Mój tata po cyklu chemii, naświetlaleń, i brychoterapii poszedł do pracy i czuje się dobrze,
Sylwia tacie nie chcieli dać zwolnienia, czy tata woli pracować, by zapomnieć o chorobie? Nie miałam pojęcia ,że osoby z rakiem płuc są aktywne zawodowo.Mój tata zachorowął w wieku poprodukcyjnym więc ten problem nas jakby ominął.