1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Jak dowiedzieć się co wie chory o swojej chorobie. |
JustynaS1975
Odpowiedzi: 54
Wyświetleń: 29068
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-07-11, 16:30 Temat: Jak dowiedzieć się co wie chory o swojej chorobie. |
drMarta napisał/a: | Zebra, przeczytałam Twój wpis i ciśnie mi się na usta jedno słowo - miłość. To wielki dar móc tak kochać i czuć się kochanym. |
jak pięknie napisane i jak prawdziwie |
Temat: Jak dowiedzieć się co wie chory o swojej chorobie. |
JustynaS1975
Odpowiedzi: 54
Wyświetleń: 29068
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-07-11, 16:00 Temat: Jak dowiedzieć się co wie chory o swojej chorobie. |
Zebra napisał/a: | Jest w każdym momencie, dzisiaj kupiłam Jej mnóstwo pięknych kolorowych kwiatów, zółtych, pomarańczowych, herbacianych, uwielbia Je |
|
Temat: Jak dowiedzieć się co wie chory o swojej chorobie. |
JustynaS1975
Odpowiedzi: 54
Wyświetleń: 29068
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-07-10, 19:08 Temat: Jak dowiedzieć się co wie chory o swojej chorobie. |
Zebra, czytałam Twój wpis ze ściskiem w dołku. Zrobiłaś wszystko co mogłaś. Obie (Ty i Twoja Mama) jesteście wspaniałe. Nie piszę o Twojej Mamie w czasie przeszłym, ponieważ żyjemy dopóty dopóki żyje pamięć o nas. A Twoja Mama cały czas jest w Twojej pamięci. Myślę, że Ona teraz patrzy na Ciebie i czuwa nad Tobą. |
Temat: Jak dowiedzieć się co wie chory o swojej chorobie. |
JustynaS1975
Odpowiedzi: 54
Wyświetleń: 29068
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-07-01, 13:45 Temat: Jak dowiedzieć się co wie chory o swojej chorobie. |
drMarta napisał/a: | Mieć plany i czerpać z życia, ile można i póki można. A zawsze jest to "coś", co jeszcze jest możliwe, dodaje sił i motywuje w kolejnym dniu. |
Właśnie, bardzo fajnie powiedziane. Jak to powiedziała matka Garpa (oczywiście z książki/filmu "Świat wg Garpa"): 'trzeba żyć do końca'.
Ja o swojej chorobie sama rozmawiałam z lekarzem. Zresztą moja pierwsza Pani Doktor prowadząca miała zasadę, że nie rozmawia z bliskimi chorego o sytuacji chorego bez jego obecności.
Jeślibym nie rozmawiała ze swoim lekarzem o swojej chorobie to bym wyczytała w internecie (uniwersytet google). A to może być bardziej szkodliwe jeśli tej wiedzy nie zweryfikujemy z profesjonalistą.
W Internecie też trzeba się nauczyć czytać. To co się przeczyta podzielić na 4 i wziąć 1/4.
Wiedzę swoim bliskim o swoim stanie podaję po 'przefiltrowaniu', często nie chcę ich martwić.
Ale każdy jest 'indywidualny', każdy ma inną 'odporność psychiczną', inne podejście do sprawy. Także jakoś 'intuicyjnie' trzeba wiedzieć jak rozmawiać i informować chorego.
Pozdrawiam |
|
|