Autor |
Wiadomość |
Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu |
Patii
Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 99808
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-06, 21:13 Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu |
nie wiem jak wyglada to u Twojej Mamusi,ale pielegniarka z Hospicjum powiedziała nam,że moga to byc równiez bezwiedne podrygi ciała.... |
Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu |
Patii
Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 99808
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-06, 21:11 Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu |
Kochana mój Tata pod koniec walki mial caly czas drgawki,Pani doktor powiedziała,że to są drgawki spowodowane uciskiem guzów w głowie. |
Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu |
Patii
Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 99808
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-12-06, 20:58 Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu |
Tak bardzo mi przykro.Wiem co czujesz........Mój Tatuś odszedł od nas 21 pażdziernika.
Myslami jestem z Tobą. |
Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu |
Patii
Odpowiedzi: 426
Wyświetleń: 99808
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-11-25, 20:50 Temat: DRP z mnogimi przerzutami do mózgu |
Zyczę Ci dużo siły do walki z tą straszną chorobą.Czytając Twoje posty wszystko do mnie wraca.My niestety przegralismy walkę.Hospicjum jest bardzo,ale to bardzo pomocne.Nie trzeba za każdym razem dzwonić po pogotowie.Sama świadomość,że mogłam do Nich zadzwonić w kazdej chwili bardzo mi pomagała.
Kochana myslami jestem z Tobą... |
Temat: tata leży w domu i umiera, co robić?? |
Patii
Odpowiedzi: 18
Wyświetleń: 15400
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-27, 17:57 Temat: tata leży w domu i umiera, co robić?? |
Kochana!
21 pazdziernika(sześć dni temu) odszedł mój ukochany Tata. Na poczatku choroby(w kwietniu) byla panika,strach i szukanie pomocy za wszelką cenę.Dzieki wielu zyczliwym osobom na tym forum zrozumiałam,że jedyne co mogę zrobić to wykorzystać dany nam czas na bycie razem.Mój tatus walczyl bardzo dzielnie a my razem z Nim.Nadszedl jednak taki moment,że z miłości do Niego musielismy pozwolić mu odejść. Mam wyrzuty sumienia,że i tak za dlugo na siłę chcieliśmy zatrzymać go przy sobie.Wiele mądrych osób pisało mi,że kroplówki i nawadnianie nie maja sensu,ale....zrozumiałam to dopiero po odejsciu Taty.Zyczę Ci duzo siły i miłości. |
Temat: rak drobnokomorkowy pluc |
Patii
Odpowiedzi: 45
Wyświetleń: 14182
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-25, 21:50 Temat: rak drobnokomorkowy pluc |
Nie podałas wyników badan,wiec to na pewno troche utrudnia pomoc. Podczas choroby mojego Tatki mielismy podobny problem,tata potrafił wypic do 7 litrów plynu dziennie. Lekarka niestety zbagatelizowała ten objaw.Okazało sie,że Tata dostał cukrzycy posterydowej i trafił w stanie śpiączki cukrzycowej do szpitala(cukru mial 1070).Oczywiscie w przypadku twojego taty tak byc nie musi i z pewnościa wzmozone pragnienie może byc objawem wielu chorób.Chce Cie tylko uczulic,bo sprawdzenie cukru we krwi to żaden problem.Nam na pewno zaoszczędzilo by wielu zmartwien i cierpien taty. |
Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
Patii
Odpowiedzi: 133
Wyświetleń: 40747
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-25, 21:39 Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
Bardzo Wam wszystkim dziękuję. Strasznie mi cięzko,ale wiem,że Tata juz nie cierpi i patrzy sobie na mnie z góry. Umierał spokojnie,a my trzymaliśmy go za rękę. jeszcze raz wszystkim dziękuje za wsparcie i pomoc. |
Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
Patii
Odpowiedzi: 133
Wyświetleń: 40747
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-23, 06:20 Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
Witam Wszystkich!!!
21 pażdziernika o godz 18.10 mój Kochany Tatuś odszedł od Nas na zawsze.Dzisiaj już pogrzeb....Dziękuję Wszystkim za wsparciei,pomoc i ciepłe słowa. |
Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
Patii
Odpowiedzi: 133
Wyświetleń: 40747
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-18, 17:25 Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
Pani doktor powiedziala"nie możemy dopuścić,aby nam pacjent umarł z odwodnienia". |
Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
Patii
Odpowiedzi: 133
Wyświetleń: 40747
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-18, 11:41 Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
U nas bez zmian.Wszędzie czytam,że w stanie jakim jest mój tatko nie podaje sie kroplówek.Dzisiaj była z wizyta Pani Doktor i zaleciła codziennie jedna kroplówke.Zapytałam o celowośc takiego działania(oczywiscie bardzo delikatnie).Pani doktor powiedziala,ze kroplówki podawac trzeba bo pacjent sie odwodni.......Był taki moment,ze Tata nie oddawał moczu przez 35 godzi.Lekarka chciała załozyc cewnik,ale Tata chyba sie wystraszyl,bo jak miala juz zalozone rekawiczki i otwierala ten zestaw do cewnikowania to tata zrobil siku:).Z tatkiem nie mamy juz prawie w ogóle kontaktu,mówi coś,ale nikt z nas mimo wilkich checi nie jest w stanie go zrozumiec.Spi cały czas.Porobiły sie jeszzcze do tego wszystkiego okropne odlezyny.Stosujemy na nie plastry Granulex. |
Temat: guz oskrzela rak płaskonabłonkowy |
Patii
Odpowiedzi: 76
Wyświetleń: 28789
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-17, 16:56 Temat: guz oskrzela rak płaskonabłonkowy |
Bardzo,ale to bardzo mi przykro:( |
Temat: Rak drobnokomórkowy płuca lewego z przerzutami do prawego. |
Patii
Odpowiedzi: 56
Wyświetleń: 24667
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-15, 17:00 Temat: Rak drobnokomórkowy płuca lewego z przerzutami do prawego. |
Pomimo ciężkiej walki jaką stoczylismy i toczymy uwazam,że jak najbardziej warto sie leczyć.Każda chwila jest cenna,a dzięki leczeniu takich chwil bedzie więcej.... |
Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
Patii
Odpowiedzi: 133
Wyświetleń: 40747
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-15, 16:56 Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
U nasz dzień za dniem ....Wczoraj wieczorem do Taty przyszla pielęgniarka z Hospicjum,chciała podać Tacie kroplówke,ale mimo wielkich starań nie udało się,bo Tatko ma zapadnięte zyły.Powiedziała nam również ,że Tata najprawdopodobniej odejdzie dzis w nocy.Jak widać minęła noc i dzień,a tatko nadal jest z Nami.Rano pielęgniarka podłączyła podskórnie kroplówke nawadniająca,która ma sobie kapac 12 h czyli do 20.
Oj jak mi ciężko na serduszku..... |
Temat: Co robić? |
Patii
Odpowiedzi: 71
Wyświetleń: 22390
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-15, 16:51 Temat: Co robić? |
Bardzo mi przykro:( |
Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
Patii
Odpowiedzi: 133
Wyświetleń: 40747
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-10-12, 19:15 Temat: DRP. prosze o pomoc!!! |
Wydaje nam się,że ból jest opanowany.Te pojekiwania sa w momecie jak Tata próbuje zmienic pozycje (chociaż nie udaje mu sie to).Gdy próbujemy pomóc mu zmienic bok to bardzo protestuje i krzyczy.Tata lezy na jednym boku juz ponad tydzień.Ma materac odleżynowy i sprawdzaliśmy odleżyn nie ma. Pani Doktor powiedziała,żeby nie zmuszac pacjenta do zmiany pozycji na siłe.Jutro porozmawiam z pielegniarką o celowości zakładania cewnika.Wiem,ze bedzie to ogromny ból dla Taty.Obok Taty zawsze ktos siedzi,ale jak miał kilka dni temu załozoną kroplówkę nawadniającą to caly czas bezwiednie chciał ja sobie wyrwać.Obawiam sie,że tak samo bedzie z cewnikiem.Pani Doktor równiez powiedziała,ze jak Tata bedzie wypijał mniej niż litr to podłączy mu kroplówkę nawadniającą.Mama tak wzięła sobie to do serca, że jak Tata tylko wyda z siebie jakiś dzwięk to od razu leci z herbatka i słomka.Tata resztkami sił chce pić.Lekarka,która do nas przychodzi jest z hospicjum,pracuje w tym zawodzie juz mnóstwo czasu,nie rozumiem dlaczego jej postepowanie jest takie dziwne.Te kroplówki,mikstury do picia,cewnikowanie....... |
|