Osoby z rakiem płuc są jak najbardziej aktywne zawodowo (o ile oczywiście stan zdrowia pozwala i są chęci). Mój tata również zaraz po leczeniu wrócił do pracy i jak do tej pory (właśnie odpukałam, splunęłam przez ramię i odczyniłam wszelkie inne możliwe czary ) jest wszystko w porządku. Wydaje mi się, że w jego przypadku praca podziałała zbawiennie (nie ma czasu siedzić w domu i kombinować).