Znalezionych wyników: 5

Hej,
niestety oczywiście zesrało się, nie dotrę.
Moje starsze dziecko wychodzi z zapalenia oskrzeli i fajnie, szkoda, że młodsze załapało wirusa bostońskiego, jakaś masakra.
Rano na dworze -15, auto nie żyje.
Przepraszam Was :-(

Widzę, że strona Camelota jest w przebudowie, więc nie ma nawet adresu, hm

Czy to pod adresem Stefana Batorego 2?
Oby restauracja nie była w remoncie

pozdrawiam

Normalnie to podaje się miejsce i godzinę, a tu widzę z każdym indywidualnie. :-D

Moi drodzy, bardzo chce dotrzeć, ale mam dwójkę małych dzieci i męża ze 3 tyg. po przeszczepie rogówki.
Nie chce mówić na 100%, na 90% mówię tak, ale ze względu na powyższe dotrę wozem.
Proszę się moją osobą zbytnio nie przejmować i nie zwlekać ze szczegółami, ja się dostosuje do ogółu, ale muszę też liczyć się z moją rodziną.

Czekam na info o ustalonej godzinie i miejscu, dziękuje Państwu za uwagę i zrozumienie :--:

Kurcze, ja to chciałam jednak wozem, bo przyjazd to jest jedno,a powrót? hm
Już nie pamiętam kiedy pociągiem się telepałam, chociaż widziałam, że koleje śląskie maja całkiem niezłe.
Jeszcze zerknę na te rozkłady. Ale jak mnie nikt nie pobije to bym furą przejechała i mogłabym po drodze jak ktoś jest zgarnąć. :roll:

Hej, tez bym była chętna.
7 grudnia mam imprezę firmową, poza tym też w pracy jestem do 16 tej,a mieszkam w Częstochowie, więc muszę mieć z godzinkę na dojazd.
Sobota chyba byłaby szczęśliwszym terminem.
Katowic nie znam, więc ciężko mi knajpkę polecić.
Jak długo planujecie takie spotkanie?
Trzeba jeszcze wrócić