Znalezionych wyników: 2

Witaj

W odniesieniu do pytania:

ad1.Lokalizacja godzinowa lub kwadrantowa stosowana w badaniach obrazowych gruczołu piersiowego. Z pewnością jest to ten sam obszar. No i wiadomo, że więcej informacji zwiera bad.MR.

ad.2 Nawet bardzo dobrą.

ad.3. Radiolog napisał - należy rozważyć - wynika z tego, że nie jest bardzo pilna.
Ale, dla uspokojenia się i wykluczenia zmiany złośliwej, można na spokojnie zapisać się na badania - zarezerwować termin ( choćby ze względu na kolejki).
Obraz zmiany w prawej piersi w aspekcie obrazu klinicznego ma niejednoznaczny charakter - Birads 4a a to oznacza - zmianę podejrzaną o niskim stopniu prawdopodobieństwa złośliwości

Za normę uznaje się - piersi o budowie symetrycznej, bez guzków, bez zaburzeń architektury i podejrzanych mikrozwapnień ( brak dowodów na obecność zmiany złośliwej ( BI-RADS 1, norma).

ad4. To jest jedna z krzywych wzmocnienia kontrastowego ( bodajże są trzy).
Takie stwierdzenie jest skierowanie na dalszą diagnostykę w celu określenia charakteru zmiany.

Silne wzmocnienie kontrastowe jest częstym sygnałem u kobiet z czynną tkanką gruczołową (przed 35 r.ż) jak również u kobiet wyciekami z brodawek, lub w trakcie hormonoterapii...

ad5. Tutaj znajdziesz odpowiedź oraz inne ważne informacje

Pozdrawiam Cię serdecznie

[ Dodano: 2015-02-27, 19:00 ]
Uzupełnię odpowiedź na pytanie 5.

Cytat:

Czy jeśli ta zmiana jest taka malutka to biopsja jest jednoznaczna z wycięciem jej całej?
w tej chwili nic mi nie leci z piersi.

Zasada jest taka:
Jeśli zmiana na piersi jest bardzo mała to zleca się co najwyżej biopsję cytologiczną, cienkoigłową celem pobrania zaledwie kilka komórek, aby zbadać czy są to komórki nowotworowe czy nie.
Wczesne guzki często usuwane są w całości, z odpowiednim marginesem.

Dobrze jest również zapoznać się z treścią zawartą w linku.
poglądy na diagnostykę obrazową i biopsję zmian ognislowych

W podobnej sytuacji była kobieta na jednym z forów onkologicznych.

Odnośnie poszerzenia przewodów mlekowych - oto odpowiedź pani dr n. med. Marii Górnaś

Cytat:

Samo poszerzenie przewodów nie jest niebezpieczne i nie wymaga leczenia. Gdyby pojawiły się kiedykolwiek w tych przewodach jakieś struktury (np. brodawczaki), to wtedy może coś trzeba będzie zrobić. Teraz tylko obserwacja. Chyba, że przyczyną robienia USG był np. krwisty wyciek z brodawki. Wtedy należałoby przedsięwziąć jakieś kroki, poczynając od zbadania takiej wydzieliny pod mikroskopem.

Cytat zaczerpnęłam z tej strony: http://amazonki.net/artyk...rzewody-mlekowe

Pozdrawiam serdecznie