1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 11
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: NDRP płuca prawego
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-10-12, 11:57   Temat: NDRP płuca prawego
Przypuszczalnie chemioterapia została przerwana ze względu na progresję.

gudzia5 napisał/a:
będą się starali wysuszać tą wodę tabletkami.

Nawracające wysięki opłucnowe leczy się stosując » pleurodezę « (zabieg "talkowania opłucnej").
  Temat: NDRP płuca prawego
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-08-11, 22:10   Temat: NDRP płuca prawego
gudzia5 napisał/a:
A czy to możliwe, aby nagromadził się tak szybko tata miał go ściąganego lekko ponad miesiąc temu :(

Możliwe.

gosia33 napisał/a:
kaszel, duszność, szybkie męczenie się, ból w klatce piersiowej..

I narastanie tzw. duszności spoczynkowej, szczególnie w pozycji leżącej (chorzy zaczynają spać w pozycji pół-siedzącej lub wręcz siedzącej).
  Temat: NDRP płuca prawego
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-07-09, 21:14   Temat: NDRP płuca prawego
gudzia5 napisał/a:
martwi zapis: Wątroba wystaje 7 cm spod płż, pozatym reszta w normie.
pytanie co to znaczy???? bo próby wątrobowe w normie i bilirubina też

Na razie nic, przynajmniej dopóki transaminazy i bilirubina nie są podwyższone. Brak też dowodów na obecność ognisk przerzutowych. Nie oznacza to, że ich nie ma - na tę chwilę jednak najważniejsze jest, że wątroba funkcjonuje na tyle prawidłowo by można było rozpocząć chemioterapię.

gudzia5 napisał/a:
tato jest skierowany na chemie i ma dostawać Taxoter albo Texater, nie wiem jak się piszę bo na wypisie raz jest tak raz tak :(

Mowa o docetakselu (nazwa handlowa: taxotere).
To obecnie standard w leczeniu II linii NDRP. Alternatywa to pemetreksed /alimta/ - jednak ten cytostatyk może być zastosowany wyłącznie w raku niepłaskonabłonkowym. Tu niestety nie wiemy z jakim rakiem mamy do czynienia, ponieważ rozpoznano go jako 'NOS' (niedrobnokomórkowy, nieokreślony). Skuteczność leczenia w/w cytostatykami jest podobna.

Płyn w opłucnej to wynik progresji. Krwiste zabarwienie płynu, w połączeniu z obrazem TK - świadczy tu o zajęciu opłucnej.
Jeśli więc próbować chemioterapii II linii - to jest to właściwy moment.
pozdrawiam ciepło.
  Temat: NDRP płuca prawego
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-04-26, 00:24   Temat: NDRP płuca prawego
gudzia5 napisał/a:
1. otóz skoro wszystko siedzi jeszcze w jednym płucu dlaczego go poprostu nie wytną???

Choroba od początku znajduje się już poza płucem. Zajęte są węzły chłonne śródpiersia.

gudzia5 napisał/a:
przecież wycina się też węzły chłonne??

Przerzutów w węzłach chłonnych śródpiersia, stwierdzonych radiologicznie lub za pomocą badania EBUS, nie wycina się w celach terapeutycznych.

gudzia5 napisał/a:
może dałoby to większą szanse na życie zanim choroba rozniesie się po całym organiźmie???

Takie pytanie stawiano sobie wielokrotnie do czasu wyników badań klinicznych przeprowadzonych z udziałem dużych grup chorych. Jednoznacznie wykazały one, że leczenie chirurgiczne przy zajętych i zmienionych makroskopowo węzłach chłonnych śródpiersia nie ma znaczenia dla dalszego przebiegu choroby. Stanowi dla chorego jedynie niepotrzebne obciążenie: ból pooperacyjny i ryzyko powikłań (po prawostronnej pulmonektomii ponad 6% operowanych chorych umiera bezpośrednio po zabiegu, właśnie w wyniku wystąpienia powikłań).

gudzia5 napisał/a:
przecież operują nawet guzy przerzutowe gdzie sytuacje są już naprawdę beznadziejne a tutaj nie da sie tego wyciąć???

Nie operuje się w sytuacjach beznadziejnych. W przypadku raka płuca wskazaniem do zabiegu wycięcia ogniska przerzutowego jest izolowany, pojedynczy i niewielki przerzut do ośrodkowego układu nerwowego lub nadnercza i ognisko pierwotne pod kontrolą.
Tu mamy brak kontroli nad procesem chorobowym (progresja), wyczerpane możliwości leczenia zachowawczego i rozsiew drogą chłonną (zajęte śródpiersie).

gudzia5 napisał/a:
tacie przepisano ACARD

To najpewniej profilaktyka przeciwzakrzepowa.

gudzia5 napisał/a:
jest jeszcze badanie PET??? można by było się upewnić jak sprawa naprawde stoi.

Nie ma takiej potrzeby. Wynik kilku kolejnych TK nie budzi żadnych wątpliwości, obraz jest raczej jednoznaczny. PET niczego by tu nie wniósł i nie zmienił.

gudzia5 napisał/a:
wiem że to głupie pytanie, ale jakie są rokowania, ile tato będzie z nami???

To nie jest głupie pytanie. Jest bardzo sensowne; większość rodzin, ale i coraz częściej sami chorzy chcą wiedzieć jakie rokowanie ich dotyczy i jest to naturalne.
W niedrobnokomórkowym raku płuca leczonym paliatywną chemioterapią (głównie III i IV st. zaawansowania choroby) przeciętny czas przeżycia (od momentu rozpoczęcia leczenia onkologicznego) wynosi 8 miesięcy (dla III st.zaawansowania: ok. 10 miesięcy).
1 rok przeżywa ok. 30% chorych, 2 lata - ok. 10-15% pacjentów.
Przeciętny czas od zakończenia leczenia chemioterapią do wystąpienia progresji to 3-4 miesiące.
Paliatywna radioterapia nie ma wpływu na czas przeżycia (nie wydłuża go) - jej celem jest jedynie łagodzenie dolegliwości związanych z miejscową progresją.
O czynnikach, które mogą mieć wpływ na rokowanie już w zakresie indywidualnym, było troszkę -> tutaj <-

Niestety bardzo prawdopodobne jest, że z chemioterapii II linii tata Twój nie odniósłby żadnej korzyści. Zmiany słabo reagowały na leczenie chemiczne I rzutu, ponadto wydaje się, że doszło do progresji przed upływem 3 miesięcy od momentu jego zakończenia.
Można oczywiście zapytać onkologa prowadzącego czy taką opcję rozważał i jakie ma plany wobec chorego (chemioterapia II linii czy wyłącznie leczenie objawowe).
pozdrawiam ciepło.
  Temat: NDRP płuca prawego
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-25, 09:05   Temat: NDRP płuca prawego
gudzia5,
ile dotąd było cykli chemiotrapii? (1 cykl=wlewy wykonane w ciągu 21 dni)

Jeśli naświetlanie zostało przeprowadzone przez inną klinikę - tata, po zakończeniu napromieniania, powinien otrzymać kartę leczenia - proponuję byś ją zeskanowała i tu załączyła. Wytłumaczymy wtedy wszystko bardzo dokładnie i sprawa będzie jasna.
  Temat: NDRP płuca prawego
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-06, 09:57   Temat: NDRP płuca prawego
gudzia5 napisał/a:
trzeba mi czasu zeby się z tym pogodzić

gudzia5, to naturalne. To bolesny etap i wymaga czasu - niektórzy potrzebują go więcej, inni mniej. Jedno jest pewne: trzeba sobie pozwolić na emocje, na podzielenie się z innymi (np. tutaj) swoim bólem, żalem, złością (buntem) i nie tłumić tego w sobie. Wtedy 'pogodzenie' przychodzi łatwiej (o ile można użyć takiego słowa).
Przejście tego etapu jak i zrozumienie istoty tej choroby ma nie tylko swoje odzwierciedlenie w tym, że pozwala jakoś sobie radzić z tym, co dzieje się i będzie działo z naszym bliskim. To również duża korzyść dla niego samego - przygotowana rodzina, która przeszła już etap braku rozumienia i wybuchu własnych emocji będzie w stanie skuteczniej pomóc swemu kochanemu choremu.
Z całą pewnością stanowi się wtedy większe i dojrzalsze wsparcie dla.. najbardziej potrzebującego przecież.
pozdrawiam ciepło.
  Temat: NDRP płuca prawego
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-06, 04:00   Temat: NDRP płuca prawego
gudzia5 napisał/a:
w takim razie co dalej tzn co po naświetlaniach??

Jeśli remisja utrzyma się co najmniej 3 miesiące, będzie możliwe rozważenie chemioterapii II linii.
Naświetlanie paliatywne również można po jakimś czasie powtórzyć. Zazwyczaj się tego nie czyni z powodu rozsiewu, co uniemożliwia powtórne leczenie miejscowe, jednak u części chorych można tę opcję zastosować.
  Temat: NDRP płuca prawego
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-03-04, 12:27   Temat: NDRP płuca prawego
gudzia5 napisał/a:
za 2 - 3 tygodnie ma miec 10 naświetlań po 1 każdego dnia :)
(...)
czy to leczenie ma zmierzac do operacji czy to juz terapia paliatywna???

Jeśli naświetlania mają potrwać 10 dni - to będzie to radioterapia paliatywna. Stosuje się w takim wypadku dość wysokie dawki frakcyjne przez krótki okres.
  Temat: NDRP płuca prawego
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-01-28, 01:55   Temat: NDRP płuca prawego
gudzia5 napisał/a:
ja nie pisałam że jest to G2 tylko C2 ale teraz już wiem że to są stopienie wg astler-collera i oznaczają stopień zaawansowania choroby

W/w skalę stosuje się wyłącznie odnośnie raka okrężnicy.

gudzia5 napisał/a:
skoro wezły sa powiększone to dlaczego nie zrobią bipsji, żeby zobaczyć co w nich siedzi???

Przypuszczalnie obraz radiologiczny nie budzi wątpliwości, iż są to zmiany przerzutowe.
Poza tym, jeśli istnieje inne przeciwwskazanie do zabiegu - madiastinoskopia bądź EBUS nie są tu konieczne do wykonania bo ich wynik - jakikolwiek by nie był - niczego nie zmieni.
Powiększone węzły chłonne śródpiersia będą za to z pewnością naświetlane.
  Temat: NDRP płuca prawego
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-01-25, 23:50   Temat: NDRP płuca prawego
gudzia5,
mamy tu obraz niewielkiej remisji, w zasadzie na granicy stabilizacji choroby. Niestety remisja nie dotyczy węzłów chłonnych śródpiersia - a raczej jest niewystarczająca by można było próbować leczyć operacyjnie.
Stąd decyzja o kontynuacji leczenia w postaci radioterapii. Przypuszczam, że chodzi tu o naświetlania radykalne. Nadal zatem chory ma być leczony z intencją wyleczenia, musisz jednakże wiedzieć, że szanse by doszło po naświetlaniu tak wielkiego guza do remisji całkowitej są minimalne.
Zdarza się to, jednak bardzo rzadko i głównie w przypadku raków niskozróżnicowanych (tu mamy z tego co wspominałaś cechę 'G2' zatem średnie zróżnicowanie nowotworu).

Powinnaś wiedzieć, że wszystko to oznacza, iż całość leczenia doprowadzi do przedłużenia tacie życia, jednak najprawdopodobniej nie będzie się wiązać z wyleczeniem. Lekarze onkolodzy są tego świadomi stąd ich ostrożność w wypowiadaniu się w kwestii szans / rokowania etc - szczególnie gdy widzą, iż pytający nastawieni są na usłyszenie dobrych informacji, dających nadzieję [__]

Podejrzewam jednak, że wklejając tu dokładne dane z historii choroby chciałaś dowiedzieć się jak jest rzeczywiście i z czym powinniście się liczyć.

Tacie na pewno będzie teraz potrzebne wsparcie - czekająca go dalsza część leczenia również nie będzie łatwa. Jednak sens walki jest - o kolejny okres możliwości bycia razem, o dobre samopoczucie, o życie akceptowalnej jakości, o dni, w których szczerze się będzie uśmiechał.

Jeśli masz jeszcze pytania, pytaj śmiało.
Pozdrawiam ciepło.
  Temat: NDRP płuca prawego
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2011-01-24, 09:00   Temat: NDRP płuca prawego
gudzia5,
nieoperacyjność zmian wynika tu z przynajmniej dwóch czynników: A) zmiana w pobliżu tchawicy B) przerzuty do węzłów chłonnych śródpiersia.

Nie operuje się niedrobnokomórkowego raka płuca z masywnymi przerzutami do węzłów chłonnych śródpiersia. Pod terminem "operacja" rozumiano zapewne początkowo zabieg mediastinoskopii - tj. zabieg mający na celu sprawdzenie natury zmian w śródpiersiu, by ostatecznie zakwalifikować lub zdyskwalifikować od pulmonektomii.
Zabieg ten okazał się niecelowy z powodu stwierdzenia innych czynników wskazujących na nieoperacyjność.

Jeśli po chemioterapii nie nastąpiła makroskopowo remisja w węzłach chłonnych śródpiersia (co oznacza przetrwałe zmiany widoczne w badaniu obrazowym) - odstępuje się od zamiaru leczenia chirurgicznego i wdraża naświetlania. Nierzadko w tej sytuacji jako leczenie konsolidujące i będące częścią leczenia radykalnego.
Korzystniejsza pod względem onkologicznym byłaby jednoczesna chemioradioterapia, jednak w wielu przypadkach tak agresywne leczenie nie jest możliwe do przeprowadzenia, z różnych przyczyn (np. z powodu nie wystarczającej wydolności oddechowej).

Więcej będzie można powiedzieć po wklejeniu przez Ciebie bieżącej dokumentacji (lub dokładnym przytoczeniu jej zapisów).
pozdrawiam ciepło.

[ Dodano: 2011-01-24, 09:03 ]
Dodam jeszcze, że to, czy jest to stopień zaawansowania IIIA czy IIIB nie ma w chwili obecnej większego znaczenia. Części chorych ze stopniem IIIA również nie można operować.
Czy jest to IIIA czy IIIB - tego nie wiemy, nie ma bowiem podstaw do oceny czy węzły chłonne śródpiersia zajęte są jedno czy obustronnie (zatem czy mamy cechę N2 czy N3).
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group