Znalezionych wyników: 4

Z tego co wiem to w COI mają kontakty z ośrodkami zagranicznymi mięsaków. Ja myślę, że powinieneś powiedzieć szczerze swojemu prowadzącemu lekarzowi, ze chcesz ratować rękę i że jesteś gotów na ewentualną terapię zagranicą. To jest tak, że z uwagi na samą naturę mięsaków w każdym z tych ośrodków są lekarze, którzy mają inny profil specjalności. Trzeba chyba zapytać czy jest gdziekolwiek jakiś chirurg, który ocali Ci życie i rękę ? To jest moje bardzo subiektywne odczuwanie tej sprawy.

Oj przepraszam ja jakoś nie skojarzyłem, że leczysz się w COI. Myślałem, że w innym ośrodku. W COI faktycznie cała Klinika Mięsaków to działa bardzo zespołowo.

Sugeruję prywatną wizytę. Mam różne doświadczenia związane z osobą profesara Rutkowskiego, ale jedno mogę powiedzieć, że sobie nie odpuszcza. Możesz też spróbować wysłać dokumentację i opis sytuacji mailem rutkowskip@coi.waw.pl

Ja znalazłem listę ośrodków w w USA
http://sarcomahelp.org/sarcoma-centers.html

Proponuję też rozmowę szczerą z prof. Rutkowskim. Kiedy moja Mama miała terapię swojego mięsaka w piersi to poznałem jedną z pacjentek, która miała mięsaka nogi. Ta pani twierdziła, ze profesor zna jakiegoś chirurga we Włoszech, który specjalizuje się w ratowaniu kończyn. Od razu zastrzegam, że trochę to tak mało wiarygodnie wyglądały.
Wiem, że prosto gadać. Ratuj swoje życie, choć cena jest straszna!