1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak fałdu głosowego |
Richelieu
Odpowiedzi: 1
Wyświetleń: 7408
|
Dział: Nowotwory tarczycy, głowy i szyi Wysłany: 2013-05-19, 21:07 Temat: Rak fałdu głosowego |
Iga1984 napisał/a: | Prosze powiedzieć skąd wzięło się określenie T1N0M0, gdy nie zrobiono zadnych dodatkowych badań w keirunku przezutów. |
Bardzo dobre pytanie na które kompetentnie może odpowiedzieć lekarz wystawiający ten opis.
Ja mogę się jedynie domyślać, że - być może - zapis T1N0M0 ma oznaczać cT1N0M0,
więc w takim razie wynikający z oceny klinicznej, gdzie nie stwierdzono cech obecności przerzutów
(ale w takim razie uważam, że lekarz powinien raczej napisać (c)T1NxMx).
Iga1984 napisał/a: | Jakie są standardy w leczeniu takiej choroby? |
W odpowiednich Zaleceniach (2011 r.) czytamy na ten temat m.in. (str. 20):
Cytat: | Leczenie
Ze względu na zróżnicowany przebieg kliniczny, postępowanie terapeutyczne w poszczególnych lokalizacjach raka krtani jest odmienne.
Rak głośni
—— T1N0 — radykalna RTH (objętość napromieniana ograniczona do anatomicznych struktur krtani, frakcjonowanie konwencjonalne 1,8–2,0 Gy, dawka całkowita 66–70 Gy).
W wybranych przypadkach (podeszły wiek, obciążenia medyczne) istnieje możliwość zastosowania radykalnej RTH w skróconym całkowitym czasie leczenia z użyciem podwyższonych dawek frakcyjnych (51 Gy/16 frakcji — metoda manchesterska) lub endoskopowego leczenia chirurgicznego (zawsze z zachowaniem bezpiecznego marginesu w badaniu histologicznym metodą klasyczną lub przy użyciu wiązki laserowej).
Wybór metody leczenia zależy od preferencji chorego i decyzji podjętej po przedstawieniu przez lekarza zalet i wad obydwu metod.
Analogiczne zasady postępowania dotyczą przypadków raka głośni in situ. |
Iga1984 napisał/a: | Jak bardzo agresywny jest to nowotwór, i czy przy powyzszej sytuacji istnieje możliwośc całkowitego wyleczenia? |
Agresywność w tym przypadku zależy przede wszystkim od stopnia złośliwości (zróżnicowania) nowotworu,
o czym nie ma informacji w podanych przez Ciebie zapisach.
Jeśli zaawansowanie choroby okaże się ograniczone jedynie do cechy T1, wówczas szanse na wyleczenie powinny być wysokie.
Cytat: | Czego brakuje w tych badaniach, jakie jeszcze badania warto zrobić? |
Na początek na pewno warto byłoby poznać pełen zapis wyniku histopatologicznego,
z określeniem złośliwości oraz zaawansowania choroby,
następnie wyniki przynajmniej wykluczające podejrzenie (co nie znaczy: obecność) przerzutów do węzłów chłonnych, np. USG szyi.
[ Dodano: 2013-05-19, 22:17 ]
Jeszcze dwie uwagi:
1. Termin uzupełniającej radioterapii po nieradykalnej resekcji zmiany nowotworowej prawie trzy miesiące po zabiegu operacyjnym moim zdaniem jest zbyt długi.
2. Wyjaśnienia może wymagać zmiana ujawniona w tarczycy:
"płat lewy całkowicie zajęty przez niejednorodne ognisko zawierające nieregularne przestrzenie płynowe". |
|
|