Autor |
Wiadomość |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-04-07, 21:34 Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
nie ma trudności w oddychaniu.saturacja w porządku. u kardiologa byliśmy-tata miał zrobione echo. jest ok. wszystko jest niby ok, a tata ledwo rusza ręka i nogą.....
nie wiem już co robić.... |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-04-07, 11:58 Temat: czy to normalne po chemioterapii? |
Witam
Pytanie może infantylne, ale chciałabym zapytać osoby, które przechodziły chemię lub obserwowały osobę leczoną-czy postępujące osłabienie organizmu to może być efekt chemioterapii, a nie tylko postępującego procesu nowotworowego, jak długo to może trwać i co można zrobić w celu przyspieszenia regeneracji?
Przypominam, że chodzi o dużego guza 10x10 cm - niedrobnokomórkowy rak płuc. Tata jest po jednej serii chemii- karboplatyna z winorelbiną i po tygodniu wlew z samej winorelbiny. Nastepnie po dwóch tygodniach zaczęła się druga seria- po tygodniu tata miał dostać kolejną dawkę winorelbiny (w tabletce), ale lekarz powiedział, że jeżeli będzie bardzo słaby to ma nie przychodzić. Podjęliśmy decyzję o pominięciu tej dawki, bo obawialiśmy się, że przy obecnej kondycji taty jego stan tylko się pogorszy.
Co do skuteczności dotychczasowego leczenia to zostanie ona oceniona za 10 dni na badaniu TK. Z pozytywnych "odczuć" taty wnioskowaliśmy, że guz się trochę zmniejszył, bo tata nie odczuwa już żadnego ucisku jak do tej pory, może spać w dowolnych pozycjach i nie przyjmuje żadnych leków przeciwbólowych (wcześniej był ketonal, tramal, fentanyl i morfina). Niestety jego kondycja jest tragiczna. Przejście kilku kroków powoduje zmęczenie, jest bardzo osłabiony, schudł ponad 10 kg. Wyniki badania krwi wskazują na początki anemii, ale wg lekarza absolutnie nie kwalifikuje sie to do przetaczania krwi. Leukocyty w normie.
Dlatego chciałam zapytać,czy może tak po prostu być osłabiony po chemii i jest szansa na regenerację. Tata porównuje się do innych pacjentów, których spotkał na oddziale, którzy byli po chemii w dużo lepszej kondycji i to go "dobija". Ja z kolei znam historię osób, które po chemii długi czas leżały "bez życia" w łóżku. Lekarz niestety nie udzielił nam konkretnych informacji. Odnoszę wrażenie, że każde złe samopoczucie taty będzie teraz 'zwalane" na karb zaawansowanej choroby nowotworowej, a może jest to jakieś zaburzenie dodatkowe, które można wyrównać... Jutro na własną rękę chcemy wykonać podstawowe bad krwi. Zobaczymy, czy coś się pogarsza w stosunku do tych sprzed tygodnia ze szpitala.
Bardzo proszę o kilka słów komentarza. Czy to może być ogólne "zatrucie" organizmu chemią (od ostatniego wlewu minął tydzień)
pozdrawiam |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-09, 21:49 Temat: olej RSO |
Witam
Wiem, że temat kontrowersyjny, ale nie mam już nic do stracenia. Zapytam wprost... czy ktoś jest w stanie skontaktować mnie z lekarzem, który ma jakieś doświadczenie w stosowaniu tego oleju. A jeżeli nie to, z kimś, kto ma dostęp do tego leku? mój e-mail nika007@onet.pl |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-07, 23:19 Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Dziękuję :-)
Tata dziś też nie dostał chemii. CRP bardzo wysokie. szukają źródła infekcji... straszne jest to oczekiwanie... |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-06, 22:57 Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Współczuję... ale u nas może nie być tych długich miesięcy...dlatego nie mogę teraz "odpuścić", bo potem zostaną wielkie wyrzuty sumienia
dobrej nocy |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-06, 20:10 Temat: wodobrzusze cd. |
Tacie zebrało się znowu dużo płynu w jamie brzusznej. Odczuwa ogromny dyskomfort. Leki odwadniające już nie pomagają. Jutro najprawdopodobniej punkcja, żeby go odbarczyć. Może wtedy USG cos pokaże, bo przy takiej ilości płynu trudno orzec, co tam się dzieje z narządami. Chemia znowu się od nas oddala. Po chwili "euforii" w czwartek, teraz znowu załamanie. Tata chyba już nie wierzy, że dostanie tą chemię.
Nie, nie jestem sama w opiece nad Tatą. Ale nie mogę się w to nie angażować na 100%. To w końcu mój Tata. Dziękuję za słowa wsparcia
pozdrawiam |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-05, 20:39 Temat: CRP |
Tacie już mieli wczoraj podłączać chemię, ale w badaniach wyszło CRP ponad 300. Może to być związane z procesem nowotworowym, ale także z jakąś infekcją. Na razie tata jest na antybiotykach dożylnych w szpitalu. W poniedziałek ma być decyzja co dalej.... Bardzo się boję, że mogą zmienić zdanie co do chemii.. |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-03, 23:52 Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Wiem, że potrafi walnąć prosto z mostu i tego się trochę boję...żeby nie zabić nadziei, którą ma chory. a scenariusze biorę pod uwagę różne. Raczej liczę właśnie na cud, a nie na skuteczność chemii. Byle chociaż trochę poprawić stan taty na jakiś czas... to by było bardzo wiele
pozdrawiam i dziękuję |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-03, 13:35 Temat: Redłowo |
Dziękuję. Skonsultował tatę dziś dodatkowo właśnie dr Leśniewski i podjął decyzje o przyjęciu na oddział. Jutro tata dostanie chemię. Nie dowiedzieliśmy się nic więcej, ale to i tak dużo dla nas, bo pojawił się cień nadziei, że coś się da zrobić, żeby tacie pomóc. Baliśmy się, że go całkowicie skreślą. Mam nadzieję, że ta chemia na oddziale będzie bezpieczniejsza, bo pod ścisłym nadzorem. Tata jest bardzo słaby.
pozdrowienia |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-03, 09:42 Temat: do Marcon J |
chcę się upewnic, czy piszesz o Regłowie, czy może to przejęzyczenie i miało być Redłowo. Jeśli to drugie to który onkolog ? |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-03-02, 20:16 Temat: wodobrzusze |
Witam
Nie nadążam już za złymi wiadomościami. W ten poniedziałek z wynikami byłam u onkologa. Tata został w domu, bo jest osłabiony, a wizyta była umawiana na cito między pacjentami i bałam się, że będziemy długo siedzieć w poczekalni. Pani doktor obejrzała wyniki, a także opis kondycji mojego taty i stwierdziła, że tata na chemię się w tym stanie nie nadaje i zaproponowała radioterapię paliatywną, która po ewentualnym poprawieniu stanu taty, mogłaby mu umożliwić późniejszą chemię. Jutro mieliśmy się stawić w szpitalu ze skierowaniem i tatą, aby jednak ktoś na niego spojrzał fachowym okiem (tzn nie ktoś tylko umówimy onkolog-radioterapeuta) i potwierdził dla naszego świętego spokoju, że rzeczywiście w tej sytuacji tylko radioterapia paliatywna.
Od kilku-kilkunastu dni tata boryka się z dużymi wzdęciami, brzuch ma jak balon i odczuwa w związku z tym ogromny dyskomfort. Wszelkie espumisany, debridaty i no-spa dawały mały efekt.Zaczęłam podejrzewać wodobrzusze. Znowu w trybie pilnym "wciśnięto" nas na USG jamy brzusznej , które potwierdziło wodobrzusze. Pani dr, która je wykonywała powiedziała, że wg niej w tej sytuacji tata nie nadaje się już nawet na tą radioterapię. Poza płynem innych zmian za bardzo nie widziała, ale nie oznacza ,że ich nie ma. Do tego jeszcze jelita zgazowane i obraz USG słaby. Dodam, że ta sama pan dr wykonywała tacie bad usg 10ego lutego i wtedy płynu nie było. TK było robione po tym pierwszym USG i wtedy wykryto wtręt tkankowy ok 33 mm przy powłokach brzusznych. Być może to się rozsiało i wodobrzusze jest wynikiem reakcji organizmu na ten naciek. Lub jest jakis ucisk, lub wątroba przestaje funkcjonować... Tego nie wiemy. Jutro idziemy na wizytę, która miała tatę zakwalifikowac do radioterapii, ale przy obecnym wyniki USG zapewne tata usłyszy, że nic już się nie da zrobić. Na razie dałam tacie tabletkę furosemidu, ale mam nadzieję, że nas jutro ktoś pokieruje co mamy robic dalej.
Czy ktoś z Was miał do czynienia z takim przypadkiem, tzn że przy raku płuc pojawiło sie dość szybko wodobrzusze? Wiem, że to objaw bardzo źle prognozujący. Ale czy macie jakieś doświadczenia, że choć objawowo udało się na jakiś czas pomóc? Bardzo proszę o pomoc. Jestem zdruzgotana postępem tej choroby w tak krótkim czasie. Dodam, że tata nie ma duszności, a ból mamy jako tako opanowany.
Przepraszam, że tak się strasznie rozpisałam. Za ok 6 tygodni rodzi nam się syn. Nawet w najgorszej wersji nie przypuszczałam, że tata może nie zobaczyć wnuka...Rozpaczliwie szukam pomocy
[ Dodano: 2016-03-02, 21:04 ]
przy okazji chciałam zapytać, czy może możecie polecić dobrego onkologa, zajmującego się akurat tego typu nowotworami? Najlepiej z okolic Trójmiasta, ale niekoniecznie. Może jeszcze ktoś powinien tatę zbadać.... |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-02-26, 20:10 Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
tak, rozumiem, co to rak niedrobnokomórkowy z przerzutami do ww chłonnych. ale pytałam o te odczyny immunohistochemiczne. Co one oznaczają |
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-02-26, 15:27 Temat: wynik BAG |
Witam
tak. to kolejny wynik, który dostaliśmy
[ Komentarz dodany przez Moderatora: JustynaS1975: 2016-02-28, 10:02 ]
Wątki scalone. Proszę kontynuować wpisywanie postów dotyczących choroby Taty w tym wątku.
|
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-02-26, 14:58 Temat: prośba o interpretację wyników BAG |
Witam
Czy mogłabym prosić o pomoc w rozszyfrowaniu tych skrótów odczynów immunohistochemicznych? Czy to, że nie określono raka jako gruczołowego oraz płaskonabłonkowego oznacza, że jest to rak wielkokomórkowy? Ten wynik wydaje mi się mało precyzyjny, ale niestety nie znam się na tym. Wizyta u onkologa dopiero przed nami i wolałabym dowiedzieć się czegoś wcześniej
pozdrawiam
|
Temat: proszę o interpretację-brak diagnozy od długiego czasu |
Nika007
Odpowiedzi: 36
Wyświetleń: 14671
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2016-02-15, 22:07 Temat: prośba do moderatora |
Bardzo proszę moderatora o usunięcie tego wątku. zwracałam się za pomocą formularza kontaktowego, ale nie otrzymałam odpowiedzi |
|