1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guzek płuca prawego |
Gemma
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 19174
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-20, 21:40 Temat: Guzek płuca prawego |
Dziękuję za odpowiedź
Konsultowałam się z torakochirurgiem i onkologiem w jednej osobie i jednak decyduję się na operację. Twierdził, że niejednoznaczne guzy powyżej 1 cm wycina się. W środę mam wizytę w Centrum Onkologii w celu wyznaczenia terminu operacji. Chciałabym w styczniu.
Operacja ma być metodą wideotoraskopową resekcyjną z wycięciem marginesu 1 cm i śródoperacyjnym badaniem guza. W razie konieczności wycięcie płata. Chyba, że nie uda się tą metodą, wówczas większe cięcie.
Mam pytanie, jak długo przebywa się w szpitalu po takiej operacji? Jak długo jest się wyłączonym z aktywności? Czy i jak długo trzeba nosić dreny? Jak zmienia się funkcjonowanie po takim wycięciu? Będę wdzięczna za odpowiedzi...
Pozdrawiam wszystkich ciepło... |
Temat: Guzek płuca prawego |
Gemma
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 19174
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-13, 17:59 Temat: Guzek płuca prawego |
Dzięki za odpowiedź.
Rtg robiłam około 6 lat temu i było czysto, jak i również we wcześniejszych rtg klatki.
Z innych czynników ryzyka to palę około 7 lat około 15-20 papierosów (trzeba to zostawić ).
Co oznacza " 20 paczkolat"?
Mam powyżej 40 lat, w rodzinie bliskiej nikt nie miał choroby nowotworej płuc, poza wujkiem - zmarł na nowotwór przeowdu pokarmowego.
I zdaje mi się, że wszystko dalej jest niejednoznaczne, ehh
Wołabym wiedzieć, boję się zaniedbać...
Pozdrawiam |
Temat: Guzek płuca prawego |
Gemma
Odpowiedzi: 7
Wyświetleń: 19174
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-11-12, 12:32 Temat: Guzek płuca prawego |
Witam,
Jestem tu nowa, choć od pewnego czasu zaglądam na to forum i podziwiam Was. Ja przez ostatni miesiąc przeżywam tyle różnych emocji. Teraz jest już spokojniej, ale nie wiem co dalej.
Ale od początku:
Około miesiąc temu w rtg klatki piersiowej wyszedł guzek płuca prawego:
"Sylwetka serca w normie. Krążenie płucne wydolne. Drobne zwłóknienia w szczytach. W dolnym polu prawego płuca okrągłe zacienienie ok. 11 mm - zmiana w miąższu płucnym? rzutująca się zmiana skórna? cień naczyniowy? wskazane porównanie z poprzednimi badaniami lub weryfikacja w TK. Poza tym miąższ płucny bez uchwytnych zagęszczeń. Bez cech płynu w jamach płucnych" Dodam, że ostatnie rtg miałam około 6 lat temu i niczego w płucach nie było.
Następnie badanie TK dynamiczne, wielofazowe klatki piersiowej (CECT):
"W segmencie 5 płuca prawego guzek o gładkich, policyklicznych zarysach o objętości 0.688 ml o wymiarze RECIST 12,6 mm. W poprzednim badaniu (klika dni wczesniej - dopisek własny) objętość guzka wynosiła 0.652 ml, wymiar RECIST 12,3 mm. Nieznaczne powiększenie się guzka w ciągu kilku dni jest nieznamienne.
Gęstość guzka nie jest jednorodna. Wyjściowa gęstość guzka wynosi: maksymalna 4jH, minimalna w części centralnej (-65jh) - co może odpowiadać kolekcji tkanki tłuszczowej. Obecność tkanki tłuszczowej w guzku jest dość charakterystyczna dla guzka o łagodnym charakterze (hamartoma).
Wynik badania CECT nie jest jednak jednoznaczny. W badaniu CECT po 60 s, 90s oraz po 4 min maksymalna gęstość guzka w części litej wynosi 46jh, w części centralnej (-20jH). Największy przyrost wzmocnienia kontrastowego w części litej guzka wynosi 42 jH, co nie pozwala wykluczyć złośliwego charakteru zmiany guzkowej. Wskazana dalsza diagnostyka ogniska w badaniu PET-TK.
Pozostały miąższ płucny bez zmian ogniskowych, guzkowych. Nieznaczne podopłucnowe zagęszczenia pasemkowate, włókniste w szczytach płuc. Węzły chłonne śródpiersia i wnęk oraz nadnercza niepowiększone”
Badanie PET:
„Zwiększone gromadzenie znacznika w tkance tłuszczowej brunatne w typowej lokalizacji – wariant normy.
Głowa i szyja – mózg o równomiernym gromadzeniu znacznika, bez zmian ogniskowych. W obu zatokach szczękowych zgrubienia błony śluzowej z obecnością płynu bez wzmożonego metabolizmu glukozy – najpewniej zmiany pozapalne. Nie uwidoczniono powiększonych, aktywnych metabolicznie węzłów chłonnych, ognisk patologicznego gromadzenia znacznika.
Klatka piersiowa – W segmencie 5 płuca prawego policykliczny guzek bez wzmożonego metabolizmu glukozy SUV max 0,5. Pozostały miąższ płucny bez zmian guzkowych, naciekowych, fizjologiczny metabolizm glukozy. Jamy opłucnowe wolne.
W śródpiersiu, wnękach bez powiększonych, aktywnych metabolicznie węzłów chłonnych, ognisk patologicznego gromadzenia znacznika. Sutki bez zmian ogniskowych, o wzmożonym metabolizmie glukozy. Węzły chłonne pachowe niepowiększone, fizjologiczny metabolizm glukozy.
Jama brzuszna i miednica – Narządy jamy brzusznej i miednicy bez nieprawidłowości w obrazie low dose CT o fizjologicznym gromadzeniu znacznika. W jamie macicy podwyższony, fizjologiczny wychwyt – zmiany wtórne do fazy cyklu miesięcznego.
Układ kostny – fizjologiczne gromadzenia znacznika w kośćcu.
Wniosek: Guzek płuca prawego nie wykazuje typowego dla zmian o charakterze rozrostowym wzmożonego metabolizmu glukozy”
Mój pulmonolog proponuje kontrolne rtg za 2 miesiące. Ma jeszcze skonsultować wyniki w radiologiem, który opisywał TK i torakochirurgami w szpitalu.
A ja mam niepokój co do tego guzka. Co to jest? Bardzo niepokoi mnie to, że bardzo pocę się po nocach. Pewnie nie bez znaczenia jest również to, że palę.
Czytałam również, że niektóre typy nowotworów nie wykazują wzmożonego metabolizmu glukozy, stąd w PET nie budzą niepokoju. I nie już nie wiem, czy naciskać na usunięcie tego guzka, czy też obserwować? A jeżeli usunięcie, to jak wyglądałaby taka operacja? Czy łagodna astma może być przeciwwskazaniem do takiego zabiegu? Trochę boję się obserwacji, nie wiedząc dokładnie, czym jest taki guzek…
A dodam, że rtg miałam zlecone w związku z tymi nocnymi potami pod kątem gruźlicy. W wieku ok. 10 lat byłam leczona w Poradni Przeciwgruźliczej, przez kilka miesięcy brałam leki. Nie pamiętam, by przy mnie padła diagnoza, ale sprawdzano całą moją rodzinę.
Proszę o odpowiedź, czy jest powód do niepokoju, czy tylko ja nie mogę się jeszcze uspokoić? Osobiście wolałabym to usunąć i wiedzieć dokładnie, co to było… |
|
|