1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Drobnokomórkowy rak płuc czy są ozdrowieńcy??
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 40
Wyświetleń: 81688

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-08-27, 11:01   Temat: Drobnokomórkowy rak płuc czy są ozdrowieńcy??
gutek,
sprawa pierwsza: ten wątek i temat de facto Cię już nie dotyczy (również statystyki) :)
ponieważ ostatecznie rozpoznano u Ciebie raka niedrobnokomórkowego. Biologia tego nowotworu jest inna. Jednak leczenie I linii nie było nieprawidłowe: schemat PE stosuje się również w niskozróżnicowanych rakach niedrobnokomórkowych. Chemioterapia II linii będzie (jest) już jednak inna w tym typie raka.

Odnośnie wklejonych historii. Pierwsza odpowiada leczeniu chemioradioterapią ograniczonej postaci drobnokomórkowego raka płuca. Tak jak pisałam, można w ten sposób osiągnąć nawet 30% wyleczeń, zatem historia tego chorego nie jest niczym nadzwyczajnym. Leczenie radykalne po prostu się powiodło, jak w wielu innych przypadkach.

Odnośnie drugiej historii - sporo jest w niej nieścisłości.
Po pierwsze - lekarze nie mogli dać choremu maks. 3 miesięcy życia, ponieważ postać rozległą DRP leczy się dziś z powodzeniem chemioterapią osiągając przeciętny czas przeżycia ok. 7-9 miesięcy (w postaci ograniczonej samodzielna CHTH pozwala na przeżycie przeciętnie 14 miesięczne).
Po wtóre chemioterapia nie trwa 2 lata, a jeśli w drugim roku choroby stosuje się kolejny rzut leczenia chemicznego to leczy się już wznowę, w dużym stopniu już chemiooporną. Na tym etapie "cudowne ozdrowienia" to niestety fikcja. Gdyby takowe ozdrowienie nastąpiło - z całą pewnością zostałoby opisane i udokumentowane jako doniesienie naukowe.
  Temat: Drobnokomórkowy rak płuc czy są ozdrowieńcy??
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 40
Wyświetleń: 81688

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-08-26, 13:44   Temat: Drobnokomórkowy rak płuc czy są ozdrowieńcy??
mike napisał/a:
poszukując wszelkich informacji o DRP natknąłem się na artykuł dotyczący pacjenta z Łodzi, który od rozpoznania DRP postać LD w chwili pisania artykułu (chyba 2 lata temu) przeżył 10 lat. od ostatniej chemii 6 kursów PE (pierwsze dwa KE) przez 10 lat miał spokój, potem pojawiły się guzy w mózgu.

malagosia napisał/a:
Czytałam o przypadku z 1979roku, mężczyzna z rozsianym nowotworem drobnokomórkowym płuca po serii chemi żył 20lat i umarł z zupełnie innej przyczyny.


Przytaczając takie przykłady proponuję podawać link do źródła - doniesienia naukowego. W przeciwnym wypadku ten wątek nie będzie wartościowy merytorycznie i będzie jedynie zawierał szum informacyjny składający się z tego co ktoś "słyszał" a nie z informacji wiarygodnych.
mike, opis przypadku, o którym wspomniałeś znajduje się tutaj:
10-letnie przeżycie pacjenta z postacią ograniczoną raka drobnokomórkowego płuca - opis przypadku

Dotyczy on pacjenta chorego na postać ograniczoną DRP (o czym wspomniałeś), jednak warto tu zaznaczyć, że leczonego jednoczasową chemioradioterapią.
Wśród chorych leczonych j.w. nawet 30% może liczyć na wieloletnie przeżycie równoznaczne z wyleczeniem.
Podkreślam jednak ponownie, że DRP LD musi być leczony równocześnie chemioterapią i radioterapią radykalną by na taki efekt terapeutyczny można było liczyć.

W przytoczonej publikacji mówi się o wznowie procesu nowotworowego po 10 latach, co nie jest określeniem precyzyjnym. Obecnie bowiem po 2 latach od zakończenia leczenia radykalnego raka płuca nowe ognisko w tkance płucnej (które może rzecz jasna przyczynić się do powstania przerzutów odległych) traktuje się jako nowego (niezależnego), pierwotnego raka płuca.
Pacjent o którym wspomina w/w doniesienie najpewniej zatem został wyleczony, a po 10 latach pojawił się inny, niezależny proces nowotworowy (najprawdopodobniej znowu DRP, choć nie ma pewności - nie pobrano wycinka do badania histpat.).

Pomimo, że leczenie DRP LD (limited disease - czyli postaci ograniczonej) jednoczasową chemioradioterapią może przyczynić się do wyleczenia aż 30% chorych - wyleczonych jest niewielu ze względu na fakt, że DRP najczęściej diagnozuje się w postaci ED (extensive disease - postaci rozległej). Wynika to z natury histologicznej tego niezwykle groźnego nowotworu i jego wyjątkowej skłonności do szybkiego rozsiewu.

Niestety wśród pacjentów z postacią rozległą, lub postacią ograniczoną, ale leczonych wyłącznie chemioterapią - długoletnich przeżyć nie odnotowuje się.
Porażkę niestety przyniosły również wszelkie próby leczenia celowanego tego typu nowotworu (w przeciwieństwie do NDRP, gdzie w niektórych rodzajach histologicznych można włączyć terapię celowaną).
W DRP nadal więc podstawą leczenia pozostaje chemioterapia i radioterapia.

Kiedyś wyleczenie tego typu nowotworu w ogóle nie było możliwe, nie mówiąc o tym, że bez włączenia leczenia chemioterapią przeciętne przeżycie chorego od momentu postawienia diagnozy sięgało ok. 6-12 tygodni.
Samodzielnie zastosowana chemioterapia wydłuża czas przeżycia do ok. 8-14 miesięcy, a 2 lata ma szansę przeżyć ok. 2-3% chorych. Niestety długoletnich przeżyć wśród leczonych CHTH nie odnotowuje się.

Nowe, skuteczne leki w przypadku DRP to kwestia przyszłości. Oby nie bardzo odległej, choć przełomu trudno spodziewać się w krótkim okresie (np. najbliższych kilku lat).

Najważniejsze to obecnie staranne wyselekcjonowanie grupy chorych w stadium LD, którzy mogą być leczeni chemioradioterapią i mogą liczyć na wyleczenie. Ci pacjenci powinni trafić do wysokospecjalistycznych ośrodków.
Małe ośrodki nie są w stanie przeprowadzić leczenia jednoczasową chemioradioterapią i czasami (o zgrozo) przetrzymują tych chorych na samej chemioterapii - co nie jest leczeniem radykalnym i odbiera tym pacjentom szansę na wyleczenie.
  Temat: Drobnokomórkowy rak płuc czy są ozdrowieńcy??
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 40
Wyświetleń: 81688

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-08-19, 14:50   Temat: Drobnokomórkowy rak płuc czy są ozdrowieńcy??
Wypowiedzi dotyczące metod "niekonwencjonalnych" zostały ukryte (zgodnie z Regulaminem Forum).

gutek, dobrze, że się odezwałeś :)
Mógłbyś napisać coś więcej na temat rozpoznania? Czy masz możliwość przytoczenia wyników obydwu badań mikroskopowych (pierwszego oraz drugiego, odmiennie klasyfikującego rodzaj histologiczny nowotworu)?
pozdrawiam ciepło.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group