1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 3
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Interpretacja wyniku badania PET
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 21097

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-06-17, 23:08   Temat: Interpretacja wyniku badania PET
Pati2012 napisał/a:
Czy aby na pewno dobra była decyzja lekarza o tym zabiegu

Tego nie wiemy. Nie wiemy, bo nie wyjaśniono czy w jamie opłucnowej pierwotnie był wysięk nowotworowy czy nie.

Zakładając, że nie było - mediastinoskopia i pobranie węzłów chłonnych śródpiersia jest warunkiem koniecznym do podjęcia decyzji o leczeniu operacyjnym (resekcji chorego płuca).
Leczenie chirurgiczne w niedrobnokomórkowym raku płuca jest zaś leczeniem najskuteczniejszym i dającym największe szanse na trwałe wyleczenie.
Odstąpienie od leczenia chirurgicznego w sytuacji gdy są do niego medyczne wskazania (i pacjent się do niego kwalifikuje) to w niedrobnokomórkowym raku płuca niemal jak odebranie choremu szansy na wyleczenie.

Pati2012 napisał/a:
czy nie lepiej było podać jeszcze chemii, skoro guz się znacznie zmniejszył i ona działa, a może radioterapia???

Kontynuacja chemioterapii - o ile przewiduje się możliwość leczenia operacyjnego - byłaby niezgodna z właściwym postępowaniem terapeutycznym i zwiększałaby ryzyko rozsiewu (a tym samym ostateczne niepowodzenie całego leczenia). To, że w badaniu obrazowym nastąpiła remisja nie oznacza, iż utrzymałaby się ona przez kolejne cykle i w międzyczasie nie doszłoby do uogólnienia choroby.
Operuje się po 2, maksymalnie 3 cyklach chemioterapii - nie więcej!

Radioterapia - tak, ale tylko i wyłącznie w przypadku jeśli badanie mikroskopowe (z zabiegu mediastinoskopii) potwierdzi, że w węzłach chłonnych śródpiersia nadal są żywe komórki nowotworowe.
Radioterapię radykalną również podejmuje się po 2-3 cyklach chemioterapii indukcyjnej - nie później.

Odnośnie objawów, które tata ma po zabiegu można podejrzewać:
1) infekcję
2) utrzymujący się obrzęk po zabiegu
3) uszkodzenie podczas zabiegu jednego z nerwów krtaniowych wstecznych (najmniej prawdopodobne).

Co do tego czy przyczyną dolegliwości jest infekcja - pomocna byłaby morfologia z rozmazem oraz CRP (badania krwi). Do tego oczywiście badanie przedmiotowe.
Jeśli lekarz obejrzał gardło i widział podstawy do wdrożenia antybiotykoterapii - to pewnie infekcja jest.
Jeżeli antybiotyk nie pomoże - być może trzeba będzie go zmienić na inny (dany szczep bakterii może być oporny na działanie konkretnego antybiotyku, a wrażliwy na działanie innego).
  Temat: Interpretacja wyniku badania PET
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 21097

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-06-05, 00:30   Temat: Interpretacja wyniku badania PET
Pati2012 napisał/a:
w grudniu 2011 był szykowany do zabiegu operacyjnego usunięcia płata i pobrania wycinka do badania, gdyż biobja nic nie wykazała. Po otwarciu okazało się że jest już rozsianie

To nie był zabieg terapeutyczny (torakotomia) mający na celu usunięcie płata płuca - to była wideotorakoskopia (VTS), czyli badanie diagnostyczne.
Do torakotomii zresztą nie miało prawa dojść bez badania EBUS/EUS - tj. sprawdzenia czy przytchawiczy węzeł chłonny o niepokojącej wielkości 25 mm nie jest zajęty nowotworowo (radykalnego leczenia operacyjnego w przypadku zajęcia węzłów chłonnych śródpiersia nie wykonuje się).

I teraz rzecz najistotniejsza. Podczas zabiegu VTS stwierdzono obecność płynu w jamie opłucnowej. W sytuacji gdy stwierdza się wysięk nowotworowy w jamie opłucnowej kwalifikuje się chorobę do IV stopnia zaawansowania. Jest to równoznaczne z rozsiewem nowotworu i choroba jest nieoperacyjna.
Dlatego tak ważne jest ustalenie czy w płynie w jamie opłucnowej były komórki nowotworowe czy nie.
Zgodnie ze standardem postępowania pobrano płyn z jamy opłucnowej do badania cytologicznego. I teraz duży znak zapytania - co miał na myśli patomorfolog tak opisując wynik? :



Czy rozpoznanie "Infiltratio adenocarcinomatosa" dotyczy pkt. 1 (wycinki) oraz 2 (płyn z lewej opłucnej)? Czy wyłącznie pkt. 1? Jeśli tylko pkt. 1 to gdzie jest wynik badania cytologicznego płynu z opłucnej? Odpowiedź na to pytanie jest bardzo ważna, wręcz kluczowa dla dalszego postępowania diagnostyczno-terapeutycznego.
Ciekawa jestem czy onkolog prowadzący wykonał telefon do patomorfologa i zapytał o powyższe.
Wykonanie zabiegu pleurodezy sugeruje, że był to jednak wysięk nowotworowy (w przeciwnym wypadku zabieg "talkowania opłucnej" nie miałoby uzasadnienia). Z kolei przy takim założeniu wykonanie badania PET i 'przymierzanie się' do ewentualnego leczenia chirurgicznego jest bezpodstawne.

Jeśli płyn w jamie opłucnowej nie był wysiękiem nowotworowym (brakuje gruntownych podstaw by tak sądzić) to można by obecnie rozważyć leczenie operacyjne, polegające najpewniej na lewostronnej pneumonektomii tj. usunięcia płuca lewego (wynik spirometrii jest dobry i teoretycznie na to pozwala).
Warunkiem w/w postępowania powinna być mediastinoskopia i pobranie przytchawiczych i podostrogowych węzłów chłonnych do badania histopatologicznego celem sprawdzenia czy nie są one zajęte przez nowotwór. Tylko mikroskopowe potwierdzenie braku przerzutów w w/w węzłach upoważniałoby do wykonania torakotomii.

Cytat:
Paza tym zwraca się uwagę śladowy wychwyt znacznika w rzucie węzła chłonnego przytchawiczego prawego SULpeak1,94 oraz węzła chłonnego podostrogowego SULpeak1,61.

W badaniu PET "świeci" najpewniej m.in. węzeł, który wyjściowo miał wymiar 25 mm. Remisja (zmniejszenie się węzła) po chemioterapii świadczy o tym, że najprawdopodobniej był on niestety zajęty nowotworowo. Ponieważ nadal jest aktywny metabolicznie istnieje duże ryzyko, że badanie mikroskopowe tego węzła wykazałoby, iż są w nim nadal żywe komórki nowotworowe. W takiej sytuacji leczenie operacyjne byłoby wykluczone.

Sytuacja nie jest prosta i wymaga wyjaśnienia kilku spraw.

Według mnie (jednak jest to wyłącznie podejrzenie) jest to nieoperacyjny rak płuca - pytanie tylko czy można próbować leczyć go radykalnie (radioterapia) czy też powinno się od tego odstąpić. Aby odpowiedzieć na w/w pytanie powinno się wyjaśnić kwestię płynu w jamie opłucnowej - czy był to wysięk nowotworowy czy nie.
pozdrawiam ciepło.
  Temat: Interpretacja wyniku badania PET
DumSpiro-Spero

Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 21097

PostDział: Nowotwory płuca i opłucnej   Wysłany: 2012-06-03, 15:48   Temat: Interpretacja wyniku badania PET
asereT napisał/a:
czy rzeczywiście takie oznaczenie macie w wyniku?? a nie ( SUVmax ..3,13 ..12,1,...)?

Tak, obecnie obowiązują kryteria PERCIST:

Cytat:
W PERCIST proponuje się wykorzystanie SUL (standard uptake value [SUV] lean) czyli SUV obliczanego dla beztłuszczowej masy ciała.
źródło:
Zastosowanie pozytonowej tomografii emisyjnej w onkologii: teraźniejszość i przyszłość PET i PET/TK
D. Papathanassiou, C. Bruna-Muraille, J.-.-C. Liehn, T.D. Nguyen, H. Curé
Critical Reviews in Oncology/Hematology, 2009; 72: 239-254


Pati2012 napisał/a:
Po otwarciu okazało się że jest już rozsianie na opłucną, pobrano mu wycinek do badania i wykonano mu pudraż.

Brakuje nam informacji o stopniu zaawansowania klinicznego choroby przed rozpoczęciem leczenia (tj. przed chemioterapią). Dlaczego wykonano pleurodezę - czy stwierdzono płyn w jamie opłucnowej?

Czy węzły chłonne śródpiersia były przed leczeniem powiększone (opis TK sprzed rozpoczęcia leczenia)?

Jaka jest wydolność oddechowa Taty (wyniki spirometrii)?
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group