1. Link do strony z możliwością wsparcia forum:
https://pomagam.pl/forumdss_2020_22
2. Konta nowych użytkowników są aktywowane przez Administrację
(linki aktywacyjne nie działają) - zwykle w ciągu ok. 24 ÷ 48 h.
|
|
Autor |
Wiadomość |
Temat: lek TS-1 |
art73
Odpowiedzi: 37
Wyświetleń: 17701
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-02-11, 14:15 Temat: lek TS-1 |
asiasied napisał/a: |
Co do wyboru miejsca leczenia, to tatę leczyliśmy w Łodzi. Oddział co prawda jest przed remontem i nie wygląda ładnie, ale lekarze i cała reszta personelu jest na prawdę ok. Walczą o pacjenta, robią co mogą. Konsultowaliśmy też leczenie z prof. Szczyligiem z Warszawy (pracuje w szpitalu na Szaserów), polecam. Generalnie to jest chyba tak, na jakiego trafi się lekarza prowadzącego. A z tym bywa różnie, bez względu na miejsce. |
To i tak masz szczęście, walka o pacjenta, ludzkie podejście i robienie wszystkiego co w ludzkiej mocy to zdecydowanie to czego mi brakowało.....niestety ordynatorka w szpitalu w Bytomiu nie zaliczała się do takich osób, choć już lekarze (nie wszyscy) tam pracujący sprawiali znaczne lepsze wrażenie, ale i tak decydujące zdanie należało do doktor prowadzącej, która pozostawiła po sobie naprawdę złe wrażenie....Dobry, opiekuńczy, ludzki lekarz prowadzący to skarb w walce z tą paskudną chorobą, nierównej walce.... |
Temat: lek TS-1 |
art73
Odpowiedzi: 37
Wyświetleń: 17701
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-02-07, 10:01 Temat: lek TS-1 |
Cisplatyna powoduje u wielu osób nasiloną polineuropatię obwodową i trzeba ją odstawić, choć nieraz już nieodwracalnie poczyniła szkody i zaburzenia czucia w rękach i nogach są nieodwracalne - jak ktoś jest akurat na to wrażliwy to gadki o odwracalności spustoszeń po odstawieniu chemii można włożyć między bajki....z chemią jest tak, że nawet jeśli pomoże trochę to zaszkodzi z innej strony.....dlatego w głowie mi się nie mieści, że koncerny farmaceutyczne trzepią grubą kasę na czymś co nie jest wyłącznie lekiem, a szkodzi równocześnie w niewyobrażalny sposób.....
Mimo wszystko doradzam szukanie tej ostatniej deski ratunku i może jakiejś niestandardowej chemii, badań klinicznych, bo standardowe procedury to sorry, ale lekarze uwiązani NFZ mogą sobie wsadzić.....Sorry za bezpośredni styl, ale taką mamy służbę zdrowia....brak walki niektórych lekarzy o pacjenta jest porażąjący.... |
Temat: lek TS-1 |
art73
Odpowiedzi: 37
Wyświetleń: 17701
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-02-07, 07:40 Temat: lek TS-1 |
To nie jest tak, że ja odbieram nadzieję do końca, napisałem jedynie że sama Xeloda w monoterapii nie pomoże na 99 %, no chyba że nastąpi jakiś cud, ale nawet jakby nastąpił to zapewne nie z powodu Xelody....Ja też wierzyłem niemal do końca, że może zdarzy się cud - z tym że nawet widziałem taki jakiś szyderczy uśmieszek pani onkolog, która sama powiedziała wprost, że dała tą xelodę bo pacjent leczy się tyle lat i chciała jeszcze coś zaproponować....w domyśle na siłę.....Wiadomym też jest, że chce się utrzymać jak najdłużej naszych bliskich chorych przy życiu, tyle tylko że naprawdę nie ma sensu stosować uporczywej terapii, gdy ich stan ogólny jest już po prostu bardzo zły.....Ja miałem to powiedzmy szczęście, że tata odszedł spokojnie, po prostu stopniowo przestawał oddychać, a panicznie bałem się że będzie się dusił, On miał też szczęście, że nic do końca go nie bolało, ale psychicznie nie było najlepiej już od 2 miesięcy przed śmiercią...On czuł, że odchodzi....mówił o nieopisanej wręcz słabości, prawie cały czas spał.....i było książkowo - okres terminalny - nieco ponad 6 tygodni i ponad tydzień już taki agonalny można powiedzieć, były też symptomy opisane w wątku: http://www.forum-onkologi...isko-vt4837.htm Byłem przygotowany, ale i tak nadal nie wierzę i skręcam się z bólu.... - jakim cudem praktycznie z dnia na dzień położył się do łóżka dzień wcześniej jeszcze prowadząc samochód i już z tego łóżka nie wstawał praktycznie, ta choroba to najgorsze paskudztwo z jakim się spotkałem....
Tak więc życzę cudu, tylko i wyłącznie cudu, może Wam się uda.... |
Temat: lek TS-1 |
art73
Odpowiedzi: 37
Wyświetleń: 17701
|
Dział: Nowotwory przewodu pokarmowego Wysłany: 2014-02-06, 13:03 Temat: lek TS-1 |
Ja powiem coś co może odbierze nadzieję, ale w przypadku przerzutów lekarze są totalnie bezradni....jedyną w miarę skuteczną metodą leczenia raka jest tylko i wyłącznie radykalne wycięcie guza, chemioterapia czasem pomagając na miesiąc czy dwa (stabilizacja choroby) tylko dodatkowo osłabia i wyniszcza organizm, bo i tak rak zaatakuje na koniec z taką siłą, że szok....Miesiąc temu pochowałem ojca - przerzut z kątnicy do płuc (nieoperacyjny), też w ostatnim rzucie chemii brał xelodę - to taka chemia na poprawę humoru bliskich, że jeszcze cokolwiek zaproponowano...niestety....w przypadku ojca i nie tylko, bo nie znam nikogo komu xeloda by pomogła w IV stadium raka - to tylko bezczelne mamienie i dawanie nadziei przez koncern Roche (marketingiem naszpikowana płyta z pokazem jak pięknie niszczy niby xeloda komórki rakowe) produkujący ten bezużyteczny "lek"...... w tak zaawansowanym raku po prostu prędzej czy później zapuka śmierć..... bardzo mi przykro, bądź silna, trzymaj się.....
[ Dodano: 2014-02-06, 13:14 ]
asia 1975 napisał/a: | Witaj, pisałam Ci o tym byś weszła na tę stronę Joasi gdyż Ona leczyła się tym lekiem, napisała również iż zamiennikiem u nas jest lek o nazwie Xeloda . Ogólnie jest to nic innego jak 5-FU tylko w postaci uwalniającej się dopiero w komórce nowotworowej. |
No właśnie...jak więc to ma pomóc jak wcześniejsze schematy zawierały 5-Fu i nie dały rezultatów.....mamienie i wyciąganie kasy przez koncerny farmaceutyczne jest żenujące i niestety w tych czasem drastycznych teoriach spiskowych o jakich można przeczytać w internecie jest sporo prawdy....Rak to nie wyrok, ale tylko w I stadium (choć nawet i tu różnie może być) - dopóki nie będzie indywidualizacji leczenia konkretnego pacjenta dodajmy szybkiego, a nie po myśli bzdurnych wytycznych NFZ i z czekaniem na byle USG czy TK, dopóty ludzie będą umierać milionami na to paskudztwo....a wszystko głównie przez pazerność ludzkości na kasę.... |
|
|