Bartek,
w razie gdybyś nie zajrzał do linków - amigdalina jest neurotoksyną, idąc na skróty można byłoby spytać, czy podałbyś choremu domestos albo inną trującą substancję. Choremu można na wiele sposobów pomóc - szukając informacji, towarzysząc w chorobie, pielęgnując, szukając leczenia, gdy sam nie jest w stanie się tym zająć. Niestety choremu można też zaszkodzić... nie daj się zwariować. Pozdrawiam.