1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak podstawnokomórkowy policzka - prośba o konsultację
Renata66

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 5767

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2015-10-19, 19:03   Temat: Rak podstawnokomórkowy policzka - prośba o konsultację
Witajcie ponownie. Będę wdzięczna za zapoznanie się z moimi pytaniami i wskazówki. Dziękuję:)
  Temat: Rak podstawnokomórkowy policzka - prośba o konsultację
Renata66

Odpowiedzi: 2
Wyświetleń: 5767

PostDział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka   Wysłany: 2015-10-18, 10:46   Temat: Rak podstawnokomórkowy policzka - prośba o konsultację
Witajcie, mam prośbę w imieniu mojej cioci o przeanalizowanie jej dotychczasowego leczenia i opinię. Zamieszczam skany kart informacyjnych. Pytania zadam na końcu postu. Z góry dziękuję za pomoc.

Moja 69 letnia ciocia w maju 2013 roku miała wycięte znamię na przedramieniu. Po zbadaniu go stwierdzono, że jest to znamię melanocytarne złożone. Dwa lata później zauważyła na prawym policzku kolejną niepokojącą ją zmianę. Wykonano zabieg chirurgiczny – wycięcie brodawki skóry policzka prawego. Po badaniu wycinka zdiagnozowano raka podstawnokomórkowego. W wypisie jest napisane, że został wycięty całkowicie. Zalecono jej oszczędzający tryb życia i w zasadzie nic więcej. W miejscu wycięcia brodawki na policzku do dziś ma wałkowate, niepokojące ją zgrubienie, choć od zabiegu minęło już prawie 3 miesiące. Zgrubienie nie boli, ale jest.

Ponieważ na drugim policzku ciocia ma też jakąś zmianę, wygląda jak liszaj, nie boli, nie powiększa się, ale jest, ciocia podczas ostatniego wypisu ze szpitala poprosiła o konsultację tej zmiany. Pod koniec października ma wizytę u lekarza.

Mam pytania do tych, którzy znają się na tej grupie chorób. Oto one:
1. Czy należy się niepokoić tym, że w miejscu wycięcia brodawki wciąż jest spore zgrubienie? I co to może oznaczać? Jak sobie z tym radzić?
2. Czy Waszym zdaniem całe dotychczasowe leczenie zostało przeprowadzone jak należy?
3. Na co ciocia powinna zwracać uwagę, jakie badania robić co jakiś czas? O co poprosić lekarzy?
4. Czytałam, że ten rodzaj raka ma skłonność do nawrotów. Cioci nie poinformowano na co ma zwracać uwagę i jak na co dzień postępować. Poproszę o praktyczne rady.
5. Czy liszajowata zmiana na drugim policzku może mieć związek z dotychczasowym przebiegiem choroby mojej cioci( Oczywiście wiem, że nikt nie będzie wróżył z mojego opisu, ale może ktoś podzieli się swoimi doświadczeniami, abyśmy wiedziały jak rozmawiać z lekarzami i na co zwracać uwagę).

Z góry bardzo dziękuję za pomoc. Będę wdzięczna za odpowiedzi. Ciocia będzie mogła, podczas wizyty u lekarza 30 października, zadać mu ewentualne pytania, jeśli takie się tutaj pojawią.


 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group