1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak szyjki macicy |
Higurashi
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4270
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2014-01-29, 14:11 Temat: Rak szyjki macicy |
Dziękuję za informację! Takich wiadomości było mi trzeba - bo na stronie oferującej dane zabiegi złego słowa nie znajdę;/ A co do chemioterapii dootrzewnowej w hipertermii - jakie są warunki jej zastosowania? Albo jakie przeciwwskazania? Czy to jest refundowane czy także we własnym zakresie? |
Temat: Rak szyjki macicy |
Higurashi
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4270
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2014-01-28, 17:54 Temat: Rak szyjki macicy |
Ciekawe czy dałoby jakiś efekt w przypadku raka szyjki macicy;/ Też nieoperacyjny, jak już wspomniałam;/ a orientujesz się może jak z oczekiwaniem na taki zabieg? Czy trzeba się jakoś zapisywać? Znalazłam też cennik, ale nie wiem czy cena dotyczy pojedynczego zabiegu czy całości... Kompletnie się nie orientuję w temacie, dlatego dzięki jeszcze raz za każdą odpowiedź - bo na stronie Centrum Hipertermii raczej nic obiektywnego nie znajdę;/
[ Dodano: 2014-01-28, 17:57 ]
O, właśnie zauważyłam, że zrobiłam błąd w temacie:( Chodziło mi o ZABIEG HIPERTERMII, nie HIPOtermii:( |
Temat: Rak szyjki macicy |
Higurashi
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 4270
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2014-01-28, 17:23 Temat: Rak szyjki macicy |
Witam serdecznie.
Jestem tu nowa, mam nadzieję, że nie powtarzam istniejącego już tematu.
Otóż moja babcia (65 lat) choruje na raka szyjki macicy.
Rak jest zakwalifikowany do III stadium, objął także moczowody.
Niestety doprowadził także do wodonercza (obecnie babcia jest dwa razy w tyg.dializowana), co ogólnie wykluczyło zabieg a także chemioterapię.
Dziś natomiast rozpoczęła radioterapię.
Zagłębiając się w temat nowotworów, trafiłam na zabieg hipotermii. Jest wykonywany m.in w Warszawie oraz (bliżej nas) w Krakowie.
Polega na "potraktowaniu" nowotworu wysoką temperaturą (do 44 stopni), co ma wywołać reakcję organizmu jak w przypadku stanu zapalnego, aby organizm sam zaczął go (w jakimś stopniu) zwalczać - to tak w dużym skrócie .
Chciałam zapytać czy spotkał się ktoś może z tą metodą? Czy poskutkowała? Albo chociaż spowolniła rozwój nowotworu? Jak wygląda czas oczekiwania na taki zabieg?
Będę wdzięczna za każdą informację:( |
|
|