1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: wynik na IIID |
andromeda
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 33058
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-11-29, 19:12 Temat: wynik na IIID |
dokłanie - to samo mówię!
Czy moglibyśmy bardzo, bardzo poprosić naszych Moderatorów, Administratorów, bądź samą DSS, o rekomendację lekarza, który już się zna na gruczolakoraku brodawki Vatera?
Bo z tego co wiem, Julka_blue, jest jak na razie i na moje oko przez lekarzy dezinformowana i straszona... |
Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
andromeda
Odpowiedzi: 94
Wyświetleń: 64888
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-11-28, 11:50 Temat: Jak poradziś sobie ze śmiercią mamy? ;( |
mis123,
To bardzo smutny post i bardzo przykra sytuacja. Celowo używam takich eufemizmów, żeby nie pogłębiać Twojego smutku.
Być może uznasz, że to banalne, ale czas NAPRAWDĘ leczy rany - wiem o czym mówię, wyszłam w życiu z bardzo głębokich dołów. Postaraj się temu zaufać. Jeśli jednak poczujesz, że nie jesteś w stanie przeżyć bólu i dać mu cichnąć i odchodzić - pewnie dobrze by było gdybyś porozmawiała z dobrym psychoterapeutą. Zdarza się, że jeżeli tzw. trauma jest zbyt silna, to nasze głowy nie mogąc sobie z nią poradzić "zafiksowują" się na niej i wtedy potrzebujemy pomocy terapeutycznej właśnie.
A jeśli chodzi o ewentualne obciążenie genetyczne - nie wiem jak jest w przypadku tego nowotworu, ale lekarze na pewno wiedzą. Zamiast bać się - porozmawiaj z dobrym onkologiem i jeśli ryzyko zachorowania w Twoim przypadku jest podwyższone - kontroluj się często. Nowotwór trzustki m. in. dlatego ma tak złe rokowania, że jest późno wykrywany, bo sam jest bezobjawowy, a pierwsze symptomy pojawiają się na ogół, kiedy już są przerzuty np. do wątroby. Możesz spojrzeć na to również w ten sposób, że "dzięki" tej tragedii Ty już masz namierzonego przeciwnika, a więc masz kontrolę nad sytuacją. Pamiętasz nowotworowe zmagania Kamila Durczoka? On miał mięsaka. To, że przeżył i żyje już chyba 7-8 lat od choroby, to nie zasługa jego pozycji, pieniędzy, sławy, ani cudownych metod niedostępnych zwykłym śmiertelnikom (bo był leczony w zwykłym, dostępnym dla każdego Centrum Onkologii), tylko szczęśliwe zrządzenie losu - jego mięsak (bardzo ciężki nowotwór o złych rokowaniach) został wykryty przypadkiem, kiedy uległ wypadkowi, a obrażenia miał właśnie tam, gdzie zaczął rozwijać się guz - tak na niego trafili. Ty nie musisz liczyć na taki szczęśliwy traf - możesz zapewnić go sobie sama:)
Piszesz, że nie pamiętasz już czasu sprzed choroby - przypomnisz sobie, wierzę w to. Tak działa nasza pamięć, że z upływem czasu lepiej pamiętamy zdarzenia z bardziej odległej przeszłości. Ceń to co miałaś, bo dzięki temu długiemu czasowi spędzonymi wspólnie i w szczęściu jesteś tym kim jesteś. Tego, co dostałaś dorastając w dobrym, ciepłym domu nikt Ci już nie odbierze i na zawsze będzie to Twoim fundamentem. Musi tylko minąć ten najtrudniejszy, zły czas... |
Temat: wynik na IIID |
andromeda
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 33058
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-11-10, 20:03 Temat: wynik na IIID |
Wiesz co, jak w Warszawie, to ja spytam w przyszły wtorek swojego rehabilitanta jak u niego będę kogo może polecić. To jeszcze możesz pogrymasić w jakiej dzielnicy:)
Jeśli chodzi o czucie w okolicach blizny - ja przez pierwsze miesiące prawie w ogóle nie czułam połowy głowy po stronie operacji, teraz to czucie jest bardzo dziwne i jakieś takie nie do końca. Tym bym się nie przejmowała - w końcu to brzuch a nie prawa ręka;))
Zacytowałaś wyniki i nikt Ci nie odpowiedział dotychczas, więc może spisz jeszcze całą listę konkretnych pytań - zauważyłam, że to dobrze działa i chyba takie są zasady na forum:) |
Temat: wynik na IIID |
andromeda
Odpowiedzi: 68
Wyświetleń: 33058
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2011-11-10, 09:03 Temat: wynik na IIID |
Ja mogę się wypowiedzieć tylko co do przykurczu mięśni - ustąpi, ale trzeba mu pomóc. Najlepiej iść na kilka wizyt, (bądź choćby jedną) do dobrego rehabilitanta, który pokaże Ci jak "mobilizować" miejsce operacji. Natomiast jeszcze nie teraz. Ja miałam operację w miejscu zdecydowanie mniej umięśnionym (głowa) i chyba jeszcze 3 tygodnie po rehabilitanci tylko bardzo delikatnie pracowali nad blizną.
Taka praca z blizną jest bardzo ważna, bo okazuje się, że zaburzona harmonia układu mięśni i ścięgien może po kilku latach odezwać się w jakimś totalnie odległym miejscu (w przypadku cięcia na brzuchu np. barki lub szyja) i powodować przykre dolegliwości bólowe.
Jeśli powiesz mi gdzie mieszkasz mogę poszukać Ci dobrego rehabilitanta w Twoim mieście - od kilku miesięcy wojuję z pooperacyjnymi dolegliwościami więc mam ten temat dość dobrze rozeznany (oczywiście nie w całej Polsce, ale po prostu wiem na jakie szkolenia i umiejętności zwrócić w tym przypadku uwagę) |
Temat: Historia Uli |
andromeda
Odpowiedzi: 479
Wyświetleń: 133822
|
Dział: Psychoonkologia / emocje w chorobie nowotworowej Wysłany: 2011-09-16, 15:50 Temat: Historia Uli |
pożyczki od rodziny są nieopodatkowane do ponad 9000, także spokojna głowa:) nie czepną się. |
Temat: RTG klatki piersiowej - czy to nowotwór? |
andromeda
Odpowiedzi: 15
Wyświetleń: 26839
|
Dział: Nowotwory płuca i opłucnej Wysłany: 2011-09-15, 19:33 Temat: RTG klatki piersiowej - czy to nowotwór? |
Vidence, a może warto położyć wujka do szpitala nie-onnkologicznego, za to specjalizującego się w chorobach płuc, gdzie wykonają kompleksową diagnostykę? Mój narzeczony tak właśnie zrobił - wziął od lekarza rodzinnego skierowanie do szpitala specjalistycznego chorób płuc, gdzie przyjęli go natychmiast i tam zrobili mu komplet badań. W jego przypadku okazało się, że to niegroźna (podobno) torbiel, ale miał w sali chłopaka, któremu wykryto nowotwór w oskrzelach i ten człowiek nie czekał już na przyjęcie do innego szpitala tylko przewieźli go sami na jakąś onkologię i praktycznie nie czekał na nic w ogóle. Nie wiem czy taka praktyka jest wszędzie. Podaję linka do szpitala, w którym był mój Marcin, może się przyda http://www.rudka.com.pl/ - to jest w miejscowości Rudka w województwie mazowieckim |
Temat: Czy to może być czerniak (zdjęcie) ? |
andromeda
Odpowiedzi: 6
Wyświetleń: 7090
|
Dział: Nowotwory złośliwe skóry, czerniaki skóry i oka Wysłany: 2011-08-23, 10:35 Temat: Czy to może być czerniak (zdjęcie) ? |
Słuchaj, będę może lekko brutalna, ale wszyscy tu kiedyś się bali i każdy musiał temu strachowi stawić czoła. Niestety - nikt tego za Ciebie nie zrobi, ale pomyśl jaką będziesz miała satysfakcję, kiedy przezwyciężysz strach i jaką poczujesz ulgę, gdy okaże się, że to nic takiego.
A zmiana rzeczywiście wygląda jak włókniak - mojej kuzynce robiły się takie przy każdej bliźnie i kiedyś usunęła kilka bardziej widocznych, ale tylko ze względów estetycznych:)
Głowa do góry i do dzieła:) |
|
|