1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: Rak nerki |
aniak
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5386
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2013-01-17, 19:38 Temat: Rak nerki |
Dziękuję. 3 lata temu straciłam w walce z rakiem mamę, nie chcę, żeby to się powtórzyło. Nasz lekarz niestety nie uzasadnia niczego. Chyba trzeba będzie zastanowić się nad prywatnymi wizytami u lekarzy :(. Jeszcze raz dziękuję za odpowiedź |
Temat: Rak nerki |
aniak
Odpowiedzi: 4
Wyświetleń: 5386
|
Dział: Nowotwory układu moczowo-płciowego Wysłany: 2013-01-17, 17:01 Temat: Rak nerki |
Witam,
od jakiegoś czasu szukam odpowiedzi na nurtujące mnie pytania i nigdzie nie moge ich znaleźć :( Trafiłam do Was, licząc, że ktoś może mi pomóc.
U mojego ojca PRZYPADKOWO w maju 2011 roku wykryto guza nerki;
w czerwcu 2011 roku przeszedł operacje usunięcia guza za zachowaniem nerki;
Nowotwór okazał się złośliwy (nie jestem w stanie w tej chwili podać dokładnej diagnozy)
Zaleceniem były konstultacje i dalsze leczenie w ośrodku onkologicznym.
Okazało się, że leczenia już nie będzie żadnego, tylko badania kontrolne.
I tu następuje moje pytanie:
Jakie to badania kontrolne powinny być wykonywane i jak często?
Na pierwszej wizycie w przychodni onkologicznej skierowano go na usg i badania krwi ( w tym CEA i CA-19-9).
Dalsza kontrola polegała juz tylko na badaniu krwi w tym markerów.
około pół roku po operacji ojciec zaczął miewać bóle stawów, kości.
Udalo nam się wówczas przekonać lekarzy do skierowania ojca na scyntografię.
Po jej wykonaniu w zaleceniach zostalo napisane, aby ją powtórzyć za pół roku.
Do dziś nie została ona powtórzona.
Obecnie ojciec ma problemy z kaszlem i dusznościami.
Lekarz pierwszego kontaktu skierował go na rtg płuc.
Opis - jedna linijka, w tym stwierdzenie "cienie o charakterze węzłowatym".
Internista nie wiedział co to oznacza.
Wizyte u onkologa ojciec mial wczoraj.
Lekarz wziął płytę do opisu - opis mial byc dziś - oczywiscie nie ma go.
Nic na ten temat więcej nie powiedział. Nawet nie wyznaczył kolejnej wizyty.
Czyli co ? to juz koniec monitorowania? już nawet badania krwi nie warto robić?
Zastanawia mnie to, jak są wykrywane przerzuty?
Czy nie powinno być robione częściej usg niż raz do roku i czy nie powinno czasem wykonywać się TK aby wcześnie wykryć przerzuty?
nie wiemy nawet o co mamy prawo się upominać :(( |
|
|