Znalezionych wyników: 99

Vicctory czy poprawił Ci się apetyt ?, bo mnie nie. Nie chcę już chudnąć bo słabnę. Spada mi ciśnenie nawet 90/48. U nas w Tarnowie przez kilka dni upał do 36 stopni też daje się we znaki.
Pozdrawiam serdecznie Ela

Moje miłe Bluesy, Berto , Justynko bardzo Wam dziękuję. Pewnie nie ma takich powodów do radości , ale udręczona od stycznia bólem , cierpieniem i samymi złymi informacjami to co okazało się dziś to dla mnie pierwszy może i bardzo bezbarwny , ale promyczek. Człowiek nauczył się cieszyć chwilką i nie mysli co będzie za te 2-3 miesiące.

Wszystkim trzymającym kciuki serdecznie dziękuję.
Wynik nie do końca jednoznaczny, ale trzech lekarzy twierdzi , że to jeszcze skutki popromienne i nie ma w tej chwili powodu do niepokoju. Następny rezonans za 2-3 miesięcy powinen być jednoznaczny. Do połowy września postanowiłam nie zamartwiać się.
Opis i płytkę dostanę za tydzień na wizycie u onkologa, te wiadomości mam od zaprzyjaźnionego lekarza.

Vicctory

Sarenko nie gniewaj sie bo ja nie chciałam aby to tak zabrzmiało. To mój pierwszy rezonans po i dlatego nie umiem opanować emocji. Oecnie czuję się gorzej jak zaraz po radio dlatego , lekarze nie wykluczają wznowy. Ty wiesz co to dla mnie znaczy. Jakoś muszę przeżyć ten tydzień, a jak mi ciężko to tylko Najwyższy wie.
Pisz do mnie , pozdrawiam Ela

Nie mogę sie skupić ani na rozwiązywaniu krzyżówek, ani czytaniu książki czy oglądaniu filmu. Myslę jaki będzie opis rezonansu i tylko to jest dla mnie istotne. Sarenko nie mam zwierzątek , gdybym je miała to też w tej chwili z pewnością nie miałabym ochoty je fotografować. Zdrowy chorego nie zrozumie i choćby dawał dobre rady to odbiór nie zawsze spotka się ze zrozumieniem. Pozdrawiam serdecznie Ela

Rezonans zrobiony, opis za tydzień, ten tydzień to cała wieczność dla mnie.

Basiu ja też wprawdzie "niemo" , ale bardzo mocno trzymam kciuki za Twoje leczenie. Czytam Twój wątek i wiem, że doskonale mnie rozumiesz, lepiej niź mąż i rodzina.

Reniu

Justynko ściskam mocno.

Witaj Sarenko, proszę trzymaj kciuki o 18 , dzis chwila prawdy, której się bardzo boję.
Pozdrawiam serdecznie Ela

Dziękuję Justynko.

Jutro rezonans, jestem spanikowana na maxa.

Przepraszam , ale teraz będę mieć rehabilitację , będę w domu ok 13 . Pozdrawiam serdecznie.

[ Dodano: 2012-06-04, 10:37 ]
Dziękuję bardzo. Jutro poinformuję o decyzji lekarza.