1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: rak płaskonabłonkowy lewego płuca - czy jest nadzieja? |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 23386
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-06-29, 18:13 Temat: rak płaskonabłonkowy lewego płuca - czy jest nadzieja? |
aleksandras01 napisał/a: | jakie to stadium choroby? |
Teraz już możemy ocenić wyjściowe zaawansowanie nowotworu: T2aN2M0 w skali TNM, stopień zaawansowania choroby IIIA.
aleksandras01 napisał/a: | Czy faktycznie rak jest rozsiany do węzłów skoro są one mniejsze niż 1 cm. Kiedyś lekarz stwierdził że poniżej 1 cm węzeł jest prawidłowy |
Nie - jeśli węzeł chłonny w osi krótkiej ma wymiar poniżej 1 cm to ryzyko, iż jest on zajęty przez nowotwór jest niższe. Wzrasta ono znacznie wraz ze zwiększaniem się wymiarów węzła. Jednak oceniając wyłącznie wymiary węzłów chłonnych nie można powiedzieć na pewno czy są one zajęte nowotworowo czy nie.
Do zweryfikowania powyższego służą następujące badania:
1. PET (badanie obrazowe oceniające metabolizm tkanek)
2. EBUS / EUS (badanie endoskopowe - ultrasonografia wewnątrzoskrzelowa / wewnątrzprzełykowa z biopsją węzłów chłonnych śródpiersia)
3. Mediastinoskopia - chirurgiczne pobranie węzłów chłonnych śródpiersia do badania histopatologicznego.
W tym wypadku badanie PET pokazało zwiększony metabolizm w węzłach - jest to charakterystyczne dla stanów chorobowych, a w szczególności dla tkanki nowotworowej.
aleksandras01 napisał/a: | Proszę o pomoc co oznacza wynik PET |
PET dokładnie określił zaawansowanie choroby - ognisko pierwotne znajduje się we wnęce płuca lewego i po leczeniu chemioterapią uległo częściowej remisji, natomiast widzimy prócz tego wyraźnie rozsiew do węzłów chłonnych śródpiersia, co wyklucza leczenie operacyjne.
aleksandras01 napisał/a: | czy jest jakaś szansa na wyleczenie? |
Jest, niestety niewielka. Zgodnie z wynikami badań klinicznych po leczeniu sekwencyjną chemioradioterapią zaawansowanego miejscowo niedrobnokomórkowego raka płuca 3-letnie przeżycie osiąga ok. 18% chorych, zaś 5-letnie (równoznaczne w zasadzie z wyleczeniem) znacznie mniej.
Na pewno jednak warto próbować. Masa guza jest niewielka - a to sprzyja lepszej odpowiedzi na leczenie napromienianiem. |
Temat: rak płaskonabłonkowy lewego płuca - czy jest nadzieja? |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 23386
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-04-07, 16:55 Temat: rak płaskonabłonkowy lewego płuca - czy jest nadzieja? |
aleksandras01 napisał/a: | 18.04.2012 ma wizytę na onkologii by ustalić termin radioterapii, przedtem będzie chyba jeszcze wykonywany PET. |
Koniecznie.
W opisie aktualnego TK jest błąd - nie opisano nadnerczy (a jest to standard w aktualnej ocenie zmian nowotworowych w klatce piersiowej - zawsze ocenia się również nadnercza). USG w ocenie nadnerczy nie ma praktycznie żadnej wartości.
Z w/w przyczyny nie ma jak wyciągnąć wniosków co się dzieje ze zmianą w nadnerczu oraz spróbować ocenić czy ma ona charakter przerzutu czy zmiany łagodnej (łagodne gruczolaki nadnerczy zdarzają się w tym wieku stosunkowo często).
Powyższe jest kluczowe w ocenie stopnia zaawansowania klinicznego choroby.
Nie wiadomo też, czy węzeł w oknie aortalno-płucnym jest powiększony przerzutowo czy odczynowo (zapalnie). Niestety endoskopowo (np. badaniem EBUS) nie da się tego zbadać.
W tej sytuacji nie ma jak ocenić zaawansowania choroby w skali TNM (i pewnie dlatego nigdzie nie została oceniona).
Jeśli w nadnerczu nie ma przerzutu faktycznie będzie można spróbować leczyć radioterapią radykalną. I to im szybciej tym lepiej (standard to rozpoczęcie radioterapii po II-III cyklu indukcyjnej CTH).
Badanie PET jest w tej sytuacji niezbędne - pozwoli na ocenę faktycznego zaawansowania choroby i wyciągnięcie wniosków jak dalej leczyć. |
Temat: rak płaskonabłonkowy lewego płuca - czy jest nadzieja? |
DumSpiro-Spero
Odpowiedzi: 47
Wyświetleń: 23386
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2012-03-31, 22:23 Temat: rak płaskonabłonkowy lewego płuca - czy jest nadzieja? |
aleksandras01 napisał/a: | Usg wyszło dobrze, tomograf też, tzn. zmiana zmniejszyła się z 3,5cm na 1cm, guz w nadnerczu zniknął |
aleksandras01 napisał/a: | Czy jest szansa na wyleczenie samą chemią i radioterapią, bez operacji? |
Jeśli guz w nadnerczu zniknął pod wpływem chemioterapii to oznacza to, iż najpewniej był to przerzut, a nie zmiana łagodna. W tej sytuacji można przyjąć, iż jest to IV st. zaawansowania niedrobnokomórkowego raka płuca, który z zasady leczy się paliatywnie. |
|
|