prawym.

BADANIA DODATKOWE:
WBC-6.2 10e3/ul RBC-3.53 10e6/ul HBG-11.5g/dl HCT-31.4% PLT-213 10e3/ul

Glukoza:5.14mmol/I
Białko:71.5g/l
Mocznik:4.3mmol/I
Kreatynina:81mmol/I
Bilirubina:15.3mmol/I
AspAT:18U/I
ALAT:16U/I
calcium MTB:2.27mmol/I
Jonogram:Na+ -136.5mmol/I K+ -4.14mmol/I

Bronchoskopia EBUS
Krtań: struny głosowe prawidłowo ruchome.Tchawica i drzewo oskrzelowe obustronnie prawidłowe.Kontynuując badanie w systemie EBUS (ultrasonografii przezoskrzelowej)uwidoczniono NL śródpiersia i wnęk niepowiększone,max.2/3mm.W tej sytuacji nie wykonano biopsji.

Spirometria:
VC-4600 ml=122.6% FEV1-3310 ml=103.9%

EKG: Rytm zatokowy 76/min.Oś pośrednia.PQ,QT w normie.Płasko-ujemny zał. Tw III. Niekompletny blok odnogi p.Hisa.

ZASTOSOWANE LECZENIE:
Leczenie operacyjne-VATS-wycięcie zmiany płuca prawego (i tutaj za tym właśnie wynikiem muszę jeszcze poczekać)
Leczenie farmakologiczne: Eutyrox,Clexane,Ketonal,MF,ACC,Biofuroxum,Atossa,Mucobron-inhalacje,PWE,Ranigast,Dafalgan.

Epikryza wypisowa:
Pacjentka lat 38 po wycięciu tarczycy z powodu raka brodawkowatego w VII 2009r Skierowana obecnie z powodu niezweryfikowanej zmiany w płucu prawym. W dniu.... wykonano videotorakoskopię prawostronną i usunięto zmianę.
Przebieg pooperacyjny niepowikłany pacjentka wypisana w dniu dzisiejszym do domu z zaleceniem jak niżej.

To już chyba narazie wszystko ja jak zwylke jestem z tego wszystkiego zielona więc napiszcie proszę co Wy na to ??? Pozdrawiam Beata:):):) Buziaki.

Przyznam,że spadł mi kamień z serca jak okazało się,iż jest ok.:):)
A jeżeli chodzi o Dopplera nie działo się nic niepokojącego z moimi nóżkami :-D

oprócz codziennej lekkiej opuchlizny wieczorem po całym dniu biegania tu i tam :?ale?:

tak pewnie ma większość z nas no ale jeżeli dostałam skierowanie to trzeba było zrobić :lol:

A oto wyniki;
Doppler żył kończyn dolnych:

Kończyna dolna prawa i lewa
Żyła udowa powierzchowna prawa i lewa drożne na granicy wydolności bez skrzeplin nieposzerzone.
Żyły podkolanowe prawa i lewa drożne wydolne bez skrzeplin nieposzerzone.
Żyły piszczelowe przednie i tylne drożne nieposzerzone bez skrzeplin wydolne.

Żyła odpiszczelowa wielka prawa i lewa drożne nieposzerzone bez skrzeplin prawidłowe.
Żyły odstrzałkowe nieposzerzone wydolne.

OBRZĘKI LIMFATYCZNE NA KOSTKACH I NA GOLENI PRAWEJ I LEWEJ WIDOCZNE NIEWIELKIE NA KOSTKACH I NA GOLENIACH.
Obrzęki tłuszczowe niewidoczne.
Zmiany troficzne niewidoczne.

Żylaki niewidoczne na goleniach i udach.
Niewydolne szerokie perforatory niewidoczne.
Żyły śródmięśniowe nieposzerzone.

Mam nadzieję,że wszystko dobrze przepisałam

Teraz trzeba tylko cierpliwie czekać do operacji tego guzka płuca :--:

no a potem znowu za wynikiem :<:

Pozdrawiam wszystkich serdecznie Beata. :-D

Właśnie wróciłam z badań wygląda na to ,że jest ok:):)Ale proszę potwierdzić:) oto wszystkie wyniki:
USG piersi:
Obie piersi o strukturze gruczołowo-tłuszczowej.
Miąższ gruczołowy widoczny w kwadrantach górno-zewnętrznych.
Zrazy tłuszczowe ułożone prawidłowo.

Zmiany ogniskowe torbielowate i lite niewidoczne.
Zwapnień i powiększonych węzłów chłonnych w gruczołach piersiowych nie stwierdza się.

Skóra tkanka podskórna prawidłowe.
W dołach pachwowych węzły chłonne niewidoczne.

USG jamy brzusznej:
Wątroba o prawidłowych echach miąższu jednorodna niepowiększona.Zmiany ogniskowe torbielowate i lite niewidoczne obrysy wątroby prawidłowe.

Pęcherzyk żółciowy o prawidłowych ścianach bez kamieni.
PŻW Ż Wrotna żyły wątrobowe prawidłowe.

Obie nerki wielkość ,kształt i położenie prawidłowe.Obie nerki bez zastoju moczu w ukm.Obie nerki o prawidłowych obrysach.Obie nerki o prawidłowych warstwach miąższowych.W obu nerkach kamienie kielichowe niewidoczne.

Nadnercza obustronne prawidłowe.

Trzustka prawidłowa.

Śledziona prawidłowa.

Aorta o prawidłowym przebiegu i świetle.

Węzły chłonne przestrzeni zaotrzewnowej niewidoczne niepowiększone.

Pęcherz moczowy o gładkich obrysach.Ujścia pęcherzowe obu moczowodów nieposzerzone.
Cech wolnego płynu w jamie brzusznej nie stwierdza się.

To są właśnie moje wyniki nie znam się,ale z tego co pisze jest chyba ok.Robili mi jeszcze dopplera żył kończyn dolnych ale to chyba nie ma związku,jeżeli tak napiszę również wyniki.

Pozdrawiam Beata:)

Jutro mam do odbioru skierowania :lol:

,załatwiłam to telefonicznie lekarz rodzinny wystawi mi na usg.brzucha a ginekolog na usg.piersi.Będę starała się jutro gdzieś wcisnąć może mi się uda na jakąś wieczorną godzinę :?ale?:

(taka opcja też wchodzi w grę)jeżeli tak to późnym wieczorem podam wyniki i poproszę o ich interpretację,ponieważ jak znam życie nie powiedzą mi nic na miejscu tak samo było z usg.tarczycy :--:

Mam nadzieję,że żadnych niespodzianek tam nie będzie :?ale?:

Bardzo dziękuję za odpowiedź mam nadzieję ,że nie będzie to nic "bardzo złego" kontrolę ginekologiczną miałam dwa tygodnie temu oczywiście łącznie z cytologią jest ok.pozostało w takim razie jeszcze usg.piersi i brzucha postaram się zrobić jak najszybciej skoro to ważne.

Witam nie wiem czy w dobrym dziale opisuję "problem"jestem po całkowitym usunięciu tarczycy (lipiec 2009)z powodu raka brodawkowatego we wrześniu przeszłam pierwsze leczenie 131J w grudniu kolejne,w marcu byłam na badaniu TK ,które wykazało :
Stan po totalnej strumectomii.W loży po usuniętym gruczole struktur patologicznych nie stwierdza się.Węzły chłonne szyi niepowiększone .W segmencie VI płuca prawego,centralnie widoczny jest guzek ulegający wzmocnieniu kontrastowemu o średnicy 1cm,spełniający radiologiczne kryteria meta.Poza tym płuca bez zmian ogniskowych.Węzły chłonne śródpiersia niepowiększone.Jamy opłucnowe wolne.
Z tymże wynikiem zostałam skierowana do doc.do Zakopanego,który wyznaczył termin operacji na 10.05.2010.Doc. stwierdził,iż nie może jeszcze ocenić jakiego rodzaju jest ten guzek i czy to jest np.przerzut,ale lepiej go usunąć ze względu na tego raka tarczycy.(Rozpoznanie będzie po usunięciu) Przed TK miałam robioną dwa razy scyntygrafię i nic tam nie było oprócz rozproszonego obszaru w okolicy węzłów i ślinianki czy coś takiego.Proszę mi powiedzieć czy ta operacja to dobry pomysł jeżeli nie wiadomo tak do końca co to właściwie jest??No i czy taka operacja jest bardzo poważna bo przyznam szczerze ,że mam fefra...:):)Pozdrawiam i proszę o odpowiedź ,
Beata.

Witam wszystkich serdecznie tak sobie czytam tu i ówdzie bo sama właściwie nie mam pojęcia gdzie opisać to co się ze mną od paru dni dzieje.Może troszkę na początku przybliżę moją sytuację.Jestem po całkowitym usunięciu tarczycy (rak brodawkowaty)operację miałam w lipcu 2009r.Potem jod dwa razy wrzesień i grudzień 17.03.byłam na TK i dodam,że tomograf był głowy szyi i klatki piersiowej.Ale do czego zmierzam dokładnie od czterech dni mam dziwne dolegliwości podczas jedzenia boli mnie prawa strona policzka na wysokości m/w połowy ucha jest to dziwne drętwienie podczas jedzenia i pojawianie się opuchlizny,która po jakimś czasie sama znika ból zostaje ale jest do wytrzymania nie wiem jakie są wyniki tomografu ponieważ dopiero zostaną przesłane ,mam zatem pytanie czy ten ból,który odczuwam to może być jakiś przerzut ?? :--:

(wyniki scyntygrafii w grudniu "pokazały"coś na węzłach chłonnych i na śliniance,ale wtedy nie wiedzieli lekarze jeszcze co to może być)Jeżeli ktoś może mi coś na ten temat napisać będę bardzo wdzięczna pozdrawiam serdecznie...:)
Beata.

Witam serdecznie:)
W związku z dalszym leczeniem,po ostatnim pobycie w Gliwicach otrzymałam Cynomel wszystko jest dla mnie jasne wiem jak brać ten lek itd....ale chciałam zapytać czy jest ktoś kto brał ten lek jak się w trakcie jego brania czuł a co najważniejsze jak czuł się po nim na dwa tygodnie przed diagnostyką którą mam w czerwcu w zaleceniach mam odłożyć wszystko i być na "głodzie" :--:

.Jak może reagować mój organizm słyszałam ,że samopoczucie jest okropne jeżeli ktoś miał podobne zalecenia proszę o odpowiedź za którą z góry serdecznie dziękuję Beata:)