Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak jajnika |
Richelieu
Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 23710
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-12-16, 09:03 Temat: Rak jajnika |
marta19 napisał/a: | Lekarz wypisując mamę powiedział, że jelita nie pracują, nie ma również możliwości wdrożenia żywienia dojelitowego (jelita są zajęte rozsiewem nowotworowym) oraz że nie ma żadnych szczególnych wymagań co do diety i mama może jeść co chce. Problem polega na tym, że nawet jeśli ona trochę je (ma apetet i chęć na wiele rzeczy), to zaraz to zwraca. |
Jeśli jelita są zajęte przerzutami, to normalne odżywianie w najlepszym razie jest nieefektywne,
a gdyby ich drożność była ograniczona w znacznym stopniu albo w całości, to nie byłoby w ogóle możliwe.
Wówczas jedynym sposobem jest jedynie odżywianie pozajelitowe, o czym pisałem w poście #38.
marta19 napisał/a: | Mama jest w poniedziałek umówiona na wizytę z lekarzem z Poradni Opieki Paliatywnej, mam zamiar zapytać go o mozliwość rozpoczecia odżywiania pozajelitowego. |
Bardzo dobrze. |
Temat: Rak jajnika |
Richelieu
Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 23710
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-12-03, 14:37 Temat: Rak jajnika |
marta19 napisał/a: | jak opiekować się mamą? Czy będzie potrzebowała specjalistycznej opieki ? Jak mam się do tego przygotować? |
Powinniście dostać odpowiednie zalecenia przy wypisie ze szpitala, ewentualnie dopytajcie lekarza.
Na pewno będą odpowiednie rygory odnośnie odżywiania, generalnie: pokarmy lekkie, odpowiednio rozdrobnione,
dieta urozmaicona i możliwie bogata w wartości odżywcze, witaminy.
Uważam też, że jest już odpowiedni czas, byś pomyślała o zapewnieniu mamie opieki hospicyjnej,
powinnaś zorientować się gdzie i w jakim terminie będziecie mogły pomoc taką uzyskać, kiedy będzie to potrzebne. |
Temat: Rak jajnika |
Richelieu
Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 23710
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-12-01, 20:14 Temat: Rak jajnika |
marta19 napisał/a: | Moja mama jest obecnie w szpitalu na oddziale chirurgicznym (niedrożność jelit). |
marta19 napisał/a: | Proszę, powiedzcie jak można ulżyć / pomóc mamie? Co jeszcze mogę zrobić? [...] Gdzie szukać pomocy ? |
Niedrożność jelit jest stanem bezpośredniego zagrożenia życia,
zatem wykonanie operacji ratującej jest w takim przypadku bezwzględnie konieczne.
Wymaga to leczenia szpitalnego, z Twojej strony możliwość pomocy ogranicza się w zasadzie do opieki nad mamą w szpitalu.
marta19 napisał/a: | Czego mam oczekiwać? Czy po takiej operacji mama będzie wymagała stałej opieki ? |
Jeśli uda się przywrócić drożność jelit, wówczas po kilkunastu dniach od zabiegu (po wygojeniu ran pooperacyjnych w przewodzie pokarmowym) będzie możliwe stopniowe wdrożenie normalnego odżywiania,
gdyby powodzenie zabiegu było jedynie częściowe (np. wskutek zbyt masywnych nacieków nowotworowych lub zrostów) wówczas możliwe, że konieczne będzie do zastosowania - częściowo albo całkowicie - odżywianie pozajelitowe.
W tej sytuacji leczenie onkologiczne, jako drugoplanowe wobec powyższego stanu bezpośredniego zagrożenia życia,
będzie musiało być dostosowane do stanu zdrowia i wydolności organizmu pod kątem akceptowalnego nasilenia przewidywanych skutków ubocznych. |
Temat: Rak jajnika |
Richelieu
Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 23710
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-07-02, 18:04 Temat: Rak jajnika |
marta19 napisał/a: | marker Ca125 wyszedł ponad 500 [...] taki duży wynik powyżej normy chyba świadczy o czymś złym - a tymczasem badania obrazowe niczego nie pokazały. |
Obawiam się, że Twoje podejrzenia są bardzo uzasadnione, podobnie jak było u Fraszki:
fraszka33 napisał/a: | U mnie tez się tak zdarzyło, że badanie obrazowe czyli MRI nic nie wykazało a marker sobie rosł. U mnie o dziwo USG pokazało wszystkie zmiany. Przy markerze ca125- 700 miałam rozsiew w jamie brzusznej. |
Moim zdaniem lekarz powinien pilnie zweryfikować obecność wznowy/rozsiewu choroby
i w przypadku potwierdzenia (niestety raczej prawdopodobnego) wdrożyć odpowiednie leczenie. |
Temat: Rak jajnika |
Richelieu
Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 23710
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-04-02, 17:20 Temat: Rak jajnika |
marta19 napisał/a: | Czy podwyższone OB w trakcie leczenia może świadczyć o jego nieskuteczności? |
Może, ale nie musi.
Sama wartość OB w oderwaniu od innych czynników diagnostycznych ma bardzo ograniczoną wartość,
szczególnie w odniesieniu do diagnostyki procesów nowotworowych:
http://dolinabiotechnolog...styka/ob-i-crp/
http://pl.wikipedia.org/wiki/Odczyn_Biernackiego |
Temat: Rak jajnika |
Richelieu
Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 23710
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-03-11, 14:42 Temat: Rak jajnika |
marta19 napisał/a: | czy takie długie przerwy spowodowane zbyt złymi wynikami krwi w leczeniu chemioterapią powodują obniżenie skuteczności całego leczenia? |
Obniżenie skuteczności CTH jest prawdopodobne, chociaż niewątpliwie jego stopień może być różny u różnych pacjentów.
Jest o tym mowa choćby w tym opracowaniu, gdzie czytamy m.in.:
Cytat: | W pewnych okolicznościach Twój lekarz może zadecydować, że Twój organizm jest zbyt słaby, by leczyć Cię chemioterapią. Niski poziom białych krwinek we krwi może wpłynąć na czasowe wstrzymanie Twojego leczenia lub zmniejszenie dawki chemioterapeutyku.
Te zmiany w Twojej terapii mogą spowodować, że stanie się ona mniej skuteczna. |
|
Temat: Rak jajnika |
Richelieu
Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 23710
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-01-18, 22:06 Temat: Rak jajnika |
marta19 napisał/a: | Czy to oznacza, że w przypadku braku skupionych zmian nadających się do operacyjnego usunięcia (cytoredukcji) HIPEC się nie przeprowadza? Moje rozumowanie było takie, że jeśli wykryto mikrorozsiew (bez zbyt dużych guzków) to znaczy, że jest to dobra podstawa do przeprowadzenia HIPEC. |
Tak jak wcześniej pisałem, wykonanie HIPEC zależy od możliwości skutecznego działania cytostatyku,
zatem od grubości nacieku nie przekraczającej 3 - 5 mm, na jaką przenika chemioterapeutyk.
marta19 napisał/a: | Myślę teraz jedynie nad sytuacją mamy po tej chemioterapii (zakładając iż przejdzie ją ona pomyślnie). Kolejna wznowa będzie kwestią czasu i chciałabym wtedy móc znów rozważyć zabieg HIPEC. Niemniej obawiam się, iż w tym celu konieczna będzie zmiana onkologa prowadzącego (niestety - lekarz obecnie prowadzący mamę jako główny powód odstąpienia od HIPEC podał brak doświadczenia placówki w przeprowadzaniu tego typu zabiegów). |
W takim razie po gruntownym przemyśleniu zasadności zmiany lekarza / ośrodka prowadzącego leczenie
proponuję nie zwlekać z ewentualnym szukaniem nowego lekarza.
marta19 napisał/a: | Czy Pan lub Ktoś obecny na Forum zna lekarza onkologa (najchętniej z południowej Polski, ale nie jest to konieczne), który ma doświadczenie z zabiegami HIPEC? Dziękuję bardzo za pomoc. |
W tym sam niestety nie pomogę. Liczę na pomoc Forumowiczów. |
Temat: Rak jajnika |
Richelieu
Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 23710
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-01-18, 21:13 Temat: Rak jajnika |
marta19 napisał/a: | Opis PET:
[...] Nie stwierdza się patologicznego wychwytu FDG mogącego odpowiadać lokalizacji choroby nowotworowej. |
marta19 napisał/a: | Opis przeglądowego badania TK:
W badaniu aktualnym pomiędzy wątrobą i przeponą pojawił się pasmowaty obszar nieobecny poprzednio [tj. 06.VI.2012]. |
marta19 napisał/a: | Wnioski:
[...]
W badaniu TK niecharakterystyczne zmiany otrzewnowe (płyn w otrzewnej układający się okołowątrobowo) mogące przy zgodnych danych klinicznych odpowiadać mikrorozsiewowi nowotworu jajnika do otrzewnej bez cech uformowanego nacieku ogniskowego. |
Badanie PET nie wykazało zmian wybiegających poza fizjologiczne (tj. normalne).
Zmiany uwidocznione w TK mogą odpowiadać rozsiewowi choroby do otrzewnej w formie rozproszonej,
tj. bez wyodrębnionych zmian ogniskowych.
Taki - prawdopodobny - obraz może sugerować brak skupionych zmian nadających się do operacyjnego usunięcia (cytoredukcji),
co jednak wymaga wiążącej interpretacji przez lekarza (moja opinia jest tylko hipotezą).
Wynik nie mówi o wielkości (grubości) tego nacieku, zatem nie można ocenić tego pod kątem możliwości zastosowania HIPEC.
marta19 napisał/a: | BADANIA LABORATORYJNE (12.2012r.):
[...] |
Brak co najmniej podanych jednostek, w jakich oznaczone są wyniki,
ponadto wskazane byłoby także podanie wartości referencyjnych,
gdyż niektóre wyniki mogą mieć różne wartości graniczne zależne od laboratorium wykonującego badanie.
marta19 napisał/a: | Immunochemia:
CA 125: 376,50 |
Jeżeli wynik jest podany w [U/ml] wówczas oznacza to znaczne przekroczenie normy (wynoszącej 35),
w takim razie odpowiadałoby to rozpoznanej wznowie choroby. |
Temat: Rak jajnika |
Richelieu
Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 23710
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-01-18, 12:25 Temat: Rak jajnika |
Być może brak kwalifikacji przez Waszego lekarza do leczenia metodą HIPEC
wynika z oceny wielkości zmian przerzutowych, zbyt dużych lub niedogodnie zlokalizowanych, by metoda ta miała być skuteczna.
Terapia HIPEC jest skuteczna przy leczeniu zmian przerzutowych zlokalizowanych wewnątrz otrzewnej
o wielkości nie przekraczającej 5 mm i po wcześniejszym operacyjnym usunięciu większych zmian.
Wynika to z faktu, że podawany w tej procedurze podgrzany cytostatyk ma zdoloność penetracji wgłąb tkanek tylko na głębokość ok. 3 - 5 mm.
Być może więc w ocenie Waszego lekarza obecny stan zdrowia mamy i zaawansowanie wznowy
uniemożliwia efektywne wykorzystanie tej metody.
Jest to oczywiście tylko moje przypuszczenie, gdyż nie podajesz informacji dotyczących oceny zaawansowania obecnej wznowy.
Nie podejmę się oczywiście oceny, który z lekarzy ma rację, skoro obaj dysponując dokumentacją medyczną wydali inne wnioski co do celowości HIPEC.
To jest pytanie do każdego z nich o uzasadnienie proponowanego postępowania terapautycznego. |
Temat: Rak jajnika |
Richelieu
Odpowiedzi: 55
Wyświetleń: 23710
|
Dział: Nowotwory piersi i ginekologiczne Wysłany: 2013-01-17, 21:53 Temat: Rak jajnika |
marta19 napisał/a: | Dlaczego markery tak szybko urosły w przeciągu kilkunastu dni, a teraz wręcz lawinowo? |
To świadczy o trwającej obecnie wznowie i progresji choroby po uprzednim okresie regresji
będącej odpowiedzią na stosowane leczenie.
Szybkość wzrostu markera wynika prawdopodobnie z rozległości rozsiewu choroby.
Nie jest to czymś bardzo niespodziewanym, ponieważ stadium zaawansowania rozpoznanej choroby było wysokie,
zatem pojawienie się komplikacji leczenia w postaci wznowy było dość prawdopodobne.
marta19 napisał/a: | co można zrobić |
Lekarz powinien rozważyć wdrożenie kolejnej linii leczenia mającego przeciwdziałać progresji choroby.
Ze względu na już dotychczas wykorzystane sposoby leczenia (chemio- oraz radioterapię)
pozostałe do wykorzystania metody mogą być ograniczone.
W Zaleceniach PUO z 2011 r. (na str. 279) czytamy:
Cytat: | Leczenie nawrotów
Zasadniczą metodą leczenia nawrotów jest paliatywna CTH, ale w określonych przypadkach należy rozważyć terapię chirurgiczną. |
Więcej na temat leczenia, zależnego od cech choroby i reakcji na dotychczasowe leczenie, napisano na str. 280 wyżej linkowanych 'Zaleceń'. |
|