1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: NDRP płuca prawego |
agaowicz
Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-31, 19:50 Temat: NDRP płuca prawego |
Witaj gudzia5,
dosyć długo mnie nie było,niestety czasem nie mam możliwości pisać.Chociaż staram się na bieżąco czytać wpisy.Jak widzę u Was sytuacja nie do końca jasna.Mam nadzieję,ze wypis ze szpitala doda otuchy.Czekam na dobre wieści.
Mój tata od wtorku tez ma naświetlania,mówił mi ,ze leżał ok 20 min.Lekarz planuje 21 naświetlań.Tata pokazywał mi narysowaną na piersi taką strzelnicę.Mówi,ze póki co czuje się nieźle.Chociaż jak bylam u niego we wtorek w szpitalu,to moze i fizycznie faktycznie nie najgorzej,ale jakiś był taki smutny a zarazem podenerwowany,liczę,ze to szybko mu minie.
Pozdrawiam Ciebie i tatę serdecznie |
Temat: NDRP płuca prawego |
agaowicz
Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-06, 02:28 Temat: NDRP płuca prawego |
po naświetleniach będzie lepiej!!! i tylko w taką informację proszę wierzyć!!! a statystyki niech pozostaną statystykami,a nie wyroczniami(ja też muszę to sobie wbić bardzo głęboko do główki).
Mój tata od killku(coś koło 5)lat leczył się na astme,przy czym ze względu na dużo gorsze samopoczucie udał się w ubiegłym roku w marcu do specjalisty dobrego,który obok astmy stwierdził POCHP ,a w listopadzie 2010r trafił na badania do szpitala,bo ogólnie czuł się coraz słabszy.No i 4 stycznia diagnoza(nie chciał tata poznać wyników przd świętami).Przy czym z perspektywy to wiem,ze miał wszystkie typowe objawy raka,no ale skoro był pod "opieką"specjalistów i miał dosyć często Rtg,to raczej nie braliśmy tej opcji zbyt do siebie-wierzyliśmy w astmę i POCHP.Szkoda,ze tak późno to wszystko wyszło :(( a jakieś 17 lat temu tata na gruźlicę był leczony,czy to na pewno byłą gruźlica trudno powiedzieć.Dziadek też miał problemy płucne,ale raka nigdy nie miał stwierdzonego.A i tata dosyć dużo palił,ale rzucił 17 lat temu.Pewnie to miało dobry wpływ na tą chorobę.
idę spać,bo jutro raniutko mam zajęcia i dosłownie padam już.
Pozdrowienia dla Ciebie i rodzinki.Trzymajcie się dzielnie |
Temat: NDRP płuca prawego |
agaowicz
Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-04, 12:09 Temat: NDRP płuca prawego |
weszłam poczytać,bo kiepsko się w tym orientuję i też na swoim napisałąm do Ciebie.Widzę,że więcej nas łączy.Moja córeczka ma 2latka i 2 miesiące.Jest cudowna,ale niestety nie do opanowania też mieszkamponad 100 km od taty,do Wa-wy do Co bliżej,ale nie mam co z mała zrobić i informacje też mam od taty,czyli wnioski podobne,albo trochę to wszystko bagatelizje,albo tyle mu mówią,nie wiem.Postaram się w przyszłym tyg jakoś uchwycić lekarza,no ale jeśli będę z tatą ,to też nie wypytam o wszystko,najlepiej jak sama spotkalabym się z nim,ale to b.trudne.A jak tatuś Twój się czuje.Mój póki co nieźle,znaczy sporo leży i nie robi nic,ale nie ma raczej bóli (albo nie pokazuje) a chemię znosi może nie jakoś super,ale z pewnością nie najgorzej.
Pozdrowionka |
Temat: NDRP płuca prawego |
agaowicz
Odpowiedzi: 192
Wyświetleń: 71512
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-03-03, 23:16 Temat: NDRP płuca prawego |
nie znam się na tych durnych rakach zupełnie,ale chcę głęboko wierzyć,ze to nie nie jest już tylko terapia paliatywna ,tym bardziej,ze jak napisałaś,mój tata jest w podobnej sytuacji-tyle,ze u nas sytuacja z radio wyjaśni się we wtorek.A ile Twój tata miał chemii,bo umknęło mi to podczas lektury waszej historii.
Trzymam kciuki za Was! |
|
|