1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-02-26, 21:46 Temat: Guz płuca prawego |
Łał, no to super! Oby tylko tak dalej, trzymam kciuki, żeby wszystko się powiodło! :) |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-02-01, 19:54 Temat: Guz płuca prawego |
Myślę, że dużo osób czyta, tylko nie każdy odpisuje :) ale na pewno wszyscy wspierają myślami!
Tak z własnego podwórka mogę na mdłości poradzić coś gazowanego - u nas dobrze działa Sprite, albo Tonic, czasem też Fanta cytrynowa. Ale możecie wypróbować inne tego typu specyfiki :) |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-01-31, 09:49 Temat: Guz płuca prawego |
A może to bardziej kwestia psychiki? Mama na początku jakby przyjęła informację o tym, że ma raka, ale jej nie zinternalizowała, tzn. nie włączyła jej do swojego sposobu myślenia i pojmowania rzeczywistości. Niby się wie, że się jest chorym, ale gdzieś tam w środku człowiek uważa, że to wcale nie o niego chodzi, nie dotyczy go. Może to po prosty teraz do niej dotarło - że to nowotwór, do tego złośliwy, możliwość przerzutów i brak pewności co do skutków leczenia.
Nie wydaje mi się, żeby przy NDRP TK głowy było tak szybko wykonywane, żebyście już mieli dostawać skierowanie, ale mogę się mylić. A o hemoroidach po prostu sama powiedz lekarzowi, skoro mama jest niechętna (może się wstydzi). |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-01-19, 20:28 Temat: Guz płuca prawego |
Amoksycylina często powoduje dolegliwości ze strony przewodu pokarmowego, ale przyznam, że o krwawieniu z odbytu nie słyszałam...
Czy mama nie ma kłopotów np. z hemoroidami? Może pojawił się tam jakiś stan zapalny i stąd ta krew? Czy mama zaobserwowała jaki krew miała kolor, jasnoczerwony czy raczej ciemny, głęboki?
Skoro mama nie chce iść do lekarza, to może sama skonsultuj tę sprawę z onkologiem? Może coś podpowie, da skierowanie na kolonoskopię albo na badanie krwi utajonej w kale, cokolwiek. Lepiej tego nie lekceważyć. |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2010-01-17, 16:04 Temat: Guz płuca prawego |
Obawiam się, że niestety udanie się na oddział w ROO niewiele da, oni w rejestracji nawet nie wiedzą, czy mają jakiegokolwiek psychoonkologa lub nawet zwykłego psychologa w szpitalu...
Szkoda, że mama ma takiego pecha do chemii.. Czekanie do późnego popołudnia aż podadzą chemię to tam norma, więc trzeba się niestety przyzwyczajać. Ale z tym stanem zapalnym to faktycznie nie za wesoło - nie proponowali mamie założenia portu? Na logikę przy ambulatoryjnym podawaniu chemii nie ma to za dużego sensu, ale lepiej unikać jednak takich długich przerw, a skoro są takie cuda ze stanami zapalnymi to trzeba coś z tym zrobić. Przynajmniej na mój rozum.
Dostałyście coś na te mdłości? Zofran, Metoclopramid, Atossę? |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-12-16, 20:18 Temat: Guz płuca prawego |
Na rozrostówce tyle godzin czekania między morfologią a wynikami i przyjęciem to norma, także musicie się przyzwyczaić. No i generalnie podejście tam do pacjenta - hmm... powiedzmy, że jak pójdziesz na prywatną wizytę, to na pewno będziesz lepiej potraktowana niż tak na oddziale. Nie chcę mówić, że oni wszyscy są tam z gruntu źli i nieczuli, bo widzę też ile mają roboty codziennie, ale człowiek czasem potrzebuje jakiegoś dobrego słowa czy wyjaśnienia, a o to już tam dość trudno.
Tak czy inaczej, najważniejsze, że mama dostała chemię oby wszystko było w porządku i jak najmniej skutków ubocznych! |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-12-11, 00:15 Temat: Guz płuca prawego |
My dostajemy Zofran zawsze na parę dni po chemii, babcia bierze obowiązkowo (chyba 2 x dziennie), a poza tym Metoclopramid do brania doraźnego, kiedy mdli. Mama dostała receptę na niego lub inny lek tego typu? Jeśli nie, to zadzwońcie i poproście, nie powinno być problemu :)
No i z takich mniej farmakologicznych sposobów na nudności i wymioty - niech mama je często ale mało, np. zanim wstanie rano z łóżka niech podje trochę bułeczki z masłem, na co by miała ewentualną ochotę, bo często zapełnienie żołądka eliminuje uczucie mdłości przynajmniej w jakimś stopniu.
To normalne, że przy chemii będą się zdarzać etapy bardzo dobrego samopoczucia i bardzo kiepskiego - trzeba jakoś przetrzymać i w tych kiepskich momentach przypominać sobie, że przecież będzie lepiej :) pozdrawiam! |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-12-03, 09:33 Temat: Guz płuca prawego |
U nas też onkolog zleca badania. Ale TK jest np. planowane po 3-4 kursie chemii, w trakcie w sumie nic poza morfologią nie jest robione (usg jamy brzusznej było wcześniej), nie wiem jak u Twojej Mamy powinno to wyglądać. |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-11-14, 10:18 Temat: Guz płuca prawego |
To chyba naturalne, że ludzie boją się nieznanego - nie dość, że dopadła ich taka wredna choroba, to jeszcze muszą się "truć" chemią, żeby ją wytępić. Wiesz, rozum to pewnie jedno, a emocje drugie, dlatego mama mimo że rozumie konieczność leczenia, to się go boi. Oby wszystko było dalej jak najlepiej :)
U nas pierwszy cykl poszedł całkiem sprawnie, ostatni wlew był w środę i jak na razie babcia nie ma w sumie żadnych skutków ubocznych. Wręcz przeciwnie - je jak koń, sprząta i łazi po zakupy ;) |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-11-13, 22:50 Temat: Guz płuca prawego |
Szkoda, że mama nie chciała od razu zostać na chemię.. no ale co się stało to się nie odstanie. Mam nadzieję, że do tego 24.11 nabierze dużo sił i potem dobrze zniesie chemię i całą walkę z chorobą :) pozdrowienia dla Mamy. Skoro ma mieć 8 wlewów [codziennie przez pierwsze 8 dni?], to może się spotkamy na oddziale, bo moja babcia ma drugi cykl 30.11, o ile morfologia pozwoli ;) |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-11-12, 22:01 Temat: Guz płuca prawego |
Dorika, to przygotujcie się z Mamą na dość długie czekanie - my się dzisiaj wypisywaliśmy i trwało to hohohooo. Na rozrostówce jest teraz koszmarny kocioł, bo jeden oddział całego ośrodka jest w remoncie i pacjentów wsadzają wszędzie gdzie mogą. Dlatego też długo trzeba czekać, aż nawet umówiona wizyta u lekarza dojdzie do skutku, bo na oddział jest chyba 4 lekarzy, a pacjentów o wiele więcej.
Weźcie coś do jedzenia i do picia, bo do sklepiku/barku stamtąd trochę daleko. I ubierzcie się "na cebulkę", bo jest strasznie gorąco ;) to z takich porad 'technicznych'. Ale o dr Kalinka [kurczę, jak to się odmienia] słyszałam u nas na sali bardzo pozytywne opinie, więc głowa do góry i powodzenia jutro! |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-11-06, 21:56 Temat: Guz płuca prawego |
My też zostałyśmy skierowane do dr Ułańskiej [owszem, przyjmuje w Multimedzie], ponieważ pani dr która jakby docelowo się nami zajmuje, dr Kołacińska [ale ona pracuje na Paderewskiego na chirurgii onkologicznej], jest obecnie w USA. Nie wiem jak dr Ułańska, ale na pewno mogę polecić dr Kołacińską, też przyjmuje w Multimedzie na Kopernika. |
Temat: Guz płuca prawego |
absenteeism
Odpowiedzi: 53
Wyświetleń: 21940
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2009-11-06, 21:16 Temat: Guz płuca prawego |
Ja jestem z Łodzi i też jeździmy do Kopernika [dokładnie na Paderewskiego, jak wszyscy], więc jeśli będziesz miała jakiś problem czy pytanie - pytaj śmiało, jeśli będę mogła to na pewno pomogę.
Też mamy z babcią wizytę na rozrostówce, dokładnie w ten poniedziałek. Tam właśnie zajmują głównie nowotworami płuca [między innymi], więc mama na pewno będzie skonsultowana z jednym z onkologów i podejmą decyzję co dalej.
My też w poniedziałek będziemy wiedzieli kiedy i jaka chemia, więc trzymam kciuki za pozytywny obrót sprawy i powodzenia :) pozdrowienia dla Mamy! |
|
|