W wolnej chwili (taa...) postaram się poprzenosić to, co nie jest merytoryką psychoonkologiczną, do wątku kciukowego.
A na przyszłość, jeśli widzicie, że dana osoba nie ma wątku kciukowego, a rozmowy rozwijają się w kierunku niemerytorycznym - po prostu zgłoście to do nas (wykrzyknik w prawym górnym rogu posta działa) lub zaproponujcie właścicielowi wątku, by sam założył sobie wątek kciukowy, to nic trudnego