Znalezionych wyników: 185

ana7, Co się dzieje?
Dawno mnie nie yło, musze znów po nadrabiać co u kogo ...

Mikuś- dużo sił Ci życzę.

Banialuka

Ja niestety starałam się unikać forum. Każdy z nas jakoś musi sobie radzić, zeby dojść do siebie.

Co tam u Was?
Nie wiem czy pisałam tu, mieszkam teraz w Zawierciu. Dzieciaki odpukać w miarę w domu, choc wiadomo, jak każde dzieci przyspazają zmartwień.
Mąż wciąż ten sam.
Jakoś się żyje

No tak, takiej kłótliwej baby jak ja się nie zapomina

W nocy przewertowałam temat mamy. Człowiek z wiekiem jednak mądrzeje.
Czytając moje wypowiedzi nie raz ekran poplułam

Ta składnia itp

Richelieu, W Ciebie nigdy bym nie zwątpiła

Wciąż mimo upływającego czasu (25 marca moja córć skończy 4 latka, i to będzie już 2,5 roku...równiutko) ciężko mi pogodzić się z faktami, a i forum przypomina mi o mamie, o Kasi. ale są tu tez ludzie którzy mi pomogli i za którymi tęsknię

była bym bardzo samolubna gdybym nie odezała się od czasu do czasu

Richelieu, Wow !!!

Cześć

przełamuję się powoli żeby tu częściej zaglądać. Marnie mi to wychodzi, ale staram się

Pamięta mnie tu ktoś jeszcze?

plamiasta, niestety dzieci rózne rzeczy przeżywają inaczej :( kto wie co mu w główce siedzi...

plamiasta, A czy młody chodzi do przedszkola? moze być tak ze ktoś mu coś powiedział i dziecko przeżywa, rodzicom się nie przyzna. Moze być tak ze ktoś mu coś pokazał , są różne wersje, a dzieci często o tym nie mówią ze strachu a tak to się własnie objawia.

http://www.forum-onkologi...,405.htm#104166

żeby nie smiecić, zapraszam

Hej kochani, dałam radę, ale to zycie w biegu ostatnio

Zdjęć kilka mam na fb, a tu wstawić do albumu czy mogę w pogaduchach?

[ Dodano: 2012-02-19, 21:35 ]
tzn nie do albumu :mrgreen:

[ Komentarz dodany przez Moderatora: Richelieu: 2012-02-20, 07:25 ]
Aniu, zdjęcia możesz wstawić do swojego albumu, możesz w pogaduchach, albo w swoich komentarzach, jak Ci odpowiada.

Jutro wielki mój dzień... Stresa mam

dla Was wszystkich :cmok:

Anelia,

uciekam spać, już nie to zdrowie...

zaglądam na forum, niestety najczęsciej tylko tu. Nie mam sił nigdzie indziej :( nadal ciężko- obawiam się że 9 lutego ... będzie BARDZO cieżki dzień, niby powinnam się w jego trakcie cieszyć- ale nie bedzie już tej najważniejszej osoby :(

Mikuś, w końcu to pogaduchy

nie wiem czy wolno, ale chba tak

mi podobają się te:
http://allegro.pl/obraczk...2017922109.html

i te

http://allegro.pl/promocj...2050538648.html

Ja nie lubię złota, Irek wolał by złote, więc kompromis

pierwsze podobają mi się bardziej, tylko zebyśmy mieli na nie pieniążki i zdążyli zamówić :(

ZNalazłam pracę

mniej męcząca psychicznie i lepiej płatną :D A raczej praca znalazła mnie

przyjaciela żona jest kierowniczką w pewnej kawiarni, ze się u niej miejsce zwolniło, pomyślała o mnie

jestem BAAARDZO zadowolona

erin29, Ja Ciebie też uwielbiam:cmok:

a slub... nadal nie mamy obrączek :( pewien człowiek jest nam winny pieniadze, sporo. Nie oddaje :( jak nie odda, to ja nie wiem jak my to wszystko zorganizujemy i za co obrączki kuimy, dla mnie buty i kwiaty dla Irka koszule. Jakoś to będzie...

Oj pewnie ze zobaczycie jakies zdjecia

Mam nadzieję ze znajdę lepszą pracę... I ze znajdę