1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22

2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.

DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna

Logo Forum Onkologicznego DUM SPIRO-SPERO
Forum jest cz?ci? Fundacji Onkologicznej | przejdź do witryny Fundacji

Czat Mapa forum Formularz kontaktowyFormularz kontaktowy FAQFAQ
 SzukajSzukaj  UżytkownicyUżytkownicy  GrupyGrupy  AlbumAlbum
RejestracjaRejestracja  ZalogujZaloguj
Znalezionych wyników: 2
DUM SPIRO-SPERO Forum Onkologiczne Strona Główna
Autor Wiadomość
  Temat: Rak jajnika z przerzutami
Richelieu

Odpowiedzi: 109
Wyświetleń: 47284

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-11-19, 19:44   Temat: Rak jajnika z przerzutami
Łukaszu,

serdecznie Ci współczuję.

::rose::
  Temat: Rak jajnika z przerzutami
Richelieu

Odpowiedzi: 109
Wyświetleń: 47284

PostDział: Nowotwory piersi i ginekologiczne   Wysłany: 2015-06-28, 13:57   Temat: Rak jajnika z przerzutami
tmo,

Podane przez Ciebie informacje wskazują na niestety złą sytuację:
choroba jest zaawansowana a możliwości leczenia są na wyczerpaniu.

tmo napisał/a:
Lekarze mówią też, że mają coraz mniejsze pole manewru jeśli chodzi o chemię jaką mogą zastosować... uodpornienie na platynę?

Tak jest w przypadku każdej chemioterapii, z czasem organizm przestaje na nią reagować,
zjawisko to nosi nazwę chemiooporności (lub w szczególności platynooporności),
więcej na ten temat możesz przeczytać np. w tym artykule.

tmo napisał/a:
Lekarze w CO Bydgoszczy nie chcą poddać Mamy operacji usunięcia podejrzanych guzów, ponieważ twierdzą, że się nie da.
Nie wiem co dalej robić... Może ktoś z Was zna lekarza/ośrodek, w którym mógłbym spróbować?

Bydgoskie CO należy do najlepszych w kraju, obawiam się, że ich opinia jest rzetelna i wiarygodna,
szczególnie biorąc pod uwagę zaawansowanie choroby i dotychczasową historię leczenia wieloma cyklami chemioterapii.
Co nie oznacza, że nie możesz zasięgnąć opinii innego niezależnego lekarza/ośrodka, chociaż raczej nie oczekiwałbym uzyskania znacząco różniącej się oceny Waszej sytuacji.

tmo napisał/a:
skierowanie do hospicjum mnie załamało...

Zdaję sobie sprawę, że wiadomość taka, oznaczająca wprost uznanie braku szans na wyleczenie,
jest trudna do przyjęcia, zwłaszcza po raz pierwszy, kiedy wcześniej leczenie jest prowadzone z nadzieją na wyleczenie.
Jeśli jednak choroba jest na tyle zaawansowana, że na to nie pozwala,
opieka hospicyjna (stacjonarnie albo w trybie wizyt domowych) jest dla osoby chorej najlepszym wyborem,
pozwalającym uzyskać możliwie najlepszą jakość życia.


Przykro mi, że nie mam dla Ciebie lepszych informacji.
Pozdrawiam i witam Cię na forum.
 
Skocz do:  


logo

Statystki wizyt z innych stron
Powered by phpBB modified by Przemo © 2003 phpBB Group