1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 14
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-10-11, 05:58   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Richelieu, i DumSpiro-Spero, bardzo dziękuję za Wasze odpowiedzi i zainteresowanie.

DSS przy najbliższej wolnej chwili (i przy pomocy mojej "osobistej" ;) pomocy technicznej) postaram się wstawić tu zdjęcia i opisy z zeszłorocznej i tegorocznej scyntygrafii, a także wynik histopatologiczny, może Ty między wierszami wyczytasz coś bardziej zrozumiałego.
DumSpiro-Spero napisał/a:
A więc uściślam pojęcie: "zajęcie ściany klatki piersiowej". Oznacza to zajęte:
żebra i/lub
mięśnie międzyżebrowe i/lub
mięsień zębaty przedni.


niczego z powyższych punktów nie znalazłam w wynikach mamy.
Jedyne stwierdzenie o naciekaniu to te z biobsji gruboigłowej, mówiące, że "pojedyncze komórki wnikają w tkankę wokół guza"

Pozdrawiam cieplutko
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-10-04, 16:02   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Witam po przerwie...

???????????????????????
cytat:
Po jakim czasie lub jak to wygląda w "procedurach kontroli", możemy się starać o skierowanie na tomografię???
Czy na sugestie lekarza:" że nie ma potrzeby" robienia TC, bo nie ma objawów, mamy pozostać obojętne???
Dodam, że mama TC miała robioną rok temu, w czasie diagnostyki.
????????????????????????

Po scyntygrafii:
"ogniska zwiększonego gromadzenia MDP-Tc-99m w kości krzyżowej po stronie prawej oraz w kręgu L5. Silniejsze wysycenie żuchwy (następstwa zmian okołozębowych?)

Wskazane dalsze badania obrazowe odcinka lędźwiowo-krzyżowego - możliwość meta."

czy to przerzuty????

W poprzedniej scyntygrafii też wykazano zmiany w tym odcinku kręgosłupa, z zapytaniem czy to meta... ale mama powiedziała pani onkolog, że w młodości miała wypadek i mogą to być zmiany zwyrodnieniowe.... zostało to więc zbagatelizowane

TERAZ MARTWIĘ SIĘ JESZCZE BARDZIEJ

Proszę o odpowiedź....
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-08-26, 17:44   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Nie DSS nic na skórze nie było tylko w środku ten 3 cm guz, który jak się później okazało naciekał na klatkę piersiową (od środka)...
:?ale?:

[ Dodano: 2010-08-26, 20:17 ]
tzn. tak jak pisałam powyżej "pojedyncze komórki wnikają w tkankę wokół guza" nie było nacieku na żebra i w żadnym badaniu nie jest napisane, że guz bezpośrednio nacieka na klatkę piersiową.

sprawdziłam jeszcze raz przed chwilą w wynikach mamy...
Pozdrawiam gorąco :?ale?:

[ Dodano: 2010-08-27, 08:37 ]
Mam jeszce jedno pytanie:
Mama ma skierowanie na scyntygrafię - ok!

Po jakim czasie lub jak to wygląda w "procedurach kontroli", możemy się starać o skierowanie na tomografię???
Czy na sugestie lekarza:" że nie ma potrzeby" robienia TC, bo nie ma objawów, mamy pozostać obojętne???
Dodam, że mama TC miała robioną rok temu, w czasie diagnostyki.
Pozdrawiam
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-08-26, 17:23   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
aina, |uscisk| dziękuję za pamięć i kciuki...
A więc na kontroli miałyśmy być u innej lekarki (bo nasza prowadząca ma kilkumiesięczny urlop?!) a trafiłyśmy do jeszcze innego onkologa - faceta - mama wystraszona jak galareta - co gorsze okazało się,że to doktor , który miał jakieś kłopoty z prawem (krytrczny błąd lekarski), (było o tym głośno w telewizji TVN) i mama go poznała (oglądała ten reportaż o nim), nie chciała do niego iść i takie tam szopki, ale w końcu się przemogła... Pan doktor strasznie ją wymacał, opiepszył, że nie ćwiczy ręki, na koniec zlecił wykonanie rtg płuc ( nie dał skierowania) i scyntygrafii (dał skier.) Tak więc niczego konkretnego się nie dowiedziałyśmy, mamy przyjść (do niego) z wynikami z scyntygrafii...
Porobiny badania i pojedziemy jeszcze raz ale do tej lekarki, do której byłyśmy zapisane (nie prow.) i zobaczymy... :roll:
Powiem Ci - to nawet dobrze, że chociaż będzie ta scyntygrafia. Poprzednio mamie wykazała jakieś zwyrodnienia w miednicy z zapytaniem czy to może nie meta, ale lekarka prow. to zbagatelizowała, a mama zaczyna to coraz bardziej odczuwać...
o herceptynie cisza - temat (wg lekarzy) jest już zamknięty.

Męczy mnie to i martwi, że mama nie umie trafić na "dobrego" onkologa, który jej wszystko wyjaśni "po ludzku" a nie "na około".

Buziaki dla Ciebie :cmok:
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-06-01, 08:49   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Droga DSS,
dziękuję, że znalazłaś czas, aby mi odpowiedzieć i wyjaśnić moje wątpliwości.
Z lekarką mamy niestety nie bardzo można porozmawiać, ona jest z góry nastawiona na NIE i myśli,że przyjechałam się tam z Nią kłócić...
Cecha T4 została wyłoniona przez biopsję gruboigłową, w której napisano:

"Carcinoma ductale invasivum. Bloom III (3+3+2).
IM 13/10 HPF.
Brak martwicy. Pojedyncze komórki wnikają w tkankę tłuszczową wokół guza. Mierna reakcja desmoplastyczna w pościelisku guza."

I od tego właśnie wyniku mama ma pisane w wypisach T4NxMx -?????(dlaczego przecież z 19 węzłów były 2 z przerzutami, a badania dodatkowe wykazały, że nie ma przerzutów odległych -M0-??).

Czy powyższy wynik biopsji klasyfikuje mamę do cech T4?
A może to i tak teraz nie ma znaczenia, skoro serce nie pozwala na podanie herceptyny?
Konsultację kardiologiczną oczywiście zorganizujemy.

Jeszcze raz bardzo Ci dziękuję DSS.
pozdrawiam
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-05-31, 16:52   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Do problemów z powyższego postu doszedł jeszcze jeden.
Mama była dziś na UKG serca i wszystko w zasadzie wyszło w normie, tylko wykazało niewielką ilość płynu w worku osierdziowym (czy to ma jakieś znaczenie):?ale?: i mama znów się przejmuje,że chemia ją wyniszczyła i boi się co dalej...
Ja już sama nie wiem,czy aby mama nie przesadza...
Proszę niech ktoś nam to wytłumaczy...
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-05-25, 13:25   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Witajcie!
Dziś w końcu byłyśmy z mamą u onkologa na pierwszej wizycie kontrolnej po leczeniu.
Lekarka zaleciła wizytę u ginekologa (kontrolna cytologia), i dała skierowanie na UKG serca, mammografia za 3-4 miesiące. To wszystko. :cry:
Z Herceptyny nici...
Bo mama ma rozpoznanie T4 ( początkowo guz naciekał na tkankę tłuszczową), a do Herceptyny, ponoć, kwalifikują się osoby z guzami T1,T2 i chyba T3 - TAK POWIEDZIAŁA ONKOLOG!
Podkreśliła,że gdyby mama teraz wzięła Herceptynę, to w przypadku WZNOWY, nie byłoby możliwości jej powtórnego zastosowania??!!!?????????? :?ale?:
Mamy teraz siedzieć i czekać kiedy będzie wznowa...!!!???
Nic z tego nie rozumiem. Myślałam, że osoby z HER 2 dodatnim, muszą brać coś, aby przecwdziałać powstawaniu przerzutów!!!???? Może się mylę???
Najgorsze jest to, że mama się załamała słysząc to co mówi onkolog :uuu: "czekać na wznowę! NIE w przypadku wznowy, ja nie chce już leczenia~!" - słowa mojej mamy :cry:
Nie wiem co robić.
Proszę, poradźcie coś... :cry:
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-04-29, 11:33   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Dzięki Aniaha za odpowiedź :)
U mojej mamy na szczęście nie ma ropiejących ran (jeszcze???). Skóra jest bardzo czerwona - bordowa, łuszczy się. Jednak najgorsze jest uczucie swędzenia, parzenia i bólu (tak to określa) na całej naświetlanej części (pod pachą najbardziej). Może faktycznie trzeba "przecierpieć"...
W aptece jest sporo środków na oparzenia, ale myślałyśmy,żeby zapytać się kogoś kto miał z tym do czynienia... :uuu: Nie chcemy "przedobrzyć".
Wizyta kontrolna u radioterapeuty dopiero 10 maja.
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-04-28, 06:08   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Witam, potrzebuję pomocy trochę z "innej beczki", a mianowicie, moja Mama zakończyła już radioterapię (ok. 1.5 tygodnia temu). Dopiero teraz w miejscu naświetlania pojawiło się krwisto bordowe zaczerwienienie, które bardzo piecze i boli.

KOCHANI ! ZNACIE MOŻE JAKIEŚ SPOSOBY (LUB ŚRODKI) NA ZŁAGODZENIE DOLEGLIWOŚCI ZWIĄZANYCH Z OPARZENIEM POPROMIENNYM??? :?ale?:
Nie chcemy pogorszyć sytuacji, smarując czymś nieodpowiednim :-(
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-04-07, 13:59   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Dziękuję WAM bardzo za odpowiedzi. :-D
Czytałam mamie to,co napisaliście. Nie ukrywam,że bardzo podniosło ją to na duchu.
Ktoś kiedyś jej powiedział (jeden z lekarzy na początku leczenia, mający tylko wynik mammografi z 3 cm guzem na zdjęciu! :<: ), że jest możliwość całkowitego wyleczenia. Ucieszyła się wtedy,ale też szybko "wróciła na ziemię" - PRZECIEŻ TO RAK, a na raka się umiera :cry:
Jesteśmy dobrej myśli. Jeżeli nie ten lekarz - to inny, ktoś na pewno Jej pomoże.
Skoro po radio standartem jest(w takim przypadku, z takimi wynikami)jeszcze chemia, to musimy o nią walczyć.
Serdecznie Was pozdrawiam i cieszę się,że mogę na Was liczyć! :lol:
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-04-06, 10:08   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
SEti, Erevain, dziękuję za pomoc i wsparcie... :-D
Erevain21 napisał/a:
teraz lampy i dalej . .

Co masz na myśli Erevain , czy to????
SEti napisał/a:
Po prostu Mama powinna teraz dostac porzadna chemioterpie taka jak TAC lub AC->


Mama trochę boi się następnej chemii(tyle już przeszła). Obawia się ,że po radioterapii organizm będzie już na tyle wykończony, że nie wytrzyma. Przecież herceptyna ma swoje skutki uboczne(serce). Mama ma naświetlania po lewej stronie.
Przepraszam, ale tyle się czyta w necie różnych rzeczy, że człowiek już sam wątpi we wszystko.
Niemniej jednak Wasze dobre słowa i opinie oraz możliwość wyleczenia tego"złośliwca", powinny dodać jej otuchy i pomóc podjąć decyzje.
Dziękuję,że jesteście :lol:

Dodam jeszcze,że po radioterapii mama nie ma zaplanowanego leczenia. Po prostu kontrole i już! Chyba powinnyśmy zmienić lekarza.
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-04-04, 12:13   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Witaj SEti!
A więc tak. Mama miała przed mastektomią 6 cykli chemioterapii FAC tzn.
Fu 800 mg+ADB 80 mg+CTX 900 mg - ????Co to??? :?ale?:
Do tego leki Dexaven, Metoclopramid. Wlewy były co 3 tygodnie.
Później była mastektomia:
Hist-pat:
Gruczoł piersiowy 23x21x10 cm z przylegającą tkanką tłuszczową dołu pachowego śr.9 cm, makroskopowo bez widocznego guza.
1.Fibrosclerosis -tkanka tłuszczowa sutka makroskopowo bez zmian
2.Epithelioplasia focalis- w kwadrancie dolnym ognisko o wzmożonej spoistości szare śr 1 cm.
3. Cystis- w tym samym kwadrancie guzek śr 0,3cm.
W kwadrancie dolnym zewnętrznym ognisko o wzmożonej spoistości śr.0,7cm -fibrosclerosis et cystis.
Marginesy pobrane w stosunku do ogniska o największej spoistości w kwadrancie dolnym wewnętrznym
1.margines dolny w odległości 6 cm -
2. Margines górny w odl. 6 cm
3. margines głęboki 7 cm
1-3 Tela neoplasmatica absenta.
5.-8.Węzły chłonne tkanki tłuszczowej dołu pachowego śr.0.2-1cm.
5.-8.Lymphonoduli (17) cum metastasibus(2)
9.Dół pachy - fragmenty tkanki łącznej śr.3 cm z wężłem chłonnym śr 1 cm
9.Lymphonoduli (2) sine metastasibus.
To wyniki hist-patu. Co Ty na to SEti???? :-D
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-04-01, 13:18   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
SEti, dziękuję za odpowiedź! :-D
Wiem, że kuracja jest droga. Dziwi mnie podejście lekarki, czyżby myślała,że w moją mamę nie warto "inwestować", bo przy tym rodzaju raka i tak będzie wznowa... :--:

Chciałabym jeszcze zapytać, czy w przypadku wznowy, po kuracji herceptyną, nie można podać chemii??? Jak to działa??? Przepraszam ale nie bardzo rozumiem...
  Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Myszka30

Odpowiedzi: 27
Wyświetleń: 39634

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2010-03-25, 14:35   Temat: Rak piersi przewodowy inwazyjny
Komentarze nie związane bezpośrednio z historią choroby znajdują się w => tym wątku <=.


Witam Wszystkich Forumowiczów! Od dawna czytam to forum i wszystkie wątki. Do tej pory nie pisałam, jednak teraz jestem zmuszona zasiągnąć porady i opinii osób, które mają odpowiednią wiedzę i mają do czynienia z tym okropnym Skorupiakiem. :-(
Moja mama ma raka piersi. Ma Her-2 dodatni(3+), receptory Eg i PgR ujemne. Rak przewodowy inwazyjny Bloom3. Najpierw przeszła chemię czerwoną(6 cykli). Po której guz (wielkości 3 cm )po prostu "zniknął" tzn. w bad. histop. wyciętej piersi nie wykryto kom. nowotworowych. Na 19 węzłów -2 z przerzutami! Brak przerzutów odległych. Później mastektomia, a teraz radioterapia radykalna.
Czytałam o Herceptynie. Ze względu na wysoką agresywność białka Her, czy po skończeniu radioterapii mogłaby się zakwlifikować na leczenie Herceptyną? Lekarka mówi że nie, bo w momencie wykrycia raka był on już za duży i ze względu na możliwość nawrotu choroby nie byłoby możliwości dalszego leczenia!!! :uuu:
Przepraszam za chaotyczność ale po prostu nie wiem co myśleć, bo w internecie pisze zupełnie coś innego.
Proszę napiszcie mi coś o tym leku.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group